Dzięki za info!
Słyszałeś na miejscu coś o wynikach w dłuższym okresie? Ja wyglądała wiosna? Jak same wakacje?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 sierpień 2018 - 10:44
Dzięki za info!
Słyszałeś na miejscu coś o wynikach w dłuższym okresie? Ja wyglądała wiosna? Jak same wakacje?
Napisano 06 sierpień 2018 - 11:20
Nie dopytywałem niestety. Wolałem mieć info pewne, czyli zobaczyć samemu i napisać, niż usłyszeć od kogoś i tu przekazać informacje (huk wie czy rzetelne). W sumie zawsze mogłem dopytać opiekuna łowiska - Jurka. Mieszkałem na jego kwaterze. Gość jakich mało, z historią życia też taką jakich niewiele (ale to już zostawię sobie). Farmazonów nie prawi, więc prawdę by powiedział, ale teraz już po ptakach
Z tego co jeszcze wiem to tyle, że kilka szczupców padło na klasykę czyli Algi.
Napisano 07 sierpień 2018 - 13:19
Napisano 21 wrzesień 2018 - 11:04
W sumie zawsze mogłem dopytać opiekuna łowiska - Jurka. Mieszkałem na jego kwaterze. Gość jakich mało, z historią życia też taką jakich niewiele (ale to już zostawię sobie). Farmazonów nie prawi, więc prawdę by powiedział, ale teraz już po ptakach
Kiedyś Jurek prowadził dokładne statystyki kto, ile i jak. Niestety z tego co zauważyłem niektórzy wędkarze wciskali mu kity (np. stałem cały czas w zasięgu wzroku od gościa, który złowił na oko pięćdziesiątaka, a drugi szczupak spadł mu przy łodzi ...do statystyk podał "5 szczupaków, największy 80+ cm").
Napisano 22 wrzesień 2018 - 08:54
Tzw. "wędkarskie opowieści z taaaaką rybą"
Za tydzień mam zamiar się wybrać pierwszy raz nad to eldorado
Tamtejsze esoxy lubią przynęty XL czy raczej klasyka?
Napisano 22 wrzesień 2018 - 09:19
Napisano 23 wrzesień 2018 - 12:05
Ja miałem brania raczej na małe , takie do 10cm. Największy kusiciel to salmo sweeper. Zerwałem go tam więc rozglądaj się dobrze
Jakiś kolor dominował? Jak z jakością wody ogólnie na tym jeziorze? Podejrzewam, że kryształ to to nie jest jak takie karpiska pływają.
Napisano 23 wrzesień 2018 - 16:00
Napisano 23 wrzesień 2018 - 21:56
Ja raczej większość na mniejsze przynęty ok. 10 cm, choć zdarzały się i 50-taki na Salmo Perch 14 cm. Wierzę w różne imitacje okonia, głównie gumowe, choć czasem lepsze reakcje są na takie okonie żółtawe bądź pomarańczowe jak firetiger właśnie.
Ale nie fiksowałbym się na to, najważniejsze to rybę znaleźć, a tu wielu popełnia pomyłki łowiąc schematami. Jak było w tym roku, kiedy to któregoś dnia wszystkie załogi biczowały trzciny i płytkie spady narzekając na brak ryb. Popływałem w trollu, żeby je znaleźć i znalazłem, miały akurat kaprys aby siedzieć na dużo głębszej i otwartej wodzie. Potrafiły wyjść do przynęty na 6-metrowej wodzie z niby czystym (na sondzie) dnem. To jest nawet dość częste.
Napisano 24 wrzesień 2018 - 07:22
Spróbujecie na pigschady blue 15cm.
Napisano 24 wrzesień 2018 - 07:51
Wybieram się ze szwagrem, on raczej "tradycyjnie" będzie biczował przynętami do 12 cm, więc ja przekornie wrzucę do wody większe zabawki
Zrobimy na Wersminii mini zawody - która lepsza duża czy mała
Ponawiam pytanie o jakość wody w tym jeziorze. Trzyma jakiś poziom czy kawa z mlekiem?
Napisano 24 wrzesień 2018 - 07:55
Od samego początku jak tam lowie 90% ryb -/+ mam na cannibala 15cm fire tiger ale Żona moja łowi tam zawsze na 9cm plotke od Tomiego w kolorze naturalnym i też za kazdym razem miała ryby , także bardziej skup się na szukaniu ryb , trzeba śmigać za drobnica która migruje i czasem lowilem szczupaki 30cm pod powierzchnią na środku zbiornika, pogadaj z Jurkiem na miejscu to Cię pokieruje uczciwie on jest na bieżąco w temacie
Jurek to ten wiedźmin?
Napisano 24 wrzesień 2018 - 07:59
Napisano 24 wrzesień 2018 - 12:21
Napisano 24 wrzesień 2018 - 15:29
Danielos, woda na Wersminii jest czysta, spora przejrzystość.
Dzięki za informację, tym bardziej cenna, że od miejscowego moczykija
Napisano 26 wrzesień 2018 - 19:16
Co do wody, jak ktoś tu pisał, czyściutka - a przynajmniej była taka w sierpniu.
Jeżeli chodzi o wielkość przynęt to Jurek pokazywał mi swój arsenał, a w nim same armaty największego kalibru
W weekend lecę tam drugi raz. Przynęt cały majdan - i dużych i małych bez liku - ryb na pewno też tyle złapię...
Użytkownik Dawid Sokołowski edytował ten post 26 wrzesień 2018 - 19:27
Napisano 27 wrzesień 2018 - 20:19
Co do wody, jak ktoś tu pisał, czyściutka - a przynajmniej była taka w sierpniu.
Jeżeli chodzi o wielkość przynęt to Jurek pokazywał mi swój arsenał, a w nim same armaty największego kalibru
W weekend lecę tam drugi raz. Przynęt cały majdan - i dużych i małych bez liku - ryb na pewno też tyle złapię...
Napisano 28 wrzesień 2018 - 09:32
Dajcie znać jak wyniki, ale ze zdjęciami poproszę, i bez photoshopa!
Miałem być tam również w sobotę ale niestety nie uda mi się. Może za tydzień, jak nie pokujecie ryb...
Napisano 28 wrzesień 2018 - 13:38
Napisano 30 wrzesień 2018 - 10:53
Na wiosnę Szczupaki totalnie ignorowaly duże przynęty... 3 pełne dni łowienia i zero ryb na przynęty 15cm, wszytko w okolicy 10 cm mialo powodzenie.
Kiedyś 10 cm to była "duża" guma Dziś zabawa zaczyna się od 25
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych