[Marioo]

Jak wpadnie jeszcze z jedna strona,to pewnie sam zakupi wypróbować😊

[Ratatata]

Mówisz? To zróbmy to dla niego. Może w końcu się przekona na własne oczy że czasami nie trzeba wydać miliona by  mieć coś na prawdę fajnego.

[Marioo]

Mówisz? To zróbmy to dla niego. Może w końcu się przekona na własne oczy że czasami nie trzeba wydać miliona by mieć coś na prawdę fajnego.

I nie wszystko co Varivas to pierwsza klasa)))

Użytkownik Marioo edytował ten post 27 lipiec 2016 - 10:58

[Alexspin]

Ojej, przestańcie się już pastwić nad Kolegą, wystarczająco się po Nim "przewalcowano".

Ad rem Panowie, opisujcie swoje wrażenia, te dobre i te złe. Przynajmniej będzie to z korzyścią dla innych użytkowników, bo w tej chwili gdyby nie tytuł tematu już nie byłoby wiadomo o co chodzi.

[Kamil_Be]

Miałem w rękach, na multikach i przy korbach różne Varivasy, od HG przez Light Game po Tracera. Miałem też sporo innych linek i teraz tylko Varivas.

Miałem też w rękach kołowrotek z 8-mką mikado 0,20 czy 0,23. Linka brudzi wszystko dookoła, potrafi strzelić kilka metrów od węzła na zaczepie. Mimo dobrego nawinięcia na Daiwe 3000 skręca się od łowienia spinnerbaitami , frogami czy obrotówkami. Ojciec raz stracił szczupaka z żabą, bo przy zacięciu mikado strzeliło 3 metry od szczytówki A branie nastąpiło ok. 15m od łodzi. Co do bród to były.

Teraz ojciec łowi Varivasem HG PE 1.5 i nie ma problemu z tą linką. A mikado spłonęło gdzieś w ognisku :-)

[Ratatata]

No tak, bo nam wszystkim na pewno strzela i brudzi tylko się przyznać nie chcemy nie wiedzieć czemu. Ponowie swoje zdanie, co kto lubi, użytkuje co komu odpowiada. Strasznie mnie to intryguje jak to jest  bo na prawdę uważam że to kawał dobrej plecionki.

[Kejkosz]

Niby fajna linka za fajne pieniadze... ale:

- ta starsza fluo duzo mocniejsza, bez problemow z plataniem/strzelaniem, mocna do tego stopnia ze na korzeniach prostowalem haki, a linka nie pekala; brody na multiku sie zdarzaly, ale w 99% z bledow wlasnych, problem z odbarwianiem i utytlaniem wszystkiego wkolo oczywiscie wystepowal;

- ta nowa (pomaranczowa) duzo slabsza, potrafila pekac w roznych miejscach bez konkretnej przyczyny, odbarwia sie tak samo jak poprzednie, czesciej sie placze (nawet na staloszpulowcu).

 

Generalnie za takie pieniadze dosc dobry wybor (ja kupowalem po ~30 zl za 150m), do nauki castingu jak najbardziej, nie zal pociac wszystkiego w pizdu ale jak ktos chce byc megazadowolony, to jednak trzeba dolozyc troche $$

[Alexspin]

No tak, bo nam wszystkim na pewno strzela i brudzi tylko się przyznać nie chcemy nie wiedzieć czemu. Ponowie swoje zdanie, co kto lubi, użytkuje co komu odpowiada. Strasznie mnie to intryguje jak to jest  bo na prawdę uważam że to kawał dobrej plecionki.

Rafał, ja też używam tej plecionki i nie miałem z nią złych doświadczeń. Nie mam też zamiaru zmieniać na inną, wydawać kupę pieniędzy i eksperymentować.

Nie chodziło mi o plecionkę, ale ile można "jeździć" po koledze, już dostał za swoje i chwatit, jak mówili przedstawiciele narodu Wielkiego Brata...

[Kamil_Be]

No tak, bo nam wszystkim na pewno strzela i brudzi tylko się przyznać nie chcemy nie wiedzieć czemu. Ponowie swoje zdanie, co kto lubi, użytkuje co komu odpowiada. Strasznie mnie to intryguje jak to jest bo na prawdę uważam że to kawał dobrej plecionki.

Jeśli by była taka dobra to by producent wycenił ją jako dobry produkt a nie budżetowy. Swoją drogą skoro u innych strzela i brudzi A u innych nie to jest słabo powtarzalna jeśli chodzi o jakość.

Ja wolę nie eksperymentować tylko używać pewniaków przy polowaniu na nowe PB. Ale kto co lubi...

[Marioo]

Mam ją do jerków max 75 gr i nic mi nie brudzi i nie strzela,a kolor traci jak każda😊

[Okonhel]

Jeśli by była taka dobra to by producent wycenił ją jako dobry produkt a nie budżetowy.

 

Może producent chciał trochę zamieszać na rynku sprzedajac przyzwoity towar  po tak niskiej cenie ? Większość klientów kupuje sprzęt ekonomiczny lub w średnie klasie cenowej i na tym najwięcej się zarabia. W sumie po początkowym sukcesie sprzedaży ,cena plecionki lekko wzrosła a ceny innych plecionek albo spadły albo producenci wprowadzili na rynek nowe plecionki w bardziej przystępnej cenie (np Daiwa) zaś niektóre sklepy wiele plecionek mocno przeceniły (czyli jednak są spore rezerwy a klienci mogliby płacić mniej).

Nie ma co narzekać i wykazywać wyższość plecionek za 200 zł nad plecionką Mikado Nihonto Octa Braid. W tej klasie cenowej ma niewielką konkurencję a na początku sprzedaży nie miała żadnej, stąd jej sukces. Dla większości wędkarzy taka plecionka wystarczy (tania, gładka i przyzwoicie mocna), wędkarscy eksperci z zasobniejszym portfelem sięgną po towar z najwyższej półki bo ich po prostu na to stać. A wędkarz chodzący na ryby 2-3 razy w miesiącu zadowoli się przyzwoitą plecionką Mikado i takiemu posłuży ona na długo.

[Marioo]

Pod wpływem tego wątku postanowiłem zrobić mały test,a mianowicie na szpule Varivasa (i nie tylko varivas) nakręciłem plecionkę tytułową i próżniowo zafoliowałem jak kiełbasę i wręczyłem kolegą po kiju jako prezent,ponieważ dostałem od rodziny i wiecie co, taka była niesamowita,że po kilka szpulek chcieli zamówić.Gdy im powiedziałem jakie zdziwienie było hoho że to Nihonto octa braind.Wystarczy logo reklama i już jesteśmy w płapce marketingu.

Użytkownik Marioo edytował ten post 28 lipiec 2016 - 18:17

[Ratatata]

Dobry podstęp Marioo Ale musiało być konkret zdziwko.

[Ratatata]

Może producent chciał trochę zamieszać na rynku sprzedajac przyzwoity towar  po tak niskiej cenie ? Większość klientów kupuje sprzęt ekonomiczny lub w średnie klasie cenowej i na tym najwięcej się zarabia. W sumie po początkowym sukcesie sprzedaży ,cena plecionki lekko wzrosła a ceny innych plecionek albo spadły albo producenci wprowadzili na rynek nowe plecionki w bardziej przystępnej cenie (np Daiwa) zaś niektóre sklepy wiele plecionek mocno przeceniły (czyli jednak są spore rezerwy a klienci mogliby płacić mniej).

Nie ma co narzekać i wykazywać wyższość plecionek za 200 zł nad plecionką Mikado Nihonto Octa Braid. W tej klasie cenowej ma niewielką konkurencję a na początku sprzedaży nie miała żadnej, stąd jej sukces. Dla większości wędkarzy taka plecionka wystarczy (tania, gładka i przyzwoicie mocna), wędkarscy eksperci z zasobniejszym portfelem sięgną po towar z najwyższej półki bo ich po prostu na to stać. A wędkarz chodzący na ryby 2-3 razy w miesiącu zadowoli się przyzwoitą plecionką Mikado i takiemu posłuży ona na długo.

Pięknie powiedziane, nic dodać nić ująć, polać temu Panu.

[Marioo]

Dobry podstęp Marioo Ale musiało być konkret zdziwko.

Oj bardzo duże zdziwko i nie chcieli wierzyć,że to tylko Mikado)))

Użytkownik Marioo edytował ten post 28 lipiec 2016 - 19:59

[Okonhel]

Jakby niektórym tańszym wędkom zdjąć naklejki to by też wzbudzały zachwyt.
Niestety im mniej ryb tym bardziej "podniecamy się " sprzętem, rozkładamy go na czynniki pierwsze, wykazujemy wyższość jednej wędki nad drugą bo jest 5 gr lżejsza (a po przykręceniu innego kołowrotka i tak wszystko wraca do normy), zachwycamy się "maślaną pracą " kołowrotków w sklepie a później, po kilku  dnieach nad rzeką okazuje się że po prostu dostały mało smaru by opory były minimalne.

Za bardzo wierzymy w znane marki, dawną renomę firm itp. Przy obecnej globalizacji i tak wszystko zaczyna się w Chinach a reszta to konfekcjonuje i nie ważne czy to żyłka, kołowrotek czy telewizor....

Wracajac do tematu głownego - używałem plecionek PP, Spiderwire, Sufix, Daiwa T8B i kilku innych których już nie pamiętam. Odkąd pokazała się Mikado Nihonto Octa Braid używam pratycznie tylko jej i Daiwy bo mi zostało jeszcze trochę.

[Alexspin]

Jacku, nic dodać nic ująć. Dokładnie mam tak samo.

[Alek_Art.]

Mam na multiku 0,23. Czarną. Nie chcę innej, bo ta jest bardzo dobra. Łowi od początku sezonu i nic się nie postrzępiło, trochę zszarzał koniec linki, ale to jest bolączka wszystkich plecionek, że tracą kolor. Wyciągałem już z wody takie drzewa, że bałem się o ośkę w multiku, że się skrzywi, albo że kij przy pompowaniu strzeli bo jęczał z wysiłku. Plecionka nie strzeliła ani na węźle (taki jakiś swój wymodziłem węzełek), ani nigdzie indziej. Nie odstrzeliłem też żadnej przynęty, jak się zdarzyła broda.

Tylko lekko się jakby spłaszczyła, nieznacznie. Splot gęsty i równy, jest cichsza niż wszystkie inne plecionki, jakie słyszałem.

 

U mnie 100% zadowolenia. Kto chce, to niech sobie łowi na drogie plecionki, a ja - mimo że mógłbym - będę łowił na Mikado, bo jestem rozsądny

[Marioo]

Chcę jeszcze dodać,że w mieście Oldenburg bez problemu kupisz tytułową plecionkę,a dlaczego bo jest tania i dobra

[Alexspin]

Arku, jakiż to węzełek wymyśliłeś, podziel się wynalazkiem.

Ja stosuję zarówno do plecionek, jak i żyłek, praktycznie tylko dwa węzły:

na śródlądziu trzy końce zmodyfikowany:

i do spinningu w morzu kocią łapę:

Zachowują wytrzymałość w stosunku do liniowej w granicach 80-90%. Zrezygnowałem z palomara, bo jest od nich bardziej zawodny.

Użytkownik Alexspin edytował ten post 29 lipiec 2016 - 08:29