Rzeka Narew
#601 OFFLINE
Napisano 20 październik 2018 - 08:06
#602 OFFLINE
Napisano 23 październik 2018 - 10:18
Okolice Czarnocina, Jednaczewa i ewentualnie Stara Łomża . Nie lubię tłoku
No i jak tam z Sandaczem? Mam tam ok 120 km. można by spróbować i też nie lubię tłoku właśnie temu odstawiłem Siemianówką i chce wrócić na Narew.
#603 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 10:20
#604 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 11:54
Sandacz bardzo słabo. Łowi się go dużo tylko rozmiar nie taki. Wymiarów rybki na palcach jednej ręki można zliczyć
Łowisz z łódki czy z brzegu ?
#605 OFFLINE
Napisano 24 październik 2018 - 14:05
#606 OFFLINE
Napisano 25 październik 2018 - 07:03
Z brzegu.
Dzięki za info woda podnosi się może w weekand spróbuję. Pozdro i połamania.
#607 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2018 - 12:55
- tomi101, malcz i Adam01 lubią to
#608 OFFLINE
Napisano 19 listopad 2018 - 21:30
#609 OFFLINE
Napisano 20 listopad 2018 - 05:16
Jakoś w ostatnich dniach na terenie parku narodowego psr złapała 1 jegomościa a drugi uciekł co to z akumulatorem na ryby chodzą. 120kg ryby zaczynając od 15cm szczupaczków.
To już będzie przestępstwo dostanie parę latek i parę tysięcy. Ale co z tego jak te pieniądze i tak nie trafią tam gdzie powinny trafić.
#610 OFFLINE
Napisano 03 grudzień 2018 - 12:10
Hej,
jak wygląda rzeka poniżej Zegrza? Da się łowić?
#611 OFFLINE
Napisano 03 grudzień 2018 - 12:26
Hej.
Da się - minus jest taki, że na zaporze trzymają wodę i Narew opadła 1,2 - 1,5 metra.
- korol lubi to
#612 OFFLINE
Napisano 03 grudzień 2018 - 13:02
Dziękuję za info
#613 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2018 - 20:17
Hej,
jak wygląda rzeka poniżej Zegrza? Da się łowić?
Dzisiaj to już bardzo dobrze da się łowić. Woda stosunkowo wysoka i nawet udało mi się wyjąć szczupaczka 60 cm. Walczył anemicznie, aż zacząłem się zastanawiać czy to leszcz za "kapotę" czy sandacz? Ale jednak szczupak i to klasycznie za dziób zacięty. Widocznie to zimna woda tak odbiera energię
#614 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2019 - 00:58
Koleżanki i Koledzy, wiosna w powietrzu, lody dawno zeszły i kłusownicy ostrzą zęby i szarpaki. Przy jazach od Rzędzian w dół Narwi już się pokazują dziwni jegomoście, w biały dzień robiąc rozpoznanie terenu....zapewne wracają wieczorową porą.
Gdybyście coś podejrzanego zauważyli, śmiało wpisujcie tu - https://mapy.geoport...KMZBPUBLIC.HTML - to naprawdę działa, im więcej zgłoszeń, tym większa szansa na pojawienie się policjantów, a może i do PSR dotrze.
- nox66 lubi to
#615 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2019 - 02:01
A co to sa dziwni jegomoscie -jak ich odruznic od nie dziwnych
#616 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2019 - 06:36
..widocznie krzywo im z oczu patrzy, mają kiepa w kąciku i na nogach obuwie fila...gumofila...
#617 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2019 - 21:10
O, to bardzo proste. Jeden ma czerwony kapelusz, inny za to przykładowo nie posiada słownika ortograficznego.....to się wie
https://www.cda.pl/video/207803188 - najpierw 1:26:39, jako dopełnienie 1:28:59
- maroni26, giaur27 i tibhar lubią to
#618 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2019 - 08:59
Koleżanki i Koledzy, wiosna w powietrzu, lody dawno zeszły i kłusownicy ostrzą zęby i szarpaki. Przy jazach od Rzędzian w dół Narwi już się pokazują dziwni jegomoście, w biały dzień robiąc rozpoznanie terenu....zapewne wracają wieczorową porą.
Gdybyście coś podejrzanego zauważyli, śmiało wpisujcie tu - https://mapy.geoport...KMZBPUBLIC.HTML - to naprawdę działa, im więcej zgłoszeń, tym większa szansa na pojawienie się policjantów, a może i do PSR dotrze.
Byłem w poniedziałek i w środę w Rzędzianach. To raczej wędkarze sprawdzają, czy ryba jest już pod jazem, który jest podniesiony zbyt wysoko, aby coś mogło przepłynąć do NPN. Jeden kolega codziennie sprawdza za pomocą kamery, co dzieje się w wodzie przy jazie. Jeżeli codziennie pojawiają się tam wędkarze kłusownik nie zaryzykuje, no chyba, że w nocy. Jak pojawi się tam ryba to będzie oblężenie. Poczta pantoflowa tam dobrze działa.
#619 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2019 - 18:27
#620 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2019 - 19:45
Obecnie jest niski poziom rzeki, więc nawet lekko podniesiony jaz w Rzędzianach blokuje tarłowe wędrówki......kiedyś rozmawiałem z kimś z Parku, opowiadał jakieś bajki o tym, że ryby ZAWSZE znajdą sposób, żeby w górę rzeki popłynąć, omijając i jaz, i usypaną powyżej przegrodę piętrzącą. Ciekawa teoria.
A kłusole.....cóż, każdego roku pojawiają się w pobliżu jazów mniej więcej w marcu, na poważnie działają wieczorową porą i później, ale często za dnia robią wywiad. Tak więc nie warto rozpowiadać, co tam na kamerkach widać, chyba że akurat nic nie widać, a im nas więcej nad wodą, z wędką czy psem, tym lepiej dla ryb.
Ponawiam prośbę o wpisywanie wszystkich podejrzanych sytuacji na stronie, którą powyżej zalinkowałem.
- bartsiedlce lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych