Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

problem z c3-złozenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 29 czerwiec 2009 - 21:32

prosze o pomoc. :( po rozkreceniu multika c3 z powodu wkrecenia plecionki nie moge spowrotem trafic w to samo miejsce,tz.po skreceniu tych 3 sróbek chodzi ciezko i nierówno.próbowałem trafic powiedzmy na 'tryby' ale dalej to samo.chyba ze cos zgubiłem ale wydaje mi sie ze była sama szpula,bez zadnych podkładek itp..takze nie wiem za bardzo o co chodzi.dodam ze z c4-a kolegi było podobnie ale złozylismy na wodzi i bez problemu.z góry dzieki .

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Bezel

Bezel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 404 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 29 czerwiec 2009 - 21:52

Miałem kiedyś Abu 5600AB i nie umiałem złożyc go też, okazało się, że jest walnięty, ośka była skrzywiona :angry: Jeśli u Ciebie byl OK to zapewne to jakiś pikuś ( pan pikuś ).
Mi się zdaje, że tam były podkładki tam na te bolce...

a jaki to model wogóle ? C3 5501 ?

#3 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:05

5501.byc moze te dwa plasticzki(na szpuli) musza byc jakos ułozone(sa ruchome)?w sumie byłem na łódce i by mi co wypadło -powiedzmy-na podłoge.moze kwestia odpowiedniebo ustaewienia na trybik w czesci gdzie korba(do krecenia) :unsure: przed rozkreceniem krecił ok.takze precik musi byc prosty

#4 OFFLINE   Bezel

Bezel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 404 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:11

Te plasticzki to bloczki, może nie umią wejśc gdzie tam do środka...

nie umie się dopatrzyc co byś mógł zgubic, oczy juz mnie bolą, ide spac :D

http://www.mikesreelrepair.com/schematics/albums/userpics/06 44025501C31500.pdf

#5 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:17

dzieki tymczasem

#6 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 29 czerwiec 2009 - 23:13

Cześć. Może jakiś paproch wpadł do wnętrza- tam gdzie jest przekładnia i tryby, albo coś mogło się dostać do układu wałka po którym porusza się wodzik.
Proponuję:
1. Oddać multik komuś z kolegów z Forum, komuś kto mieszka niedaleko Ciebie i kto podjąłby się naprawy.
2. Samemu rozebrać multik na czynniki pierwsze i oczyścić części składowe. Sprawdź czy spust zwalniający szpule jest wyłączony, czy plastikowa zębatka na szpuli jest prawidłowo osadzona w swoim gnieździe.

Jestem prawie pewien, że to jakaś drobnostka, szczegół przeszkadza w złożeniu multika, że nie jest to poważna awaria.

Napisz jeszcze gdzie się wkręciła ta plecionka?

#7 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 30 czerwiec 2009 - 05:48

najwazniejsze, po co rozkrecac caly kolowrotek, skoro tylko linka sie wplatala? no chyba, ze to efekt pozniejszej walki ze szpula ... normalnie to odkreca sie tylko boczny, w tym przypadku prawy panel, lekko luzuje spule i praktycznie po klopocie, juz mozna wyciagac wplatana linke ...

mozliwosci nieprawidlowego montazu kolowrotka (szpuli) sa rozne, ale najczesciej jest tak, ze to wlasnie panel boczny nie jest zakladany tak jak trzeba i szpula lekko buksuje, mi sie tez juz tak ze 2 razy zdarzylo, ze skladajac na szybko nie zauwazylem i blokowalo, wystarczy rozlozyc, dokladnie dopasowac i zanim wszystkie sruby dokrecisz zrobic probny obrot korbka

jezeli nie masz schematu tu poszukaj tutaj: http://www.mikesreelrepair.com

#8 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 czerwiec 2009 - 07:22

Miałem podobny problem z C3 6501 UC , przycinał się, okazało się że pod dekielkiem po przeciwnej stronie niż korbka , jest sprężynka (klips-z cienkiej blaszki)która trzyma oś po której przesówa się wodzik z oczkiem do linki, ona była źle zapięta , to była przyczyna, wieczorem wrzucę zdjęcie aby wiadomo było o który element chodzi

#9 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 30 czerwiec 2009 - 14:41

dzieki.dodam ze nie rozkrecałem całego młynka,tylko te trzy sróbki które luzuja szple i delikatnie wyciagnełem,czy w tym wypadku mogło cos wypasc,jakis element?próbuje to jakos spasowac.dodam ze nawet przed skreceniem gdy zakładam sama szpule dalej i próbuje kercic dalej jest bicie

#10 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18628 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 czerwiec 2009 - 16:28

Jak już ktoś chyba pisał, może chodzić o bloczki hamulca odśrodkowego (to te białe plastikowe kwadraciki na wąsach przy szpuli). One dosyć luźno latają w tym modelu. Wkładając szuplę do obudowy (i) ustaw wąsy z bloczkami poziomo (ii) zsuń bloczki do środka (iii) spokojnie załóż boczny panel - wszystko powinno wchodzic i pasowac bez oporu

Jezeli poprzednim razem skrecales cos na sile, mogles przygiac jeden lub oba metalowe wasy hamulca odsrodkowego na szpuli - obejrzyj je i jesli tak sie stalo delikatnie sprobuj odgiac z powrotem

#11 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 czerwiec 2009 - 19:28

U mnie w 6501 UC (b.podobna konstrukcja) było tak:

Pierwsze zdjęcie i drugie zdjęcie:
Sprężyna w postaci blaszki znajdująca się pod małym metalowym kółkiem od napędu wodzika , zsuneła się z jednego zatrzasku i napierała na kółko napedowe to było powodem przycinania się, na foto blaszane zabezpieczenie jest w pozycji prawidłowej.

.



Załączone pliki



#12 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 czerwiec 2009 - 19:33

Może też tak być że nie trafiłeś bolcem znajdującym się na osi - widac go po lewej stronie zdjęcia , na przecięcie widoczne po prawej stronie zdjęcia, przecięcie jest tak wyprofilowane że bolec powinien tam wskoczyć ale nie zawsze tak jest.

.


Załączone pliki



#13 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 30 czerwiec 2009 - 20:09

Może też tak być że nie trafiłeś bolcem znajdującym się na osi - widac go po lewej stronie zdjęcia , na przecięcie widoczne po prawej stronie zdjęcia, przecięcie jest tak wyprofilowane że bolec powinien tam wskoczyć ale nie zawsze tak jest.





wielkie dzieki Arturze :D tak własnie czynie.u mnie sa dwa plasticzki na bloku ale to nie ma znaczenia ile.po nałozeniu szpulki na bolec i wpasowanie dalej jest te dziwne,niepłynne bicie,wygłada jakby bolec był krzywy ale 1)krótko przed rorłozeniem chodziło oki 2)nic nie widac golym okiem-krzywizny(bolec)gdy sztylka chodzi luzno na bolcu(bez wsadzenia na to naciecie- u mnie to naciecie jest na małej mosieznej zebadce)pieknie sie obraca sama.moze sam bolec trzeba przekrecac i złapac aby rowno sie wszystko kreciło? :unsure: dziwne to strasznie i niby nic.wkleje foto o co mi chodzi

#14 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 czerwiec 2009 - 20:27

Wklej zdjęcia i zamieśc opis aby zobrazować bardziej problem, pamiętaj też że multik będzie właściwie pracował po całkowitym skręceniu , ni enalezy oczywiście dokręcać jakichkolwiek dekli i pokryw jeśli coś preży i śruba musi docisnąc pokrywę a ta sama nie wskakuje na miejsce.

#15 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 30 czerwiec 2009 - 21:41

tak własnie robie nic na siłe.własnie po włozeniu na naciecie i skreceniu dalej sa jakies dziwne skoki,nawet brata stera c3 rozkreciłem w ten sposób i skreciłem i jest oki.ciezko mi cos wymyslec.a tam nie było zadnych luznych elemetów?ja nic nie widziałem(nic nie wypadło).

Załączone pliki



#16 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 30 czerwiec 2009 - 21:46

i tak tez jest bicie,w tej pozycji -krecac aby szpulka była do góry(aby nie wypadła z tego rowka na którym siedzi :(

#17 OFFLINE   Artur Z.

Artur Z.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 lipiec 2009 - 14:46

Widzę że to jednak jest trochę inna konstrukcja niż mój C3,
z tego co opisujesz wygląda to na krzywą ośkę , lub wypadnięcie którejś z podkładek z przekładni głównej na osi małego lub dużego trybu, w moim są takie podkładki , nie wiem jak u Ciebie.
Na jednym z Twoich widać że zdjęć mały tryb jest wyraźnie wysunięty z przekładni, to mogło spowodowac wypadnięcie podkładki wewnątrz przekładni.
Jeśli masz zdolności techniczne proponuję Ci ze schematem rozebranie całego multika , sprawdzenie czy są wszystkie czesci i jeśli tak, złożenie spowrotem, rób to przy dobrym świetle i w miejscu takim aby nie zgubić żadnej części (np. duża kuweta)

#18 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 01 lipiec 2009 - 15:01

Witaj Arturze.dzis wzielem c3 do pracy i taki koles go ogladał-zrobilismy prosty test z ośka,wkrecilismy ja we wkretarke i było widac lekkie wychylenia od osi,takze zeczywiscie chyba jest krzywa,jeszcze moge zobaczyc tz.odkrecic panel przy korbie i obejrzec(jak odkrece panel lewy,przy korbie,cz nic ni nie wyskoczy?)dodam Ci ze kupiłem go w tym tygodniu i dostałem w ogóle nie to co chcialem,a chciałem c4 :lol: taka lipa.złozyłem reklamacje.aaaa...dodam ze moze byc inny bo gwarancji jest data 2001 takze rozumiesz




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych