Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1805 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 10 wrzesień 2015 - 21:31

(...)

 

Na początek kupiłem kijek marki EGO, o której było już co nieco na forum. Jest bardzo szybki jak na muchówkę(chyba? no ale miał być i do nimfy i do suchej, więc wziąłem delikatny i szybki, to chyba był błąd) i przyznam, że trudno mi się nim rzuca (mała dygresja, choć już pytałem w innym wątku, ale spróbuję jeszcze tutaj - czy Waszym zdaniem warto go przeciążyć o klasę, żeby uzyskać lepsze ładowanie kija?)

(...)

 

Wydaje mi się, że warto popróbować cięższej linki.

Trochę się w tej materii rozwinę, jeśli pozwolicie.

 

Otóż przy zakupie kijka 5 zaczynam od linki 5 i czasem na tym się kończy.Jednak niektóre wędziska lubią na krótszych dystansach cięższą linkę i wtedy po prostu ją stosuję.

Im dłuższe rzuty muszę wykonywać tym rzadziej przeciążam zestaw.Długich rzutów ewidentnie wymaga łowienie w morzu i w jeziorach.Tak więc teoretycznie morska 8 mka dobrze chodzi z długi wysnutym odcinkiem linki 8.Ale...

nad morzem często wieje wiatr i także wtedy zapodanie 9-ki zamiast 8-ki może być skuteczniejsze.Chlapnięcie w Bałtyku to pestka, ale na tafli spokojnego jeziora może zniweczyć wysiłki.

 

Mocny kij nie boi się przeciążeń, lekki może się jednak uszkodzić.

Warto dodać, że linka tonąca lub intermedialna lub taka z tonącą końcówką w końcu, zmienia warunki rzutowe oraz połowowe.Obniża także szeroko pojęty komfort rzucania.

W tym miejscu chciałbym wspomnieć o tym, że łowienie na muszkę to jednak nie tylko rzut na maksymalną odległość.Istnieje swoisty fetysz dalekiego rzutu,wypier...enia linki do podkładu, do horyzontu czy jeszcze dalej. :D

To fajna umiejętność nie mogąca jednak zdominować zagadnienia flyfishingu.Muszka łowi w wodzie, nie w powietrzu i ilość brań jest proporcjonalna do czasu jej przebywania właśnie w tym mokrym środowisku.

Tak więc delikatne położenie muszki na powierzchni może wymagać długiego przyponu i lekkiego sznura DT, choć "lata to może słabo".

To co często sprawdza się na łowisku to skrócenie dystansu, podejście w pobliże ryby powolne i ostrożne oczywiście. Daleki rzut bywa konieczny, ale bardzo często jest zbędny a nawet szkodliwy.

Z bliska możemy świadomie prowadzić muszki, kusić skoczkiem, zauważyć błysk ryby pod wodą i w końcu skuteczniej zaciąć.

Łowienie pod prąd ,a można to zrobić większością metod używanych przy zastosowaniu wędzisk jednoręcznych jest dość trudne, ale bardzo "odpłacalne", że tak się wyrażę. ;)

Tak więc doradzając kolegom rozpoczynającym przygodę nieodmiennie proponuję krótsze rzuty, mniejszą ilość wymachów i baczne rozglądanie się wokół (na Pomorzu to drzewo najczęściej zmienia nasze muchy) :(

Na koniec, by zbliżyć się do odpowiedzi na pytanie @wojciiecha przypomnę, że jeszcze niedawno wędziska opisywano dwoma lub trzema numerami linek co rozsądnie sugerowało -  spróbuj z kilkoma ;) .Czy ta koncepcja (nie tylko w dziedzinie FF) nie brzmi zachęcająco? :D

Temat raptem liźnięty, offtop jak cholera, ale w autorskim wątku myślę, ze wybaczalny.

 

Dobranoc



#242 OFFLINE   wojciiech

wojciiech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1626 postów
  • LokalizacjaOstrów Wielkopolski / Toruń

Napisano 11 wrzesień 2015 - 13:56

Paweł, dzięki za świetny wykład, myślę że pora zamówić linkę o klasę wyższą. :-)

A Twój post mógłby zostać wydzielony jako oddzielny wątek.
  • Paweł Bugajski lubi to

#243 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 11 wrzesień 2015 - 14:25

Paweł, dzięki za świetny wykład, myślę że pora zamówić linkę o klasę wyższą. :-)
A Twój post mógłby zostać wydzielony jako oddzielny wątek.

Warto słuchać Pawła, a nawet dyskretnie podglądać, oj warto....sam coś o tym wiem.

#244 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 11 wrzesień 2015 - 20:21

Oj tam! -_-

Takie tam teoretyzowanie...

 

Załączony plik  PICT6909.JPG   137,59 KB   17 Ilość pobrań  Załączony plik  mucha.jpg   35,57 KB   14 Ilość pobrań

 



#245 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 16 wrzesień 2015 - 11:13

           Wiele razy ostatnio Winston'y wspominane były. "Greensticki" bardzo lubię od zawsze, parę na półce leży. Jeden na stałe w samochodzie :).

Niektóre faktycznie mogą startować w konkurencji "najlepsze wędzisko....  Ale nie o to tym razem .....

         Winstony faktycznie są trochę lepiej wykonywane niż oferuje konkurencja, nie mówię o bardzo małych manufakturach ale o firmach których produkty "leżą" na półce w sklepie.  Ale zawsze można lepiej, nawet od samego Winstona :D

Jako ciekawostka, nie wiem co prawda, jak jest teraz, bo ich firmowa strona tego nie oferuje (kiedyś była osobna zakładka teraz pewnie via mail można próbować) ale można było zamówić fabryczny kij w wersji lekko "customizowanej".

Kiedyś tak zamawiałem BIIX 8 1/2  #4. Można było w wybierać w ramach całego fabrycznego osprzętu Winstona, inserty, uchwyty itd.

Ja poprosiłem o zmniejszenie ilości lakieru na omotkach :-) Dodatkowo Winston zaproponował  mi recoile zamiast ich standardowych przelotek. Trochę miałem wtedy wątpliwości bo był to start tych przelotek na rynku ale się zgodziłem.

Fabryczny kij który dostałem jest chyba jedną z lepszych #4 które miałem okazję widzieć, odrobinę zmieniony spacing w stosunku do fabrycznego, recoile plus mniejsza ilość lakieru zmieniły go "trochę" na plus w odniesieniu do standardu. Sam wolałbym dać jeszcze mniej lakieru ale i tak widać duży postęp, plusem jest dalej fabryczna gwarancją. Myślę że kiedyś moja córka dostanie go ....

 

Kilka Winstonów udało się skompletować, kiedyś nawet mnie poniosło i chciałem mieć całą serię BIIX na półce, na szczęście opamiętanie przyszło tylko o jeden czy dwa kije za późno (ebay.co.uk wszystko przyjmie) Nie dla tego że to złe kije tylko nie wszystko da się pogodzić, a trzymać je na półce  - to jest dopiero nie rozsądne podejście.

Poza kilkoma z nowych serii które "przydały by się" kij na który choruję od dawna to Winston TMF. Chyba faktycznie najlepszy fabryczny kij "ever made", nie tylko od Winstona. Genialny do suchej a przede wszystkim kawałek historii firmy, kwintesencja akcji, ugięcia oraz tego czegoś co powoduje uśmiech na twarzy po drugim wymachu.

 

PS. Swoją drogą to dobrze że dość dawno temu "Winston forum" przestało działać, mniej się człowiek nakręca, śpi spokojniej, efekty nad wodą chyba takie same są na te kije które mam jak i te, które wymarzyłbym sobie.


Użytkownik tomaszek11 edytował ten post 16 wrzesień 2015 - 11:17

  • maciekg i K.Kalisz lubią to

#246 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 16 wrzesień 2015 - 11:36

Skoro była beczka miodu i zachwyty nad Heliosem 2 to teraz łyżka dziegciu...... czyli recenzja ponoć świetnej wędki, z którą za diabła nie mogę się zgrać, której przez to po prostu nie lubię i coraz bardziej żałuję, że kupiłem.

Robert, przeczytałem i czuję się odrobinę odpowiedzialny.... co prawda ciut, ciut ale .....

Moi koledzy w takich przypadkach mówią, brak techniki Panie....- dokładając do tego odpowiednio szyderczy uśmiech  :P  :rolleyes:

Miałem okazję trochę pomachać Zenithem #6 9'6 nie wiem na ile różni się od wersji 9 stopowej ale ten co macałem był genialnym kijem. Rzucałem swoimi linkami Rio Grand i SA streamer express 200gr, obie latały "jak głupie". Grand #6 jeszcze nigdy nie kład mi się tak ładnie w takiej długości na wodzie. Popróbuj z linkami choć jesień to średnia pora na ćwiczenia z tym kijem.

Jak do wiosny się nie polubicie, daj znać, nie wieszaj go przypadkiem na żadnym alleg......

Wezmę na siebie część odpowiedzialności z przyjemnością..... :D

 

tomaszek11



#247 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 16 wrzesień 2015 - 13:11

Robert, przeczytałem i czuję się odrobinę odpowiedzialny.... co prawda ciut, ciut ale .....

Moi koledzy w takich przypadkach mówią, brak techniki Panie....- dokładając do tego odpowiednio szyderczy uśmiech  :P  :rolleyes:

Miałem okazję trochę pomachać Zenithem #6 9'6 nie wiem na ile różni się od wersji 9 stopowej ale ten co macałem był genialnym kijem. Rzucałem swoimi linkami Rio Grand i SA streamer express 200gr, obie latały "jak głupie". Grand #6 jeszcze nigdy nie kład mi się tak ładnie w takiej długości na wodzie. Popróbuj z linkami choć jesień to średnia pora na ćwiczenia z tym kijem.

Jak do wiosny się nie polubicie, daj znać, nie wieszaj go przypadkiem na żadnym alleg......

Wezmę na siebie część odpowiedzialności z przyjemnością..... :D

 

tomaszek11

 

No co Ty ? O jakiej odpowiedzialności mówisz ? Każdy z nas udziela rad subiektywnie, na podstawie własnych odczuć i mowy nie ma o dawaniu gwarancji, że owych rad odbiorca będzie równie ukontentowany. Nie wiem czy w technice rzutu tu problem, bo wszystko to lata całkiem daleko, a nawet nauczyłem się kłaść nie wzbudzając gejzerów. Coś jest nie tak i zbyt mało mam doświadczenia by umieć to jednoznacznie zdiagnozować. Wiem, że nie jestem jedynym, któremu "spinningowa" akcja Zenitha nie do końca leży. Nie chcę wykonywać nerwowych ruchów więc dam mu szansę na wiosnę, a później być może ......"pozwolę Ci wziąć część odpowiedzialności",........ a może zdołam go polubić.



#248 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4087 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 16 wrzesień 2015 - 17:07

Oj tam! -_-

Takie tam teoretyzowanie...

 

attachicon.gifPICT6909.JPG  attachicon.gifmucha.jpg

 

Paweł koniecznie zabierz ze sobą Boronka jak na fotce. Jedyna szansa by machnąć łącznie z linką. Mam na oku ten model lub oczko wyżej. Dla porównania wsadzę do zbiorczej tuby Ventusa F #8 + nawijak z linką.


Użytkownik Andrzej Stanek edytował ten post 16 wrzesień 2015 - 17:08

  • Paweł Bugajski lubi to

#249 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 16 wrzesień 2015 - 17:30

Paweł koniecznie zabierz ze sobą Boronka jak na fotce. Jedyna szansa by machnąć łącznie z linką. Mam na oku ten model lub oczko wyżej. Dla porównania wsadzę do zbiorczej tuby Ventusa F #8 + nawijak z linką.

Oczywiście Andrzeju!

 

Wrzucę do auta parę patyczaków różnych typów.Chętnie obejrzę Ventusa, szczególnie po dyskusji na temat tych blanków która przetoczyła się przez portal.

 

Ty także zapakuj swoje"smaczki" muchowe różnych typów. :)

Wezmę też Winstona otwierającego ten wątek.Stary, ale jary .

No i jeszcze jednego ;) :blink:



#250 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4087 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 16 wrzesień 2015 - 17:46

A tak przez ciekawość Boron tradycyjnie z giełdy?  ;) Mnie to jakoś dziwnie omija o farcie mowa. :wacko:



#251 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 16 wrzesień 2015 - 19:31

No nie..... Coś mi się wydaje, że jeśli nie kupię i ja Winstona zostanę dotknięty ostracyzmem flyfishingowym wśród Was "winstonomaniaków" .......


Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 18 wrzesień 2015 - 11:00


#252 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 18 wrzesień 2015 - 08:58

Tom Morgan Favorite to genialna wedka do suchej no i ta cena, w Stanach na ebayu 850 dolcow do zaplacenia :) w Mayfly troche taniej ale nadal 750 baksów

Robert "winstonoza" jest nieuleczalna haha


  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#253 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 18 wrzesień 2015 - 20:58

Panowie - dyskusja o najlepszym / optymalnym (oczywiście subiektywnie) wędzisku do nimfy (zwłaszcza krótkiej) rozkręca się w temacie "kołowrotkowym" , więc przekierowuję ją na właściwe tory i proszę o Wasze typy. Od razu wyjaśniam, że interesuje mnie wędzisko lekkie. W pracowni "ważyłem" w ręce fajny kijek, ale jak dla mnie zdecydowanie zbyt ciężkawy. Nic nie poradzę - z wiekiem człowiek szuka coraz więcej komfortu. Teoretycznie (bo nawet nie miałem w łapce) genialny wydaje się Orvis Helios 2 #3 10', ale cena zabija. Mam Heliosa 2 do suchara i jestem zauroczony.

#254 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:11

Moje typy to:

Zenith 10' #4
TFO BVK 10' #4
Ventus R 10'#4

czyli superlekkie szpady o max szczytowej akcji.

Z Winstonòw faktycznie BIIX byłby najlepszy, ale nie od tych co wymieniłem. ..

#255 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 549 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:17

A dlaczego do nimfy kijki o maksymalnie szczytowej akcji, żeby maluchy wydzierać z wody, bo przy większej rybie jakoś nie widzę bezpiecznego holu na żyłce.


  • Kacper.K lubi to

#256 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:30

Ten Ventus R to strasznie mocny kij, kolega ma #2 i to możnaby porównać z Sage #4. Ani zenitha ani TFO nie znam, więc tutaj się nie wypowiadam. Nie widzę potrzeby używania kija bardzo szybkiego, o szczytowej akcji do łowienia na nimfę. Oczywiście kij "lejący" (wolna akcja) nie nadaje się do tej metody, wynika to z tego, że szczytówka zbyt długo uspokaja się. Przy głębokim ugięciu, lecz szybkiej akcji ten czas uspokojenia się jest krótki, dzięki ugięciu hol pewny, a i przyjemność z łowienia nawet małych ryb jakby większa :).   

Oczywiście każdy ma indywidualne preferencje. Mi na przykład BIIX jako kij dwuręczny nie pasuje, z kolei kolega się nim zachwyca. Co kto lubi :)


Użytkownik Kacper.K edytował ten post 18 wrzesień 2015 - 21:30

  • mack lubi to

#257 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:33

A dlaczego do nimfy kijki o maksymalnie szczytowej akcji, żeby maluchy wydzierać z wody, bo przy większej rybie jakoś nie widzę bezpiecznego holu na żyłce.


Żeby dobrze czuć brania I szybko na nie reagować.
Bezpieczeństwo holu można zwiększyć młynkiem z dobrym hamulcem.
Maluchy można "wydzierać z wody" (dobre) każdym kijem.

#258 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:43

Mi na przykład BIIX jako kij dwuręczny nie pasuje, z kolei kolega się nim zachwyca. Co kto lubi :)

Tak naprawdę wszystko jest kwestią porównania. Mi BIIX dwuręczny pasował dopóki nie spróbowałem Death stara, zaxisem byłem zachwycony dopóki nie wziąłem do ręki Ona..

Tak niestety jest I dlatego trzeba próbować i testować jak najwięcej. ..

Użytkownik mack edytował ten post 18 wrzesień 2015 - 21:44


#259 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 549 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:44

Żeby dobrze czuć brania I szybko na nie reagować.
Bezpieczeństwo holu można zwiększyć młynkiem z dobrym hamulcem.
Maluchy można "wydzierać z wody" (dobre) każdym kijem.

Zawsze używałem kijków raczej wolnych lub średnio szybkich, z czuciem wydaje się że jest dobrze. Powiem szczerze, że jestem po prostu zaskoczony. 

Myślę, że jeśli chodzi o czucie, najważniejszy jest wysokomodułowy blank, doskonale przenoszący wszelkie drgania z przynęty poprzez napiętą żyłkę na wędzisko. Jednym z kijków używanych do żyłki jest VISION Cult 11,1', #4. To za przeproszeniem "krowi ogon", a doskonale przenosi wszelkie puknięcia do reki, a hol większej ryby nawet na krótkiej żyłce jest w miarę bezpieczny i pewny. jednak proszę potraktować to jako wyłącznie moje przemyślenia i doświadczenia, a że zawodnikiem specjalnie nie jestem, być może moje przemyślenia mijają się z zawodniczymi.



#260 OFFLINE   maciekg

maciekg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów

Napisano 18 wrzesień 2015 - 21:55

Mariusz.. łowiłeś tym Loopem (Opti Peak)??...przyznam się, ze ja nie próbowałem i od roku wędka leży nowa na szafie....póki co nie zanosi się u mnie łowienie na nimfę a ciekaw jestem opinii nt. tego kijka






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych