[Gobio Gobio]

Polecam suzumara!
...i dbanie o sprzęt !

Użytkownik Gobio Gobio edytował ten post 05 październik 2016 - 20:56

[BazyL]

Siedzisz nie dość że z oparciem to kilka ładnych centymetrów wyżej.

 

 

sprawdziłem, efektywnie (pianka w siedzisku jest dość twarda i nie ugina się zbytnio) siedzi się ok. 6,5cm wyżej, to znacznie bardziej optymalny kąt kolana-biodra-kręgosłup

Użytkownik BazyL edytował ten post 07 październik 2016 - 16:23

[maweric]

siedzenie, łóżko karpiowe , kuchenka i odjazd ..........

 

[Gobio Gobio]

Wyglada słabo ale ma niewątpliwie sporo zalet!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[JACOB01]

Płaski dach namiotu = przecieka po deszczu , lub przy mgle (bo stoi tam woda ) !!! , (mam i wiem )

Sam pomysł namiotu na pontonie rewelacja !!!

 

Czy masz kilka rozmiarów takich namiotów na  różne pontony i jakie i jaka cena ?

[maweric]

To nie jest płaski daszek, spadek na dziób przynajmniej tak maiło być ( przyjrzyj się dokładnie ), Co do materiału ma być nieprzemakalny. Testy za miesiąc , sprzedaż po testach, jeśli wszystko będzie OK.

Rozmiary 300-370.

[JACOB01]

Myślę ,że spadek dachu niestety za mały -obwisa po deszczu i mgle- stoi tam woda i przecieka  (ja mam jeszcze większy pochył dachu i przecieka) a co do nieprzemakalności -daj znać po testach .

 

A daszek niniejszy to daszek płaski -jednospadowy .

 

Pozdrawiam.

Użytkownik JACOB01 edytował ten post 07 październik 2016 - 18:31

[BazyL]

ten spadek nie ma znaczenia i tak będzie wanienka, tylko różne konstrukcje dwu-spadowe lub kopułowe mają tak naprawdę sens na deszcz

 

czyli np. w tym rozwiązaniu z foto musiałaby iść belka (płatew) po środku unosząca choć z 10cm i tworząc jakąkolwiek kalenicę

[maweric]

Panowie wszystko się zgadza, tylko to jest doraźna ochrona przed mgła, małym deszczem.

Taki był zamiar, już w projekcie jest typowy namiot gdzie konstrukcja jest w formie tunelu. Łuki będą podstawą konstrukcji.

[Sonary i mapy]

Też o tym myślę, tkanina ortalionowa, pałąki z włókna szklanego od namiotów turystycznych, z podłużnicami dla usztywnienia. Wariant drugi to konstrukcja z duraluminiowych rurek.

[gooral]

Hejka wczoraj kumpel byl swoim pontonem ze mna na rybach. On ma xboat 3.8 czy 3.9 wg danych z tabelki ponton zblizony wymiarami do krakena 400. Niemniej poklad duzo mniejszy bo gwaltownie zweza sie na dziobie. Za to z moja honda 15 hp lata szybciej niz honwave t38ie2 i kraken. Szybciej o okolo 2kmh.
Moze soe komus przyda info.
Sent from my SM-N910F using Tapatalk

Użytkownik gooral edytował ten post 10 październik 2016 - 16:52

[leszekw72]

Fajna sprawa. Warto by było pomyśleć o odpinanym fragmencie bocznym, żeby można było łowić we dwóch jednocześnie z daszkiem nad głową. Pytanie o stabilność konstrukcji w takim układzie...

[godski]

używa ktoś czegoś takiego ?

 

Jak ktoś potrzebuje niech na priva się odezwie.

[count_martin3z]

Andrzej, montowałeś u siebie?

[godski]

Nie. Nie będę z tego korzystał raczej.

[pan bubu 1]

A ja chętnie bym taki fotelik zakupił. Ktoś wie ile coś takiego kosztuje ? 

[count_martin3z]

Bazy pisał kila postów wstecz. Około 170 zł z przesyłką do Polski

[godski]

160 zł z wysyłką.

Kilka sztuk będę miał.

Użytkownik godski edytował ten post 25 październik 2016 - 14:05

[BazyL]

160zł było razem z moim zamówieniem, jakby ktoś sam chciał zamówić , to nie wiem, moje zamówienie było "grzecznościowe"

[LFF]

Witam. Podepnę się pod temat. Myślę o zakupie pontonu, niestety nie mam możliwości "parkowania"  go w stanie nadmuchanym przez cały sezon- mieszkanie w bloku, garażu brak. W tej sytuacji pozostaje tylko rozkładanie i składanie pontonu po każdym wypadzie.

Jak znam swoje możliwości to najmniej 1-2 razy w tygodniu będzie na wodzie, i to nie tylko latem ale przez większość roku, jedynie minusowe temperatury przeleży w piwnicy 

Teraz pytanie do ludzi w podobnej sytuacji, jaki wpływ na ponton ma takie częste pakowanie, czy obniża to w jakiś sposób jego trwałość lub wytrzymałość np, samego materiału lub jego połączeń, czy też jest to bez znaczenia ?

Druga sprawa przy okazji    to gwarancja na 8 lat, bo myślę o Kolibri. Czy firma faktycznie nie robi w tym czasie (8 lat) żadnych cyrków z reklamacją jeżeli ponton" wysiądzie" , oczywiście pomijam tu uszkodzenia z mojej winy jak przebicie, rozdarcie czy podpalenie raczej mam na myśli że coś puści i zacznie syczeć lub cieknąć  Miał ktoś już jakieś doświadczenia w tym temacie ?

Użytkownik LFF edytował ten post 25 październik 2016 - 22:41