Nie za dobrze w tym roku z sandaczem na bugu, u mnie przynajmniej 4 sztuki, z czego jedna w okresie ochronnym to się nie liczy
Rzeka Bug
#2241 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2013 - 13:29
#2242 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2013 - 14:01
Na sandacze nie narzekam ładnie chodzą po główkach w okolicy
#2243 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2013 - 19:31
Na większej wodzie się trafiały, gdy spadła miałem parę pstryków ale nie do zacięcia..
#2244 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2013 - 12:23
ja byłem wczoraj do 21:oo , ale bez brań nawet sptryka , woda strasznie mała . Normalnie nie wiem gdzie ryb szukać .
#2245 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2013 - 13:32
Czekam na kijek do ciężkiego łowienia bo ten kleniowy to nie dla mnie...przynajmniej na Bugu
Bolek dziś ładnie chodził i to w wielu miejscach.
Na zylce 0.18 nie śmiałem mu prezentować przynet.
Woda faktycznie zrobiła się metna.
Namierzyłem za to nowe miejsce na nocne sandacze, opaska zaczyna się głębią, później wyplyca i przechodzi łukiem dalej.
Sporo drobnej ryby, może coś kolczastego się trafi jak odbiorę kijek.
#2246 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2013 - 17:20
Dziś 5 okoni i jeden saczupaczek, lipa straszna.
Czekam na kijek do ciężkiego łowienia bo ten kleniowy to nie dla mnie...przynajmniej na Bugu
Bolek dziś ładnie chodził i to w wielu miejscach.
Na zylce 0.18 nie śmiałem mu prezentować przynet.
Woda faktycznie zrobiła się metna.
Namierzyłem za to nowe miejsce na nocne sandacze, opaska zaczyna się głębią, później wyplyca i przechodzi łukiem dalej.
Sporo drobnej ryby, może coś kolczastego się trafi jak odbiorę kijek.
Przemku w poniedziałek ok. 5,30 będę leciał przez Wyszków (z kijem)
#2247 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2013 - 18:42
Malinowo
#2248 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2013 - 19:01
Woda faktycznie bardzo mała, szok normalnie. W sobotę byłem i jeden szczupak 60cm więc bez rewelacji ale dobre i to:) Plus tak niskiej wody to możliwość obczajenia nowych miejscówek kiedy woda już podskoczy. W Mierzwicach całe drzewa poodsłaniało.
#2249 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2013 - 23:05
Qcyk, łowiłeś ostatnio na Mierzwicach? Co z sumem i sandaczem? Swego czasu było tam nieźle, bolki pięknie ganiały. Napisz chociaż na pw, co tam na zakręcie słychać, bo się z kumplem wybieramy od dwóch miesięcy i wybrać nie możemy. Za mało info...
#2250 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 09:53
Witam,
wtrącę się odnośnie Mierzwic...byłem sobotę i niedzielę....na spining-jak nigdy-nie miałem żadnego kontaktu z rybą. Woda opadła niesłychanie odsłaniając całą masę niewidocznych wcześniej zwalonych drzew. Widziałem natomiast na zaklolu rzeki przy "Trojanie" jak koleś na gruntówkę ciągnął leszcza za leszczem i to takie konkretne sztuki....
#2251 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 10:46
Witam,
wtrącę się odnośnie Mierzwic...byłem sobotę i niedzielę....na spining-jak nigdy-nie miałem żadnego kontaktu z rybą. Woda opadła niesłychanie odsłaniając całą masę niewidocznych wcześniej zwalonych drzew. Widziałem natomiast na zaklolu rzeki przy "Trojanie" jak koleś na gruntówkę ciągnął leszcza za leszczem i to takie konkretne sztuki....
Witam,
Jest tam sporo ładnego leszcza, a i większe ryby w minionych latach bywały, włącznie z królem s.......
Oki, nie ma co pisać tylko trzeba odwiedzić Mierzwice i zapuścić przynętę w te kamienie i zwalone drzewa , już i bez tych "dodatków" ta woda jest pioruńsko trudna.
Pozdrawiam k
Użytkownik kmr1 edytował ten post 26 sierpień 2013 - 10:48
#2252 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 11:59
Woda niska, znalzienie ryby to nie problem, patrząc pod kontem matematyczny im mniej wody w rzece tym więcej ryb na metr sześcienny wody . Wczoraj szczupaki dopisały, z kolegą złowiliścmy 11 sztuk, dwa tylko niewymiarowe, największe to tylko 62 i 63 cm, troche małe ale cieszy ilość brań.
#2253 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 12:27
misiek116p, gdzie brały? Przykosa? zendra?, stały w brzegu?
Kumpel był wczoraj nad Bugiem, woda rzeczywiście bardzo niska, może bez dramatu. Mówił o bardzo dużej ilości brań małych szczupaczków, pistoletów do 30cm. W sumie to dobrze wróży na przyszłość, tym bardziej, że tarło w tym roku też było udane....
Pozdrawiam
Użytkownik kmr1 edytował ten post 26 sierpień 2013 - 12:31
#2254 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 13:14
Szkoda ze te szczupaczki dla większości ludzi stanowi zakąskę... Niestety:)
#2255 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 13:51
misiek116p, gdzie brały? Przykosa? zendra?, stały w brzegu?
Kumpel był wczoraj nad Bugiem, woda rzeczywiście bardzo niska, może bez dramatu. Mówił o bardzo dużej ilości brań małych szczupaczków, pistoletów do 30cm. W sumie to dobrze wróży na przyszłość, tym bardziej, że tarło w tym roku też było udane....
Pozdrawiam
Rano brania były w głębokich dołkach po zewnątrznej stronie zakrętów a koło południa i po południu brały na wypłyceniach po wewnętrznych stronach zakrętów i na proskach przy brzegu. Tym razem dwa wyjechały z polskiej strony ,to były największe, reszta wyjęta z ukraińskiej strony.
Użytkownik misiek116p edytował ten post 26 sierpień 2013 - 13:58
#2256 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 13:53
Qcyk, łowiłeś ostatnio na Mierzwicach? Co z sumem i sandaczem? Swego czasu było tam nieźle, bolki pięknie ganiały. Napisz chociaż na pw, co tam na zakręcie słychać, bo się z kumplem wybieramy od dwóch miesięcy i wybrać nie możemy. Za mało info...
Też za dużo info nie mam...obecnie stan wody bardzo mały ale Bolek gania ładnie... o sandaczu i sumie nic nie mogę powiedzieć z własnego doświadczenia... ale kiedy bym nie zajechał to na suma ludzie się rozstawiają Ja odwiedzam Mierzwice głównie ze względu na Pana Zęba i Garbatego.
#2257 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 18:45
Ciągnęli siatkę w trzech lub czterech, było więcej osób nad woda lecz nie wiem kto był jeszcze zamieszany w ten proceder.
Odjechałem na bezpieczną odległość i szybki telefon na 112.
Tam w rozmowie z miłym dyżurnym Wyszkowskiej KPP dowiedzialem się że nie ma patrolu w pobliżu lecz spróbuje pomóc.
Po drodze w Turzynie mijał mnie szybko jadący radiowóz a wnim dwóch czarnych
Mam nadzieję że zlapali kłusoli
- Krystekwolf lubi to
#2258 ONLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 19:50
Dziś strzeliłem sobie na rowerze wycieczkę do Branszczyka i po skrecniu w polna drogę nad wodą spotkałem ciężko pracujących kłusowników.
Ciągnęli siatkę w trzech lub czterech, było więcej osób nad woda lecz nie wiem kto był jeszcze zamieszany w ten proceder.
Odjechałem na bezpieczną odległość i szybki telefon na 112.
Tam w rozmowie z miłym dyżurnym Wyszkowskiej KPP dowiedzialem się że nie ma patrolu w pobliżu lecz spróbuje pomóc.
Po drodze w Turzynie mijał mnie szybko jadący radiowóz a wnim dwóch czarnych
Mam nadzieję że zlapali kłusoli
Brawo Kolego
#2259 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 20:05
Brawo Przemek, Niech wiedzą te skurczybyki kłusowniki, że nie są bezkarni.
#2260 ONLINE
Napisano 26 sierpień 2013 - 20:28
Brawo za postawe, oby w tym radiowozie nie pojechali po odbiór ryby
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych