[Franzoni]

Zamulone dno - wydaje mi się, że sandacze tego nie lubią. Wolą bardzie twarde dna np. kamienie itp

[Przemek J]

Tylko że w tym łowisku miejsc z twardym dnem jest bardzo mało i nie wiem jak takie miejsca znaleźć.

[G_rzegorz]

Nie przejmujcie się. U mnie od dobrych kilku dni też nie chcą gryźć...zmiana miejsc, przynęt, sposobów prowadzenia...nic nie pomaga...chyba apetytu nie mają a i sprowokować się dać nie chcą...

[popper]

Co zrobić gdy sandacz nie bierze ?

 

 

Olać to

 

Attached Files

•  632.JPG   134.12KB   30 downloads

[WojtekCIN]

Takie jest wędkarstwo. Raz biorą a raz nie.

Wysyłane z mojego LG-D405 za pomocą Tapatalk 2

[Friko]

Spóbuj pokombinować z prowadzeniem, agresywniej, szybciej, użyj ciężkich główek i przynęt stawiających mniejszy opór, dla odmiany próbuj wolnego prowadzenia z przytrzymaniem lub wlec po dnie (jak zaczepy pozwolą), spróbuj różnych głowek (np kowadełko) , które pozwolą postawić na dnie głowkę a przynęta bedzie pracować. Spróbuj też zmienić pory łowienia. Ewentulanie zmień łowisko, może ktoś tam siatami czesze lub prądem...

 

Dokładnie - kombinuj pan, kombinuj.  O tej porze roku (późna jesień) z reguły sprawdza mi się łowienie najlżej jak się da i najwolniej jak się da, ale każda woda ma swoje prawidła.

[Rheinangler]

można także zamienić plecionkę na żyłkę,- bywa, że działa cuda albo jeszcze dalej, żyłka plus szklak  i cuda sa jeszcze większe...

Edited by Rheinangler, 11 November 2014 - 20:36.

[kamyk9]

A ja ostatnio miałem efekty na woblerki, taki delikatny trol a na gumę nic trzeba kombinować

[Negra]

Powoli dojdziemy do wedki elektrycznej jak nie chca brac to zmiana wedki nie pomoze.Czlowiek po sutej kolacji tez nie ma ochoty na zarcie i wyglupy, uwali sie na sofie i nie robi nic.Musisz trafic na czas kiedy bedzie glodny i bedzie zerowal.Proponuje przeznaczyc kilka dni od wczesnego ranka do nocy i "przetrzepac" ksiazkowe miejsca.Sam sie borykalem z tym problemem, ryba jest ale nie bierze, spedzalem 24h nad woda, po kilku wypadach wiedzialem mniej wiecej, gdzie o ktorej i na co.Do tego dochodzi okres w ktorym lowisz, w sobote poswiecilem caly dzien, miejsca w ktorych byly nie daja juz ryb poza przypadkowymi maluchami, ryba zmienia miejsca, woda zimna ryba schodzi glebiej na spokojniejsza wode aby nie tracic energi na walke z nurtem (tam mi sie wydaje) rusza w okreslonych godzinach na stolowke i zre ile wlezie.Co zrobic gdy sandacze nie biora? Lowic i szukac, szukac i lowic, a moze juz sa wylowione?Zauwazylem w nocy brak drobnicy przy opaskach i w klatkach, skoro nie ma drobnicy to i na sandacze nie liczylem, no i nie przeliczylem sie, w miejscu gdzie wyciagalem kilka sztuk w godzine (odpowiednia godzina, na ktora czeka na nawet 3 godziny, ale wiedzialem ze nadejdzie) przez kilka godz jakis maluszek z patrolu sie uwiesi.Szukaj spokojnej glebokiej wody,podpatrz gdzie lowia grunciarze.

[Franzoni]

A czy sandacz zawsze podąża za drobnicą. ?
Jeżeli jest nawiedzony to w jakie najczęściej miejsca idzie się chować. ?
Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.

[pitt]

Jeżeli jest nawiedzony to w jakie najczęściej miejsca idzie się chować. ?

 

w takim przypadku do watykanu

[Fugazi]

Jeżeli jest nawiedzony to w jakie najczęściej miejsca idzie się chować. ?
Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.

Jeżeli jest nawiedzony, to raz na trzy rzuty przynętę należy zanurzyć w H2O św. Żeby złego odegnać.

Mam nadzieję że odpowiedź była wyczerpująca?

 

Swoją drogą zastanawiam się, czy my zawsze musimy być skuteczni? Czy zawsze musimy pozyskać wodne białko? Czy jeśli ryby nie biorą, nie lepiej zwinąć majdan i wrócić do domu? Ew. kazać kobicie schabowe usmażyć.

[bari89]

U mnie już od dłuższego czasu ma miejsce taka sytuacja, tzn przynajmniej w moim przypadku bo nieliczni czasami łowią chyba całkiem na okonie będę musiał się przestawić

[symbio]

Każda woda rządzi się swoimi prawami, mając ostanio trochę czasu poświęciłem go na zabawe z zębatymi potworami. Pływając pięć dni pod rząd ryba w każdym kolejnym dniu łowiona była w innych miejscach po zaliczonym braniu lub wyciągnietej rybie brania zanikały i znowu trzeba było szukać nowych miejsc. Nie należy sie poddawać tylko szukać i kombinować !

[Franzoni]

Aaa czy sandacz przemieszcza się stadami ?

[symbio]

Tak

[Franzoni]

Nawet te większe sztuki ?

[crizz100]

Napewno te metrowe nie poruszaja sie stadnie, tak samo jak duze okonie.

[kofii09]

jeśli znajdziesz jakieś górki z twardym dnem to mozna z opadu poprubowac, musialbys z echo posmigac i obadac co i jak.. jak jest go sporo to mozna na zywca sprobowac ( na ukleje) smialo splawikowe zestawy ze zbrojeniem jak jest tylko 3m max . pozdro

[Artek]

.

Edited by Artek, 12 November 2014 - 16:58.