Rzeka Bug
#7401 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2023 - 10:53
#7402 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2023 - 11:29
Wszystko jest możliwe aby tylko przepalić parę miliardów i coś z tego dla siebie uszczknąć.
- MajKar, Gelor78 i ŁukaszFZS lubią to
#7403 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2023 - 20:43
Przemku trochę inaczej trzeba na to spojrzeć, jesienią był przybór, następnie ostre zimy, lód był przez 3 miesiące i to taki że ludzie traktorami z wozem drewna przejeżdżali przez Bug. Przez ten czas kwitło wędkarstwo podlodowe na starorzeczach, rekordzista w kilka dni zabrał 800 okoni ! Przyszła wiosna woda do maja wysoka i szybka nie dało się łowić. Od maja woda w korycie i wszyscy łowią.
Obecne zimy są lekkie i znacznie późniejsze, lód pojawia się w lutym schodzi w marcu o ile w ogóle jest. Woda wiosną jest na tyle wysoka ze starorzeczami płynie Bug, okoliczne łąki zalane do maja wiec warunki do tarła podobne jak 20 lat temu (oprócz srogiej zimy / na plus dla ryb brak wędkowania pod lodem) mimo to nie ma ryb.
Jedyne ryby jakie widziałem to trące się leszcze rok temu i to koniec wędkarskiej adrenaliny. Złowienie krąpi staje się nie lada wyzwaniem.
Nie ma piskorzy, szczupaków, jazgarzy a to niegdyś główne gatunki tej rzeki. Wg mnie rzeka jest przytruta bo warunki do bytowania i rozrodu są, przynajmniej w odcinku mazowieckim.
P.S. Kłusownik został jeden i tez narzeka
Kocham tą rzekę jest urokliwa, wychowałem się nad nią i ciężko jest patrzeć na to co się z nią dzieje ale nie mogę przez kolejne 10 lat wierzyć że ryby napewno są tylko trzeba umieć je łowić,szkoda życia na łowienie w studni.
Pewnie nie ma to związku ale ryb zaczęło brakować jak na większą skalę pojawiły się bobry, które całkowicie zmieniły krajobraz na studzienno-pustynny.
Kolega @Radbraw i inni Koledzy mają wiele racji. Moim jednak zdaniem, poza zanieczyszczeniami, których z biegiem lat jest więcej i są bardziej toksyczne/chemiczne, jest jeszcze jeden czynnik wędkarski. Mianowicie fakt wielokrotnie większej presji oraz uzbrojenia w sprzęt. Na Bugu granicznym łowię (teraz już okazjonalnie) od 27 lat. Kiedyś nie było googlemaps i nad Bug dojeżdżali tylko lokalni wędkarze, a jak przyjezdny się trafił to pytał "czy da się na tą plażę po drugiej stronie (czyt. białoruskiej) dostać?" . Później spotykało się ludzi z Warszawy, z Lublina, Parczewa itd. Kiedyś nikt Bugiem nie pływał, pomimo, że jeszcze wtedy pogranicznicy nocować pozwalali. Teraz kilka łodzi i to porządnych można spotkać na krótkim odcinku. I wreszcie ile kiedyś byliście w stanie wyjąć okazowych ryb w porównaniu do tych niewyjętych? Kto kiedyś sandacza na spinning łowił? Odkąd weszły gumy i plecionka od razu pojawiły się wyniki ponad 20 kg sumów, najechanych tołpyg i okazowych sandaczy. A jak wiemy te okazy dają odnawialność populacji. Większości nie trzeba tłumaczyć, że ich ikra jest większa i jest jej więcej, także 3 dwukilogramowe sandacze to nie to samo co jeden 6kg.
Dal przykładu opowiem relację lokalnych kolegów, którzy zarządzają MTW Żwirek. Otóż mieli wędkarza, który łowiąc zgodnie z ich zaostrzonym regulaminem (nie pamiętam ograniczeń dotyczących białej ryby) złowił w ciągu sezonu 400 kg leszcza!!! Jak myślicie ile sandaczy czy innych drapieżników wyjmie z rzeki doświadczona ekipa spinningistów? Coraz więcej jest badań, że jednak wpływ wędkarstwa na rybostan wcale nie jest marginalny. Miejmy nadzieję, że jednak ta rzeka się odrodzi bo na prawdę jest urokliwa.
#7404 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2023 - 20:55
Witajcie dowiedziałem się od radnego jednej z mazowieckich nadbużańskich gmin iż od Broku do ujścia Bug ma być pogłębiany, by zrobić szlak żeglowny. Założone środki to 5 miliardów pln czy ktoś o takim pomyśle słyszał ? Zastanawiam się czy prawnie jest możliwe.
Kolego @Radbraw polecam kanał na yt "wolne rzeki". Być może Twoje pytanie dotyczy tego projektu:
A odnośnie "przepalania" publicznych pieniędzy jak wspomniał Kolega @Tomek St. polecam kilka odcinków:
- Przemek_M lubi to
#7405 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2023 - 21:03
Już o tym było. Pomysł rodem z SF
Nieopłacalny, nierealizowalny, szkodliwy...
- czocho i mario70 lubią to
#7406 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2023 - 00:45
W temacie bezrybia bużańskiego, także pisałem paręnaście stron wcześniej. Zdecydowane pogorszenie sytuacji po 2009 r. Katastrofa ekologiczna ewidentnie spowodowała "rozproszenie" się ryb. Zajęcie nowych stanowisk, zwolnionych przez niestety trupy.
90% czasu totalna cisza nad wodą. Totalnie puste odcinki. Jak ktoś nie zna rzeki, naczyta się tylko artykułów o dzikim "nieregulowanym" (przepływ jest regulowany przez stronę ukraińską) Bugu, to się może zdziwić. Natomiast uważam, że ryba jakaś jeszcze w Bugu jest. Nie pomaga jej natomiast np. trucie Huczwy i innych, o których nikt nie mowi dopływów.
Z pozytywów: w czerwcu i lipcu podłubałem kleni (kilka jak na Bug ładnych, jeszcze chyba tylko one w są w jakiejś sensownej liczbie) wydłubane chyba resztki boleni (na wymarciu), ostatnio dwie ładne brzany i jakieś tam przyłowy. Zero reguł co do godziny, pogody, poziomu i koloru wody. Pozdrawiam.
- Tabor i papierzakilures lubią to
#7407 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2023 - 13:14
Coś gdziś na Bugu się dzieje? Woda spada, zaliczyłem parę szczupaczków i jakieś skubnięcia boleni nic więcej, a byłem ze 3 razy.
#7408 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2023 - 09:17
Załączone pliki
- Tabor lubi to
#7409 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2023 - 19:52
Byłem dziś nad Bugiem na starorzeczu jeden szczupak ponad wymiar i dwa małe okonki .
Wody prawie nie ma , syf niesamowity płynie troche czyściejsza na starorzeczu .
U mnie Osownica prawie wyschła a jeszcze kilka dni temu dzieciaki okonie i linki łowili chyba ze stawów hodowlanych uciekły .
#7410 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2023 - 20:47
#7411 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2023 - 11:25
Witam. Tak na chłopski rozum to koniec wędkowania nad granicznym Bugiem czy nie, bo nigdzie nie pisze o zakazie zbliżania czy będzie??? Czy tylko pełny monitorning itp czy całkowity jednocześnie zakaz wstępu?
https://wiadomosci.r...nowe-informacje
#7412 OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2023 - 15:54
#7413 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2023 - 18:50
Koleżanki i Koledzy, wracając do tematu: jak tam sytuacja na Bugu? Ruszyło coś? Był ktoś może w rejonach Klimczyc? Coś się dzieje?
#7414 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2023 - 13:58
Byłem w w sobotę i niedziele na granicznym. Złowiłem 3 szczupaczki, w tym dwa ok 55-57 cm więc coś jakby się ruszyło. Białoryb tez łowili parę leszczy widziałem i ogólnie sporo ludzi.
#7415 OFFLINE
Napisano 19 październik 2023 - 11:56
Panowie co z granicznym Bugiem można pływać ? Odcinek Janów Podlaski ?
#7416 OFFLINE
Napisano 19 październik 2023 - 19:40
Ja bym się podpiął z pytaniem jak w Krzyczewie? Można normalnie z brzegu wędkować? Nie ma żadnych zasieków?
#7417 OFFLINE
Napisano 20 październik 2023 - 07:10
W Krzyczewie jak najbardziej można wędkowac nie ma drutow.
- woblerek48 i bartosz_lukasiewicz lubią to
#7418 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2023 - 09:57
Użytkownik Aspius Rapax edytował ten post 15 listopad 2023 - 09:57
#7419 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2023 - 11:08
Kaminski mówił, że nie ograniczą ludziom dostępu do rzeki, ale boję się , że faktycznie wędkarze będą przeszkadzać. W sumie tu jest spokój, w nocy i tak wędkarzy nie ma, a swoją drogą w dzień wędkarze to też nosnik informacji. Nie za bardzo mogę sobie wyobrazic kopanie kabli, rowów, słupow z kamerami na granicznych dzikich odcinkach rzeki, ale trudno, domyslam się, że " dzika rzeka" się konczy.....
#7420 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2023 - 12:58
Po co myśleć co władza zrobi i tak na to nie mamy wpływu .
Lepiej te emocje przenieść na nasze problemy typowo wędkarskie jak zarybienia i
zarządzanie naszą wodą .
Podobno było źle teraz będzie lepiej .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych