Kuba,
jesteś na tyle doświadczony, że doskonale wiesz, że skutecznie porównać możesz dwa patyki tylko wtedy, kiedy weźmiesz je do ręki.
Inaczej dostaniesz mnóstwo widomości w stylu jak powyżej od Kolegi @Thomson1986 (ciekawe przy okazji ile gotowych kijów Phenixa ów Kolega był raczyć trzymać w dłoni, bo jak mawiała moja babcia należy unikać kategorycznych stwierdzeń, to będzie się rzadziej wychodziło na durnia) albo takich w stylu oskrob blank, założ KR-y, tytany, minimy, blank przyspieszy, będzie kosa, a potem i tak okaże się, że cztery na pięć takich indywidualnych kos - lecą na pysk bardziej niż seria, bo rękojeść tak samo krótka albo i krótsza i do tego dzielona, owszem pomontowane krki z nawet 4, czy 3,5 na szczycie, tyle że będzie ich w standardzie więcej, co plus lakier sprawi, że pójdzie się rypać osiągnięta przewaga wagowa, do tego będą gęstsze na szczytowej częsci, bo na dolniku tylko jedna startowa, a w serii jest 30tka i 16tka w Y, dodatkowo okaże się, że przy rozmiarze 4 na szczycie zwłaszcza w alco pod ciężką gumą lub wobkiem dr grubsza czterosplotówka szumi nieznośnie, itd. - Przynajmniej ja takie wersje indywidualne miałem okazję trzymać w rękach.
Ale za to ta piąta - okaże się, że ktoś założy lekkie przelotki, będzie miał poprawny stożek, zejdzie z wagą, wyważy kijek odpowiednio długą rękojeścią, oskóruje blank do tego i wyjdzie kosa.
I tu już jednak każdy musi sobie sam odpowiedzieć, czy przy takim kiju jak AVS86MHF2 (swoją drogą bardzo udanym także w serii) jest sens się aż tak zabawiać. Moim zdaniem nie, ponieważ na jego czułość to nie wpłynie, a jeśli to minimalnie, a są lepsze konstukcje około 1 oz. w które warto zainwestować ewentualną pracę i/lub pieniądze.
Pozdrawiam i bez urazy.
Arek