Sporo ludzi. Ciekawe czy 1listopada bedzie wielu turystow?
Bankowo mniej niż w tą niedzielę. Bo dzisiaj na Trojanie były zawody i wstęp wzbroniony...to każdy do Mierzwic przyjechał...
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 27 październik 2013 - 21:38
Sporo ludzi. Ciekawe czy 1listopada bedzie wielu turystow?
Bankowo mniej niż w tą niedzielę. Bo dzisiaj na Trojanie były zawody i wstęp wzbroniony...to każdy do Mierzwic przyjechał...
Napisano 01 listopad 2013 - 20:20
Witam
Chyba wreszcie się zacznie, na początek 70+
Napisano 01 listopad 2013 - 20:47
Całkiem przyjemny mętny; mam nadzieję, że mimo sporej presji na rzece, ten jest ledwie podrostkiem w porównaniu do tego co Ci się jeszcze do końca sezonu uwiesi
Napisano 02 listopad 2013 - 12:36
Witam
Dzisiaj tylko 60+ ale myślę ,że moderator przymknie oczko
Napisano 02 listopad 2013 - 12:57
widzę że dość regularnie wpadają te sandałki
Napisano 03 listopad 2013 - 19:57
Witam
Dzisiaj tylko 60+ ale myślę ,że moderator przymknie oczko
szkoda że widać gdzie będzie najazd i miejscówka spalona.
Napisano 03 listopad 2013 - 20:20
Najazd to i tak tam jest zawsze.
Napisano 03 listopad 2013 - 20:54
Wczorajszy wypad nad Bug w pogoni za sandaczem zaowocował zerwaniem sporej ilości gum oraz możliwością zaobserwowania niebywałej, jak na tą porę roku ilości spławiających się ryb .
Nie były to jakieś potwory ale widok żyjącej rzeki zawsze mnie cieszy i optymistycznie nastraja do połowu.
pozdro
Napisano 03 listopad 2013 - 20:55
W tym miejscu łowi 20 % zainteresowanych, pozostali raczej skutecznie płoszą te rybki.
Napisano 04 listopad 2013 - 01:16
Wczorajszy wypad nad Bug w pogoni za sandaczem zaowocował zerwaniem sporej ilości gum oraz możliwością zaobserwowania niebywałej, jak na tą porę roku ilości spławiających się ryb .
Nie były to jakieś potwory ale widok żyjącej rzeki zawsze mnie cieszy i optymistycznie nastraja do połowu.
pozdro
w zeszły weekend też wybrałem się nad Bug i podobna sytuacja bardzo dużo żerującej ryby ale bez kontaktu.
Napisano 04 listopad 2013 - 08:39
szkoda że widać gdzie będzie najazd i miejscówka spalona.
Jadąc w to miejsce trzeba uważać. Takie oto niespodzianki mogą być ukryte w ziemi w dróżkach nad Bugiem . Tego dnia, ten oto przyrząd, załatwił opony w 28 pojazdach !!! :/.
Napisano 04 listopad 2013 - 09:39
Użytkownik palibrzuch edytował ten post 04 listopad 2013 - 23:21
Napisano 04 listopad 2013 - 20:18
W tym miejscu łowi 20 % zainteresowanych, pozostali raczej skutecznie płoszą te rybki.
Mam nadzieję, że w tym sezonie będę w tych 20-tu procentach
Napisano 04 listopad 2013 - 23:49
Witam,
sobota - niedziela nad rzeką. Po kilka godzinek, ale zawsze coś
Dwa szczupaczki pod wymiar, trzy sandaczyki, jeden pod wymiar.
Sporo okonia, największy 34 cm. Szczupaczki, okonki gryzły głównie wobki.
Pieski 2.5 calowe kopytka z dna.
W sobotę próbowałem poganiać pieski po zmroku z wobkami bliżej powierzchni ale bez odzewu
Wszystko pływa dalej. Pozdrawiam.
Acha, widziałem miejscowego z żywcem, który złapał sandaczyka koło 40 cm i puścił... kopara mi opadła do samej ziemi...
okon_small.jpg 151,17 KB 5 Ilość pobrań
Napisano 05 listopad 2013 - 10:26
Acha, widziałem miejscowego z żywcem, który złapał sandaczyka koło 40 cm i puścił... kopara mi opadła do samej ziemi...
Może go onieśmieliłeś,a może to inteligentny,reformowalny tubylec...
Napisano 05 listopad 2013 - 11:46
Myślę że mnie nie widział.
Jakiś taki dziwny w ogóle był... bez bro siedział w ciuchach moro i dobermanem z którym cały czas gadał
Naoglądałem się Panów w tym roku oj tak...
W czerwcu jak wysoka woda była i się czołgałem za bolkiem który stał w burtach podsłuchałem dwóch typów.
Siedzieli na łodziach, typowe pychówy bużańskie i taki dialog słyszę:
"No w tym roku to już nie będzie takiego eldorado... ile żeś tam w zeszłym roku ich w.........
A nie wiem dokładnie ale ze 150 będzie..."
Mowa o szczupaczkach (40- 60 cm), widywałem Panów potem często na wodzie. Wszystko w łeb i do wora...
Drugi hit. Młody chłopak ze 23-25 lat. Boleń... piękna rapka, grubę 70+.
Dynda żywy jeszcze na agrafce. Z agrafki sznurek zwisa smętnie...
Typ przechodzi obok zobaczyłem szlag mnie trafił.
Mówię do typa: Jak Pan zabiera tą rybkę to może by ja tak zabić żeby się nie męczyła ?
A w ogóle to smakuję Panu boleń ?
Typ: Sp.... ch.. cię to obchodzi i nie w nie swoje sprawy... plus parę innych krzaczków.
Po czym pakuję się do pięknej czarne x5 na WWY i oddala się z łupem...
Napisano 05 listopad 2013 - 12:16
W WWY z małych szczupaczków kleni i rap gotują zupę. Więc nie ma co się dziwić że biorą wszystko.
Napisano 05 listopad 2013 - 12:36
W WWY z małych szczupaczków kleni i rap gotują zupę. Więc nie ma co się dziwić że biorą wszystko.
Napisano 05 listopad 2013 - 15:33
Taki miły przyłów, drugi w tym roku, dwa takie raczki w tamtym.
zzDSC_0148b.jpg 116,34 KB 10 Ilość pobrań
Napisano 05 listopad 2013 - 15:46
Użytkownik palibrzuch edytował ten post 05 listopad 2013 - 15:46
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych