Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Łódki ABC 385/410 - dane, opinie, uwagi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
591 odpowiedzi w tym temacie

#381 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 14 marzec 2020 - 09:17

@1andrzejc bardzo fajny projekt, ale mogłeś wziąć wersję bez zabudowy przedniej, bo korzystanie z przedniego fotela w wersji z przednimi bakistami raczej komfortowe nie będzie.


  • Enio19 lubi to

#382 OFFLINE   1andrzejc

1andrzejc

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 14 marzec 2020 - 09:25

To fakt mega komfotowo nie jest ale zawsze lepiej niż na tej ławce. Zależało mi na dodatkowych bakistach bo łódka w przystani stoi na stałe i chce zostawiać trochę rzeczy zamknietych aby ich nie nosić. Siedząc do przodu komfot jest, jedynie na boki nie ma zbyt dużo miejsca ale też bez przesady. To kwestia potrzeb. Łódkę robiłem pod siebie wiec jak troche pasażerowi będzie gorzej to ja na pewno to przeżyje.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
  • Byniek i Maciek. lubią to

#383 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 14 marzec 2020 - 21:45

Hej. tak z ciekawości (  bo niedawno też kupiłem taką łódeczkę i teraz ją trochę modyfikuję/doposażam) - ten korek to chyba się wkłada do otworu z przodu od strony pokładu? bo z tego co mi mówił producent to otwiera się go jak już płyniesz i wtedy ew. woda która jest jeszcze w środku np z deszczu szybko wypłynie ( a tak masz korek pod wodą i trudno to zrobić) - mylę się? Dwa - ten otwór na linię paliwową to warto zrobić powyżej zagłębnienia silnikowego na tej skośnej ściance - również pytałem o to producenta jak zamawiałem łódkę - wszelka woda która się  zbierze w tym zagłębieniu (np z deszczu jak stoi łódź na wodzie nie przykryta albo ew. podczas falki zwrotnej) bedzie się dostawać łatwo do środka)

 

Pytanie mam - czy ktoś ma w tej łodzi w przedniej bakiście mieszczący się akumulator (chętnie żelowy) powyżej 70Ah? Ja mam od dawna 100 tkę ale niestety jest za wysoki (21cm) i znalazłem tej samej firmy KM Battery 18cm ale to 70 tka. Wyższe modele już mają powyżej 21cm



#384 OFFLINE   Bartek1989

Bartek1989

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów

Napisano 14 marzec 2020 - 23:29

A ten korek to nie jest do odprowadzania wody między płaszczami?
U siebie mam 3 otwory, pierwszy z góry odprowadza wode z tego dołka gdzie silnik sie przykreca, kolejny do odwadniania pokładu i najniżej do spuszczania wody między plaszczami. Ten do odwadniania pokladu zakłada się od środka, daje się w manetke, otwiera woda spływa i zatyka

#385 ONLINE   GarowyJK

GarowyJK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów
  • LokalizacjaZST
  • Imię:Jarek

Napisano 15 marzec 2020 - 22:04

Oto jest, edycja 2020 tej łódeczki z kilkoma opcjami jak i małymi modyfikacjami

 

Co to za pantograf? Manufaktura czy można gdzieś takowy zakupić? 



#386 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 16 marzec 2020 - 21:03

Co to za pantograf? Manufaktura czy można gdzieś takowy zakupić? 

https://zefir.sklep....graf&results=17



#387 OFFLINE   Małkociniak

Małkociniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Krzysiek

Napisano 17 marzec 2020 - 19:21

Hej. tak z ciekawości (  bo niedawno też kupiłem taką łódeczkę i teraz ją trochę modyfikuję/doposażam) - ten korek to chyba się wkłada do otworu z przodu od strony pokładu? bo z tego co mi mówił producent to otwiera się go jak już płyniesz i wtedy ew. woda która jest jeszcze w środku np z deszczu szybko wypłynie ( a tak masz korek pod wodą i trudno to zrobić) - mylę się? Dwa - ten otwór na linię paliwową to warto zrobić powyżej zagłębnienia silnikowego na tej skośnej ściance - również pytałem o to producenta jak zamawiałem łódkę - wszelka woda która się  zbierze w tym zagłębieniu (np z deszczu jak stoi łódź na wodzie nie przykryta albo ew. podczas falki zwrotnej) bedzie się dostawać łatwo do środka)

 

Pytanie mam - czy ktoś ma w tej łodzi w przedniej bakiście mieszczący się akumulator (chętnie żelowy) powyżej 70Ah? Ja mam od dawna 100 tkę ale niestety jest za wysoki (21cm) i znalazłem tej samej firmy KM Battery 18cm ale to 70 tka. Wyższe modele już mają powyżej 21cm

Odnośnie akumulatora, jak nie wzmocnisz bakisty wewnątrz to aku wpadnie pod poszycie po kilku wybojach jak moja kotwica, odpływ przerabiałem bo ten który jest oryginalny zagraża życiu i mieniu,otwór na linie paliwową mam i nic się nie wlewa do bakisty.


Użytkownik Małkociniak edytował ten post 17 marzec 2020 - 19:39


#388 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 23 marzec 2020 - 13:50

Odnośnie akumulatora, jak nie wzmocnisz bakisty wewnątrz to aku wpadnie pod poszycie po kilku wybojach jak moja kotwica, odpływ przerabiałem bo ten który jest oryginalny zagraża życiu i mieniu,otwór na linie paliwową mam i nic się nie wlewa do bakisty.

 

Trochę mnie zmartwiłeś tą słabą bakistą przednią - w jaki sposób zrobiłeś to "umocnienie"??

Swoją drogą temat poszukiwania odpowiedniego aku do bakisty przedniej zakończony, bo zdałem sobie sprawę że żelowy akumulator (przynajmniej mój) może pracować w pozycji poziomej - i po sprawdzeniu - mieści bez problemu. 

 

Mam pytanie kolejne - bakista tylna jest bardzo duża a zbiornik paliwa 12l jest mały - macie jakieś sposoby na umocowanie go w niej żeby był stabilny i się w niej nie przemieszczał?

 

Podsyłam przy okazji fotki fajnego patentu na uchwyt do wiosła na reling. Widziałem na poprzednich stronach tego tematu różne wariacje na ten temat z jakimiś rzepami itp; tutaj użyłem  uchwyt na pagaj/wiosło z jednego ze  sklepów żeglarskich. Wiosło jest stabilne, nic nie stuka,  uchwyt trzyma się bardzo mocno , musiałem jedynie włożyć pod niego gumowe podkładki bo jest na reling od 22mm a w tej łódce jest 20mm. Podobnie uchwyt na napój.

Załączone pliki



#389 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 23 marzec 2020 - 18:14

Uchwyt założony a napój stoi obok.😊😊😊😊😊

Użytkownik Paweł J edytował ten post 23 marzec 2020 - 18:15


#390 OFFLINE   pawlo29

pawlo29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 984 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Każmierski

Napisano 23 marzec 2020 - 20:33

Uchwyt na napój fajny ,ale teraz latem to tylko herbata zostaję ,ją można pić gorącą colę nie koniecznie .

#391 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 24 marzec 2020 - 10:44

Uchwyt założony a napój stoi obok.

takie coś możliwe tylko na stałym lądzie w okolicy garażu :)

 

 

1. Gdzie przywiązujecie linę kotwiczną żeby było wygodnie i nie było nieporządku na łodzi? Myślałem o takim kołowrocie mocowanym do relingu jak swego czasu pokazywał na filmikach kolega KM Basik, ale trochę wydaje mi się to na wyrost-  mimo że pewnie spełnia swoją funkcję.  

2. Jak umocować w dużej bakiście tylnej zbiornik paliwa 12l? Macie jakieś patenty?



#392 OFFLINE   pawlo29

pawlo29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 984 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Każmierski

Napisano 25 marzec 2020 - 09:56

takie coś możliwe tylko na stałym lądzie w okolicy garażu :)

 

 

1. Gdzie przywiązujecie linę kotwiczną żeby było wygodnie i nie było nieporządku na łodzi? Myślałem o takim kołowrocie mocowanym do relingu jak swego czasu pokazywał na filmikach kolega KM Basik, ale trochę wydaje mi się to na wyrost-  mimo że pewnie spełnia swoją funkcję.  

2. Jak umocować w dużej bakiście tylnej zbiornik paliwa 12l? Macie jakieś patenty?

Popatrz na wieszaki do lin na relingi , są fajne rozwiązania  . Teraz sam patrzę na podobne rozwiązania  , chciał   czy nie chciał mamy teraz   dłłłłużo   czasu wolnego  :(  ale bez możliwości wypłynięcia na  wodę   :o


  • cubanomh lubi to

#393 OFFLINE   zandermafija*SpinnigistaWT

zandermafija*SpinnigistaWT

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów

Napisano 29 marzec 2020 - 15:15

Może ktoś pływał na obu modelach 385 i 410? Interesuje mnie głównie jak pływa na elektryku np. Rhino 70, czy Haibo M150. Jakie prędkości osiągają? Jak prowadzi się 410 na elektryku, a może elektryk to nie porozumienie. Głównie będę pływać na wodach 20-100h. Solar 370 na silniku 55lb dość dobrze pływa. Jakość wykonania się poprawiła? Różnice cenowe między modelami są niskie i wolałbym większą. Osobiście może uda mi się popływać w kwietniu modelem 385 jeszcze przed zakupem.

#394 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 29 marzec 2020 - 16:28

Skrót od hektar to ha. Pływają tak samo, bo to te same łodzie na tym samym kadłubie przedłużonym za bakistą rufową o 40 cm. Pływają raczej też tak samo jak Solar 360, bo to też ten sam kadłub (Solar ma inny pokład i jest trochę cięższy, więc prędkość może być minimalnie niższa, ale to kosmetyka). Na Haibo M150/Rhino 70 maksymalnie ok. 6,5-7 km/h. Spójrz na to, imho to lepsza opcja, bo szkutnik daje w nich dużo materiału w bardzo dobrej cenie: https://www.olx.pl/o...html#b5a85581c4 Poza tym jest to łódź z płaskim dnem i znacznie większym pokładem, który daje większe możliwości.


  • zandermafija*SpinnigistaWT i pawlo29 lubią to

#395 OFFLINE   zandermafija*SpinnigistaWT

zandermafija*SpinnigistaWT

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów

Napisano 29 marzec 2020 - 19:26

Skrót od hektar to ha. Pływają tak samo, bo to te same łodzie na tym samym kadłubie przedłużonym za bakistą rufową o 40 cm. Pływają raczej też tak samo jak Solar 360, bo to też ten sam kadłub (Solar ma inny pokład i jest trochę cięższy, więc prędkość może być minimalnie niższa, ale to kosmetyka). Na Haibo M150/Rhino 70 maksymalnie ok. 6,5-7 km/h. Spójrz na to, imho to lepsza opcja, bo szkutnik daje w nich dużo materiału w bardzo dobrej cenie: https://www.olx.pl/o...html#b5a85581c4 Poza tym jest to łódź z płaskim dnem i znacznie większym podkładem, który daje większe możliwości.

Dzięki! Faktycznie uciekło mi A. Zostane przy ABC że względu na budżet i tak dużo nie pływam sezon że środków pływających zaczynam zazwyczaj od czerwca i kończę na koniec listopada około 10-15 wyjazdów. Na pewno już wezmę 410 teraz muszę pomyśleć czy rozbudowaną z większą ilością bakist, czy tylko dwie bakisty(rufa i dzióB) i większą ilość miejsca do poruszania się.

#396 OFFLINE   Maciek.

Maciek.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1018 postów

Napisano 29 marzec 2020 - 19:41

Spoko. Różnica w cenie wersji golas między ABC, a Roxa to ok tysiąc zł i imho warto dołożyć, ale to już indywidualne kwestie. Jeśli w większości pływasz sam to ABC brałbym w wersji z zabudowanym przodem, bo dorabiasz niewielką platformę z płyty na środek między bakistami i masz fajny podwyższony pokład do spina. Pozdro.


  • zandermafija*SpinnigistaWT lubi to

#397 OFFLINE   zandermafija*SpinnigistaWT

zandermafija*SpinnigistaWT

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów

Napisano 30 marzec 2020 - 05:37

Roxa 430 jak dla mnie już trochę za duża. Myślę że ABC 410 z zabudowa i podest z plyty to będzie najlepsze rozwiązanie

#398 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 02 maj 2020 - 16:03

Dwa rozwiązania do tej łódki:

 

1. Hebel - szybki wyłącznik prądu do elektryka. Kupiony na stronie mc-sklep, wmontowany w ściankę przy tylnej bakiście: w razie nagłych sytuacji (wplątanie się w żyłkę czy zielsko) czy po prostu do odłączenia zasilania jak się zostawia łódkę na chwilę a aku jest schowany gdzieś na stałe ( u mnie przednia bakista).

2. Modyfikacja "kontrowersyjnego korka odpływowego" - nierdzewny uchwyt oczkowy z krótkim łańcuszkiem wmontowany na ściankę przy tylnej bakiście i przyczepiony przewiercony korek (warto zwrócić uwagę by łańcuszek był dostosowany długością do pozycji poziomej i pionowej korka).

 

Oczywiście używany śrub i pozostałych elementów nierdzewnych. Nie warto używać wkrętów - duże ryzyko pocharatania rzeczy i rąk przy manewrach w bakiście 

 

Myślę że zminimalizuje stres na wodzie.

 

 

 

 

 

 

 

Załączone pliki


  • malinabar i pawlo29 lubią to

#399 OFFLINE   1andrzejc

1andrzejc

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 05 maj 2020 - 06:38

Popływałem w majówkę tą łódką trochę więc podzielę się wrażeniami. Generalnie pływa super. Na mojej Yamasze 9.9 podkręconej do 15km w 2 osoby ok100kg z całym sprzętem śmiga 28km/h. Nie jest to dużo ale płynnie wchodzi w ślizg nawet z 3 osobami, i dobrze się trzyma na wodzie. W kwestiach użytkowych bardzo sprawdza mi się wykładzina ze sztucznej trawy docięta na dno, uchwyt na wedki za burtą bo to jednak tylko 4m długości i miejsca nigdy za dużo nie jest, wywietrzniki bakist koniecznie, otwór na linie paliwową i wysięgnik kotwicy scotty z dodatkowymi bazami z każdej strony też super. Fotel do łapania jest ok poza tym baza fotela wzmocniła też znacznie podłogę. Problem jest z drugim fotelem bo przez dodatkowe bakisty nie ma za dużo miejsca na nogi. Jak się nie zostawia za dużo gratów w łódce i jeździ głównie samemu to zrezygnowałbym z bakist zwłaszcza że są one dość małe. Koniecznie dodatkowe wiosła składane do tylnej bakisty aby nie jeździć z nimi na burcie zwłaszcza jak się używa ich mało. Ja kupiłem takie 180cm i mieszczą się do tylnej bakisty. Dno co prawda nie jest płaskie ale z tą wykładziną daje radę aczkolwiek woda już nie spływa idealnie i przy deszczu warto mieć mały czerpak. No i plandeka postojowa koniecznie jak się chce mieć czysto i bez wody po nocy. W kwestiach bezpieczeństwa jest jednak parę rzeczy do poprawy i to poważnych. Najważniejsza to wywalcie tą plastikową deskę pawężową od wewnątrz. Mi przez to wyleciał silnik w trakcie jazdy. To musi być jakiś metal bo to co jest montowane z miękkiego plastiku bez rantu w standardzie to gigant żenada. Mmimo dokręcenia na siłę i zapięcia kłódką silnik dostał wibracji i wyślizgnął się z pawęży. To co jest montowane kosztuje dosłownie 8zł na Allegro. Mam też uwagę konstrukcyjną poważną bo niestety ale tylna bakista nie jest odizolowana od przestrzeni między pokładowych i wyrazie wywrotki czy pęknięcia na pewno łódka tonie bo woda przez bakiste przeleje się na pokład. Niestety ale łódka za 4 a łódka z 10tysi to jest różnica i trzeba wziąć to pod uwagę. a8f92ed698ccfb89772d1a3af58ae50e.jpg

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
  • malinabar i thug lubią to

#400 OFFLINE   cubanomh

cubanomh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaGoleniów
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Haberko

Napisano 06 maj 2020 - 09:13

Sprawa tego wzmocnienia pawęży jest z jednej strony martwiąca ale również intrygująca, czy ktoś jeszcze z Was miał z nią problemy? Na pewno pytanie skierowane do tych co mają spalinówki większe niż 5km . Czy warto zamieniać na aluminiowe?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro




Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych