Wspomniane ogrzewacze to grzałki katalityczne, aby dobrze działaly należy lać wyłącznie benzyne ekstrakcyjną i to najlepiej z Apteki (przynajmniej jeśli chodzi o modele amerykańskie. Genralnie jednak do procesu rozkładu katalitycznego potrzebuja nieco tlenu. W bucie, pomijając, że niewygodnie "zgasną" po krotkim czasie. Nadto niekótre z owych grzalek osiagają b. wysokie temperatury - istnieje ryzyko poparzenia.
Podobnie z ogrzeaczami jednorazowymi. Włożone do buta szybko "gasną". Ja mimo wielu prób nie znam takiego który dłużej funkcjonował by w bucie. No chyba, ze robimy w bucie dziurki
U.
Ma taki katalityczny ogrzewacz Zippo. Zawsze zalewam go benzynka Zippo . Mimo tego na sucho podczas testów domowych działa a w warunkach polowych potrafi zgasnąć.