We dwóch rosłych 80+ + sprzęt na 9,8 już tak nie wymiata.
Mam mawerica 330 i do niego starego Evinruda 10KM 2T, gdy pływam sam prędkość do 30-32km/h, we dwóch do 16-18km/h, ale przy mało sprzyjających warunkach mniej.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 październik 2017 - 07:15
We dwóch rosłych 80+ + sprzęt na 9,8 już tak nie wymiata.
Mam mawerica 330 i do niego starego Evinruda 10KM 2T, gdy pływam sam prędkość do 30-32km/h, we dwóch do 16-18km/h, ale przy mało sprzyjających warunkach mniej.
Napisano 09 październik 2017 - 07:28
Napisano 09 październik 2017 - 09:40
Ja do Busha Kaimana 300R zapinam "Tosię" 9,8KM w 4 suwie i.... Jestem bardzo zadowolonyDzięki Panowie. Trochę mnie przerażała moc przy tak małym pontonie, ale widać, że można bez stresu.
Napisano 09 październik 2017 - 09:52
Lepiej podawać wagę niż ilość osób... bo 2 osoby po 70kg plus 2 wędki i garść gumek to nie to samo co dwie osoby 120 kg plus 6 Kijów plus 2 skrzynki wypchane na Maxa plus kotwicę plus 20 litrów paliwa plus prowiant plus akumulator plus sinik elektryczny plus inne pierdoly...
No cóż ja 100+, braciak też około 100 + mandżur, ja zazwyczaj biorę 3 skrzynki/torby z biżuterią to jest jakieś 50kg (ważone), Braciak bierze niewiele mniej do tego 4 do 6 wędzisk o zbiorniku na wachę i dodatkowej rezerwie paliwa oraz 2-óch kotwicach nie wspominając. Czyli razem lekko licząc na ponton kładzione jest 300kg +.
Napisano 09 październik 2017 - 09:57
bush favorit 370 + 300 kg + suzuki df20 = 33km/h ( predkosc sprawdzana na yanosiku )
Napisano 09 październik 2017 - 11:34
Wygląda na to, że im dłuższy ponton tym spadek prędkości mniejszy pod obciążeniem.
Honda 4metry z silnikiem 15hp:
1 os + graty (ok 150kg) 33km/h
2 os (ok 250kg) 28km/h
3 os (350 kg )26km/h
Napisano 18 październik 2017 - 09:23
Witam koledzy,
Mam okazję kupić ponton Promarine Forsage 270 z dmuchanym kilem.
Czy to dobry i bezpieczny wybór na Czorsztyn.
Czy ponton nie będzie zbyt mały abym mógł w nim stać i wędkować?
Czy kil nie przeszkadza w używaniu pontonu z wiosłami?
Napisano 18 październik 2017 - 09:41
Witam koledzy,
Mam okazję kupić ponton Promarine Forsage 270 z dmuchanym kilem.
Czy to dobry i bezpieczny wybór na Czorsztyn.
Czy ponton nie będzie zbyt mały abym mógł w nim stać i wędkować?
Czy kil nie przeszkadza w używaniu pontonu z wiosłami?
Im większe balony tym lepiej .
Kil nie przeszkadza. Wprost przeciwnie.
Napisano 18 październik 2017 - 18:24
Dzięki kolego wiem że im większy tym lepszy. Jak myślisz czy ten konkretnie bedzie odpowedni dla jednej osoby (spining stojąc) na Czorsztynie?
Napisano 18 październik 2017 - 19:01
Dzięki kolego wiem że im większy tym lepszy. Jak myślisz czy ten konkretnie bedzie odpowedni dla jednej osoby (spining stojąc) na Czorsztynie?
Łowię z bliźniaczej jednostki, 270 + kil, jedynie firma inna. Dla jednej osoby w zupełności wystarcza. Zabieram ze sobą 3 wędki, dwa duże kufry, 2 akumulatory, duży podbierak, echo i mam jeszcze miejsce na nogi i potencjalną rybę Wszystko jest kwestią organizacji.
Użytkownik Pumba edytował ten post 18 październik 2017 - 19:02
Napisano 18 październik 2017 - 20:36
Witam koledzy,
Mam okazję kupić ponton Promarine Forsage 270 z dmuchanym kilem.
Czy to dobry i bezpieczny wybór na Czorsztyn.
Czy ponton nie będzie zbyt mały abym mógł w nim stać i wędkować?
Czy kil nie przeszkadza w używaniu pontonu z wiosłami?
Pływam na czorcie Kolibri KM280 z listwową podłogą, łowię głównie na stojąco (Promarine Forsage 270 to wielkościowo pewnie to samo)
Dla jednej osoby wystarczająco dużo miejsca, na dwa duże pudła ze szpejami (trzymam pod ławką) , akumulator, silnik, Cower z echem, trzy kije, podbierak, wiaderko 20l z wałówką na cały dzień. Jeśli nie jesteś bardzo dużym i ciężkim człowiekiem, to nawet podłoga panelowa jest godna polecenia.
Napisano 19 październik 2017 - 10:18
łowię tak samo i powiem że dla jednego w sam raz takie pływadło woduję się w 15 min. Nigdy bym nie zamienił na bellyboat itp.
Napisano 22 październik 2017 - 15:32
Dziś miałem pierwsze pływanie 280 kolibri tak to wygląda z dzieckiem. Do spinera w pojedynkę będzie super.
.
Napisano 30 październik 2017 - 12:16
Napisano 30 październik 2017 - 12:41
Według mnie niema różnicy oprócz większej ilości miejsca na pokładzie
ponton KM 280 ma 190x70
twój KM280DL ma 200x76
niby niewiele a ma znaczenie
Użytkownik mariuszwf edytował ten post 30 październik 2017 - 12:43
Napisano 03 listopad 2017 - 19:23
Po przeczytaniu całego wątku pozostaje mi kilka kwestii do rozwiazania. Ponton ma być przeznaczony głownie na jeziora od 10 do 90 hektarów ,ewentualnie od czasu do czasu na regalice (rzeka), dla 1 dużej osoby sporadycznie zabrać drugiego kolegę na jezioro. Sprzęt mobilny nie mam możliwości zamocowania pontonu na dachu samochodu ani przyczepki (auto służbowe -tylko bagażnik) czyli w miare mobilny tak abym sam mógł zmontować.Raczej pod silnik elektryczny.
1.długość 300/310/330 najlepiej aby bez kółek wodować.(w pojedynke ,waga )
2.jaki rodzaj podłogi listwowa /pełna ???
3. z kilem czy bez tu róznica cenowa parę stówek
4.Kolor czy ma znaczenie zielony czy szary jeżeli chodzi o nagrzewanie i utrzymanie czystosci.
5. Kolibri czy bark z tego co wyczytałem przy tych samych długościach bark jest lżejszy.
Pierwsze moje typy to bark 310 lub 330 .
Użytkownik peryskop edytował ten post 03 listopad 2017 - 19:27
Napisano 03 listopad 2017 - 19:34
1. 330
2. pelna
3 pod elektryka kil nie musi byc
4 ja mam szary i brudzi sie tak samo jak zielony ( jak nie bardziej )
5 mala waga +malo grubego i ciezkiego materialu .- a to nic dobrego
(takie moje zdanie i tylko moje a moje jest najmojsze )
Napisano 03 listopad 2017 - 20:28
330 dam rade samemu bez kółek slipowych targać w lesie i wodować ???
Napisano 03 listopad 2017 - 20:30
Ciągnąć po ziemi dasz. Przenieść nie.330 dam rade samemu bez kółek slipowych targać w lesie i wodować ???
Napisano 03 listopad 2017 - 20:42
330 dam rade samemu bez kółek slipowych targać w lesie i wodować ???
Sam ponton pewnie dasz radę, ale co z resztą sprzętu? Będziesz musiał zrobić jeszcze kilka kursów. Moim zdaniem lepiej kółka i tylko jeden kurs. Ja mam X-Boat 290 z aluminiową podłogą, waży to coś około 50 kg. Dodaj silnik, akumulator, kotwica, torba ze sprzętem- dochodzi drugie 50 kg. Raczej bez kółek nie przeniesiesz tego.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych