Oczywiście masz rację.Zabrałem tylko głos w sprawie tych co głoszą wyższość wędek Fast nad Full Flex.Wybór wędki jest kwestią indywidualnych preferencji a o skuteczności decyduje człowiek i jego umiejętności.
Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników
#1301 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2018 - 18:05
- Paweł Bugajski lubi to
#1302 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2018 - 20:35
(...) Wybór wędki jest kwestią indywidualnych preferencji a o skuteczności decyduje człowiek i jego umiejętności.
No niby tak, ale szybkim węglem jakoś łatwiej, dalej, celnej... Szczególnie jak na końcu przyponu dynda mucha i nie jest to popis na trawie
- peresada lubi to
#1303 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2018 - 12:29
Dobiegł końca mój tegoroczny sezon muszkarski - pierwszy, w którym zdarzało mi się zestaw muchowy zabierać nad wodę z pełnym przekonaniem i bez alternatywy w postaci spinningu w bagażniku. Coraz częściej udaje mi się w pełni cieszyć wędkowaniem, przezwyciężywszy warsztatowe ograniczenia. Dorobiłem się też z tego wszystkiego ulubionej wędki, dlatego zamknięcie sezonu postanowiłem uczcić wpisem w tym wątku.
Wędzisko marki, która kiedyś była must have, a dziś jest raczej passe i no go - Hardy Jet Sintrix. 9 stóp, do linki #6. Najdroższa gotowa wędka, jaką kiedykolwiek kupiłem, choć 300 Euro to i tak była gruba promocja; dziadowski korek zdecydowanie nie jest wart takich pieniędzy, reszta jednak cieszy oko stonowanym, eleganckim wykończeniem.
jetjb.jpg 102,35 KB 10 Ilość pobrań
Będąc na etapie, w którym wciąż szukam wsparcia ze strony ustępliwego kija, jednocześnie zaczynając dostrzegać możliwości, jakie daje dynamika wędzisk opisywanych jako szybkie, znalazłem w nim salomonowe rozwiązanie - gnie się chętnie i głęboko, jak przystało na "mod-fast", jednak bardzo dziarsko wraca do pionu dzięki sprężystości materiału. Lubiłem takie spinningi, choć brylują raczej w rzutach, niż w precyzyjnym prowadzeniu przynęt, polubiłem i muchówkę. Kijek świetnie współpracuje z pływającą linką SA Mastery w klasie #6, i lepiej mu wychodzi (w moich wciąż jeszcze niezbyt wprawnych rękach) rzut jej niepełną głowicą, niż utrzymanie w powietrzu pełnych 14 metrów Rio Trout LT w tej samej klasie. Innymi słowy - chyba nie ma potrzeby go przeciążać, to prawdziwa #6. Większość mojego łowienia to suche muchy (raczej duże, na hakach 8-12), czasem poczeszę niezbyt ciężką nimfą, a wszystko to na dość grubym przyponie (0,18, 0,15 w napadach finezji) - i w taki scenariusz wędka wpisuje się idealnie.
Użytkownik Marvin edytował ten post 31 sierpień 2018 - 12:36
- kleniarz, Paweł Bugajski, mack i 5 innych osób lubią to
#1304 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2018 - 16:44
Marvin, bardzo fajna bezpretensjonalna recenzja!
Firma "H" ...cóż, jak widać nadal proponuje udane modele, choć przyznam, że sercem jestem z ich starociami.
IMG_0079.JPG 32,54 KB 11 Ilość pobrań
To kolejny wpis proponujący wędzisko klasy 6 do różnych metod, do różnych zastosowań. Jestem podobnego zdania, mój uniwersalny kijek to 9 stopowa 5-ka.
- kleniarz, marian-56, Pisarz.......ewski Piotr i 1 inna osoba lubią to
#1305 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 13:17
Witam
Przedstawiam nowy nabytek.Po wielu próbach "zdobycia" udało się.
Sprawdzony "w boju".Wedzisko do wszystkich metod połowu
Zdążyłem na zakończenie sezonu pstrągowego.Połowiłem-główni aktorzy (pstrągi) wspólpracowali wysmienicie
Złowiłem "całe wiadro"
Mocne wedzisko .
Najważniejsze : ANI JEDNA RYBA NIESPADŁA
Trochę zdjęć poglądowych.
Pasują moje najlepsze kołowrotki
Kłaniam się Marian
Załączone pliki
Użytkownik marian-56 edytował ten post 01 wrzesień 2018 - 13:19
- Marszal, Paweł Bugajski, Piastun i 7 innych osób lubią to
#1306 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 15:24
Korek oryginalny czy po renowacji?
#1307 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 15:43
Oj Arek. Z inną ilością składów już by nie nazywał się LT-5. Po kształcie rękojeści i po uchwycie widać, że to raczej składak.
- Paweł Bugajski lubi to
#1308 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 15:58
Po przeczytaniu pierwszych zdań wpisu Mariana myślałem że to oryginalny kij, ale ten korek nie za bardzo mi pasował do firmowego. Dlatego spytałem.
A 5-skł? Nie wiem czy aż tak jest to każdemu potrzebne (nielicznym na pewno).
Chyba że kije 2/3/4 czy 5 składowe różnią się aż tak bardzo to może w końcu zaczniemy kupować patyki -nasto składowe które będą firmowi robione jak "klejonki". 😄😜
#1309 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 17:44
A kto powiedział, że każdemu potrzebne? Ale czasem się przydaje, bo ludzie z tym po świecie latają i w przypadku Winstona nie specjalnie widać różnice pomiędzy 2, 3,4 i 5 składami. No i dobrze zauważyłeś. Chyba lenie nigdy tej -5 tki nie dopisywali. A składak ewidentny, bo w oryginale uchwyt dokręcany w górę.
#1310 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 18:42
no że składak, to przecież widać po pierwszysm zdjęciu i woreczku z gołym blankiem
To nie Ikea że dają w częsciach do samodzielnego montażu
#1311 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 19:03
#1312 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 20:22
Witam
Na zdjeciach pokazalem ,że to składak z blanku, dla jasnosci Winston LT 8'9" #5 blank
Nie ja zbroiłem ,dlatego nie pisze nic na ten temat
Chciałem takie mocowanie uchwytu kołowrotka ,aby pasował do kołowrotków które róznia się wagą z linka 167 gr/110 gr.
Wszystko jest nowe,korek też.
Wedzisko po uzbrojeniu waży 102 gramy
Wieloskład bywa potrzebny, dlatego taki znalazł się u mnie na wyposazeniu.
Dzieki temu dwa wedziska są na wylocie (T&T i HELIOS),będą wystawione.
Klaniam sie Marian
- Paweł Bugajski, Pisarz.......ewski Piotr, venom_666 i 1 inna osoba lubią to
#1313 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 21:18
A kto powiedział, że każdemu potrzebne? Ale czasem się przydaje, bo ludzie z tym po świecie latają i w przypadku Winstona nie specjalnie widać różnice pomiędzy 2, 3,4 i 5 składami. No i dobrze zauważyłeś. Chyba lenie nigdy tej -5 tki nie dopisywali. A składak ewidentny, bo w oryginale uchwyt dokręcany w górę.
Leniom jachu to się nie chce zajrzeć do wcześniejszych opinii
Raptem cztery lata temu ...http://jerkbait.pl/t...kowników/page-2
- marian-56 lubi to
#1314 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 22:32
Oczywisty żart z tymi winstonowskimi leniami. Przeczytałem kiedyś cały wątek, bo nazwisko założyciela zobowiązywało i ze zwykłej ciekawości. Ale dla niektórych cztery lata to już mogą być wieki i strata czasu. No i potem nie wiedzą, że na hasło: LT odzew brzmi :5.
- Paweł Bugajski i marian-56 lubią to
#1315 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2018 - 22:56
Witam
Na zdjeciach pokazalem ,że to składak z blanku, dla jasnosci Winston LT 8'9" #5 blank
Nie ja zbroiłem ,dlatego nie pisze nic na ten temat
Chciałem takie mocowanie uchwytu kołowrotka ,aby pasował do kołowrotków które róznia się wagą z linka 167 gr/110 gr.
Wszystko jest nowe,korek też.
Wedzisko po uzbrojeniu waży 102 gramy
Wieloskład bywa potrzebny, dlatego taki znalazł się u mnie na wyposazeniu.
Dzieki temu dwa wedziska są na wylocie (T&T i HELIOS),będą wystawione.
Klaniam sie Marian
Panie Marianie proszę nie traktować mojej uwagi o uchwycie, że coś nie tak, bo nie jak w oryginale. Bo przecież nie musi, a w tym przypadku uzasadnione kołowrotkami. Widzę, ze pierścienie w rękojeści mają 1/4 cala. Też takie wolę. Raz, że łatwiej wysegregować ładniejsze, a po drugie rękojeść stabilniej leży w dłoni i nie tak łatwo ulega przypadkowym wgnieceniom.
#1316 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2018 - 09:06
Panie Marianie proszę nie traktować mojej uwagi o uchwycie, że coś nie tak, bo nie jak w oryginale. Bo przecież nie musi, a w tym przypadku uzasadnione kołowrotkami. Widzę, ze pierścienie w rękojeści mają 1/4 cala. Też takie wolę. Raz, że łatwiej wysegregować ładniejsze, a po drugie rękojeść stabilniej leży w dłoni i nie tak łatwo ulega przypadkowym wgnieceniom.
Witam
Nie jestem zadowolony z ksztaltu korka
Miał być "cigar"
Jest "western"
Kłaniam się Marian
#1317 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2018 - 10:06
No i potem nie wiedzą, że na hasło: LT odzew brzmi :5.
Nieprawda. Seria LT mimo tego, że jest najbardziej znana z pięcioskładów,
była również produkowana w 3-składzie. Poza tym kwestia down czy up lock uchwytu
była związana z indywidualnym zamówieniem klienta, co w żaden sposób
nie wpływa na "oryginalność" i seryjność kija.
Użytkownik randomrodmaker edytował ten post 02 wrzesień 2018 - 10:08
- marian-56 lubi to
#1318 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2018 - 11:54
Prawda jest taka, że dla zdecydowanej większości skojarzenie jest takie, jak napisałem. Trójek było dużo, dużo mniej. Jeśli chodzi o uchwyty, to "sklepowe" LT od klasy 4 i wyżej (nie pamiętam jak było w pozostałych) miały UL. A gdyby ktoś sobie zażyczył całe czerwone omotki, to też bez problemu by zrobili. Jak wiesz zrobienie w pracowni wędziska identycznego z oryginałem nie stanowi żadnego problemu i to chyba zamyka sprawę. Śmieszą mnie ogłoszenia w stylu: poszukuję nitki w kolorze, o numerze, od producenta. Wędzisko wyprodukowane trzydzieści lat temu, producent nici dawno nie istnieje, ale ktoś musi mieć wszystko jak z fabryki. No i co poradzimy? Pozdrawiam.
#1319 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2018 - 13:33
Janusz,
niestety znowu się nie zgodzę
Wątpię osobiście, by założyli na życzenie czarne omotki, ale zawsze można się "wyróżnić" i wymienić w pracowni....
W przypadku Winstona, nić to strzeżona tajemnica firmowa, jest produkowana wg ich specyfikacji,
i dostarczana w dużych szpulach.
Wiele osób głowiło się nad kolorem i typem (podejrzewam, że nylon po grubości) i nie widziałem kija z pracowni,
który byłby identyczny z oryginałem. Osobiście uważam kopiowanie współczesnych zielonych kijaszków za bezcelowe, bo zakup oryginału choćby z drugiej ręki jest tańszą opcją,
a ewentualne zniszczenia czy ubytki można wykonać u producenta. Poza tym w dobrym tonie jest zrobić z blanku kij podkreślający odmienność od fabrycznego,
ale to tylko moja prywatna opinia. Nie bez powodu naklejka ma słowo "blank".
Widziałem kity z oryginalnymi winstonowskimi uchwytami kołowrotka, przelotkami ale w żadnym nie było nici.
Inaczej sprawa wygląda z kijami sprzed ery Twin Bridges.
Stare kije z epoki San Fr. miały np. Gudebrod 00 nylon #290 (tan) i #337 (maroon).
Poszukiwanie i dostępność takiej informacji ma sens, bo są ludzie, którzy kije restaurują i zależy im na wierności oryginałowi,
co jest logiczne i zrozumiałe.
pozdrawiam serdecznie
- Andrzej Stanek, ark70, tomaszek11 i 1 inna osoba lubią to
#1320 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2018 - 19:34
Tu akurat miałem na myśli, że na czyjeś życzenie pewnie mogliby zrobić w całości z jednego z dwóch kolorów, których normalnie używali. Oczywiście, że większości przypadków taniej wyjdzie fabryczny. Chyba, że ktoś założy jakieś badziewiaste komponenty i nie chce dać pracowni zarobić. Też uważam, że nie dlatego chodzi się z blankiem do pracowni, żeby mieć klona fabrycznego kijka. To takie problemy robią z tymi swoimi nićmi? A nie sprząta u nich przypadkiem jakaś młoda, sprytna Polka? No i spierajmy się, bo to dobra droga, żeby się czegoś nowego dowiedzieć. Jak kiedyś trafię ich szklaka z.Frisko., już będę wiedzieć, że potrzebny tan 290 i maroon 337. Pozdrowienia.
- randomrodmaker lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych