To samo jest na Wiśle np w okol elektrowni Kozienice tylko po drugiej stronie rzeki .Byli tacy mądrzy dzierżawcy co zaorali i obsieli owsem międzywale . Myślę że co jak co ale oranie w międzywalu podpada pod sabotaż bo naruszona darń grozi podmyciem wału w razie przyboru . Wszędzie widać chłopom mało gruntu i wszędzie wzajemne wojenki między wędkarzami a tubylcami .
Rzeka Bug
#7021 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2021 - 14:49
#7022 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2021 - 17:36
To samo jest na Wiśle np w okol elektrowni Kozienice tylko po drugiej stronie rzeki .
Po tej też ale to dawno, w II połowie lat 90 w rejonie ujścia Pilicy rolnicy zakopywali deski z gwoździami żeby wędkarze nie jeździli ale dlaczego nie wiem.
Wiem dlaczego zagrodził rolnik dojazd do rzeki w ok. Wilczogęby nad Bugiem też jakoś w II połowie lat 90.
Po przejechaniu wału okazało się że droga do rzeki jest zamknięta drutem kolczastym ale akurat jechał ciągnikiem rolnik , zapytałem kto się odważył ograniczyć dostęp . I okazało się że to on . Zagrodził bo wędkarze :
1. jechali nie tylko drogą wyjeżdżoną ale jeździli jak chcieli a to było pastwisko dla jego bydlątek.
2. zostawiają tyle śmieci że nie sposób posprzątać
3. powycinali dużą część olch i topoli bo potrzebowali na nocki drzewa na ogniska
Mnie to wystarczyło .
Nie tak dawno bo chyba 3 lata temu tam gdzie teraz nad Bugiem bywam właściciel łąki postawił szlaban na dojeździe , sam mu pomagałem .
Wcześniej grupa wędkarzy chciał mu spuścić wpierdol bo zwrócił im uwagę że śmiecą.
- MaleX, Maciej W., Radbraw i 1 inna osoba lubią to
#7023 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2021 - 22:32
Racja jest gdzies po środku .
Kilku narozrabia nie koniecznie wędkarze inni na tym tracą .
Narew zasiadka na nockę na przeciwko balanga ,
na dachu busa kolumny i muza do rana .
Przy Lipińcu starorzecze Bugu majówka ludzi ful .
Podjeżdża kamper i osobówka rozbijają namioty z 20 metrów w łące .
Kopią dołki pod słupki do siatkówki ale już ich nie ustawili .
Turyści nie wędkarze .
Teraz już dwie łąki od drogi są odorane osobówka nie przejedzie .
Tracą wędkarze ci bardziej normalni .
Na tym samym Lipieńcu jest miejsce do zrzucenia łódki słabe ale jest .
Na samym wjeździe stoi dwa namioty karpiowe i chyba tir sprzętu ,
ognisko na samym wjeździe a ja chciałem tylko z wnukami popływać .
Oczywiście dałem rade zrzucić łódkę nie zwodować do wody bo znam te starorzecze .
Myślę że najważniejsze żeby dbać o swoje sprawy wędkarskie według prawa a chłopi i właściciele działek nie
też tak postępują .
Niedawno w senacie rozmawiano na temat dostępu do wód płynących dla wszystkich nie
tylko wędkarzy na tym sie skończyło
Wyobraźcie sobie na łódce na Bugu macie zawał to nikt do Was nie dojedzie .
Chłopskiego szlabanu nie otworzycie a w karetce nie ma ślusarza .
Drapieżnik coraz lepiej żeruje trzeba popływąć w niedziele jeszcze na wodzie nie stawiają szlabanów.
Użytkownik Tabor edytował ten post 13 sierpień 2021 - 22:35
- Byniek i S.N. lubią to
#7024 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2021 - 06:34
Największym problem ludzie mają ze świadomością że są na ziemi prywatnej i korzystają z niej dzięki uprzejmości właściciela ,, 5 metrów od wody jest państwowe,, owszem jest ale najpierw musisz dotrzeć przez cudzą ziemię jeśli można lub zapieprzac kilka kilometrów na około.
Edyta: Tabor dzwoń na 112 po helikopter w razie niebezpieczeństwa( piszę poważnie, bez jakiejkolwiek złośliwości) mówisz jaka jest sytuacja i sami go przyślą, miałem podobną sytuację na początku wiosny w 20 min był śmigłowiec z Siedlec.
Użytkownik Radbraw edytował ten post 14 sierpień 2021 - 06:51
#7025 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2021 - 12:48
Radbraw z tego co wiem może się mylę i nie mogę tego znaleźć w internecine i tu wstawić .
W senacie właśnie omawiali sytuacje że nie tylko mamy prawo my wędkarze i turyści pospacerować nad wodą
ale i dotrzeć do wody po prywatnym terenie jeśli jest zagrodzona woda płynąca bez zgody właściciela
nie wyrządzając szkud właścicielowi posesji .
Będę tego wątku szukał to było około 2017 r .
- Byniek lubi to
#7026 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2021 - 21:34
Poszukaj, sam chętnie się dowiem co senatorzy uradzili.
#7027 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2021 - 22:37
Po prywatnym ?! Nie ma takiego obowiązku , można dojść i iść wzdłuż brzegu ale jeśli jest droga lub ścieżka między prywatnymi działkami i teoretycznie nie można grodzić do wody żeby sobie taki turysta czy wędkarz mógł iść. Ale przez działkę ? absolutnie nie , może jeszcze miałbym np. o 3:40 iść i bramę wędkarzowi otworzyć żeby mógł przejechać ? I sfinansować bramę od strony wody ? Czy może auto by zaparkował u mnie na trawniku ?
- hi-lo, korol i ODYSEUSZ lubią to
#7028 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2021 - 07:02
Absurdem jest walka jednego własciciela czy tylko użytkownika z wieloma wędkarzami czy turystami oraz wszelkim bydłem .
#7029 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2021 - 07:47
Szanuje własność prywatną ale prawo jest jasne mamy wszyscy dostęp do wód płynących
wędkarz , turysta czy menel .
Podstawa prawna .
Uzupełnienie dyspozycji art. 27 ust. 1 zawarto w art. 28 ust. 2, który stanowi, iż właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wody w sposób umożliwiający to korzystanie. Jak wynika z powyższych przepisów, do dyspozycji wędkarza pozostaje nie tylko pas brzegu o szerokości 1,5 m, którego nie wolno grodzić, ale także dostęp do tego pasa, nawet gdyby dostęp ten oznaczał przechodzenie przez nieruchomość stanowiącą cudzą własność.
A co przepisy mówią o tym 1,5 metrowym pasie brzegowym ? Czy wtedy po prostu ma zastosowanie definicja tego pasa brzegowego ?
#7030 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2021 - 20:14
Właśnie w tym artykule nr 28 us.2 potwierdza się że wszyscy obywatele mogą korzystać z tego pasa 1,5 metra i mają prawo do niego dojść .
Największym złem są geodeci i gminy którzy dzielą i zatwierdzają podziały gruntów bez tz ścieżek dostępu do wody za które powinna zapłacić gmina .
Wiadomo jak chętnie gminy wypłacają kasę .
Wracając do pięknej i urokliwej rzeki Bug dziś zaliczyłem kilkugodzinny spinning na starorzeczach i Bugu .
Zero kontaktu z rybą , nie tylko ja ale jeszcze kilku wędkarzy .
Woda w starorzeczach super czyta widać to po burtach łódki , nie trzeba było ich myć .
Presja wędkarska znika tak jak znikły ryby .
Na uschłych wierzbach przez cały poranek siedziało kilka kormoranów .
Chyba też im się nie powiodły łowy .
#7031 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2021 - 13:38
#7032 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2021 - 07:05
Panowie jak tam Bug ? Graniczny i kawałek Gnojno-Trojan? Dzieje się coś >?
#7033 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2021 - 07:52
Użytkownik roberto_s edytował ten post 23 sierpień 2021 - 07:53
#7034 OFFLINE
Napisano 29 sierpień 2021 - 06:34
#7035 OFFLINE
Napisano 30 sierpień 2021 - 07:15
Panowie zna ktoś jakąś miejscówkę na okonki nie daleko Gnojna +/- 20 km w górę bądź w dół rzeki ? Chodzi mi o podłubanie nawet malutkich okonków na staroczechach nie wymagam nic wielkiego. Bubel, Gnojno nic nie daje ;/
#7036 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2021 - 11:41
#7037 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2021 - 12:56
Czyżby koniec wędkowania nad Bugiem granicznym po wprowadzeniu stanu wyjątkowego ? 😏😏😏
Zależy którym odcinek PL-UA chyba będzie dostępny:D
#7038 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2021 - 19:19
U mnie na odcinku nadal słabizna
#7039 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2021 - 12:49
Na Bugu się poprawiło co jest fajne większa część ludków nie umie spinningować na rzece .
Młócą puste starorzecza .
#7040 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2021 - 14:02
Na Bugu się poprawiło co jest fajne większa część ludków nie umie spinningować na rzece .
Młócą puste starorzecza .
co masz na myśli że się poprawiło? pochwal się wynikami proszę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych