[hi tower]

to są po prostu ryby na życiowej "ostatniej prostej"

[skrzyp]

Spójrzcie na tego biedaka (z Wersminii). Na szczęście jest takich mało i w ostatnich latach widzę dużo zdrowszą populację.. Popatrzcie na jego płetwy i uszkodzenia na całym ciele Trudno w to uwierzyć, ale ma równo 80 cm.

Załączone pliki

•  wersminia.jpg   46,7 KB   43 Ilość pobrań

[analityk]

uszkodzone płetwy itd. to pewno nie jest efekt działania wędkarzy

[szczupak1]

Kormoran albo wydra.

[skrzyp]

No to co? Czas na nowy sezon na Wersminii. Jakieś przemyślenia przynętowo-taktyczne? Co teraz jest "na topie" jeśli chodzi o przynęty? Ja łowię od lat na to samo, twierdząc że grunt to żeby szczupły chciał współpracować i był w danym miejscu, a przynęta podana była w sposób atrakcyjny.

 

Jedyny wyjątek to mucha, na którą będę się uczył łowić w tym roku (proponuję nie podpływać zbyt blisko)

[Bartek_C]

Jurek pozwala (jeszcze) przed majem łowić szczupaki ?
W myśl rozporządzenia Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej okres ochronny szczupaka 01.01-30.04 powinien obowiązywać na wszystkich śródlądowych wodach powierzchniowych...

Użytkownik Bartek_C edytował ten post 28 marzec 2019 - 14:43

[skrzyp]

Nie wiem, zapytaj Jurka. Ja nie mówię, że jadę teraz - jest jeszcze miesiąc na przygotowania, selekcję przynęt itd. Kusi mnie natomiast, żeby popływać z okoniówką i poszukać tych toniowych garbusów łowionych zazwyczaj spod lodu.

[k.gluchy]

Początek wiosny to na wersminii cieżki czas. Pamiętam wyjazdy w które modliłem się aby lód zszedł z jeziora na majówkę. Także spodziewaj się jeszcze lodowatej wody.

[jacenty75]

skrzyp, on 28 Mar 2019 - 13:53, said:

Nie wiem, zapytaj Jurka. Ja nie mówię, że jadę teraz - jest jeszcze miesiąc na przygotowania, selekcję przynęt itd. Kusi mnie natomiast, żeby popływać z okoniówką i poszukać tych toniowych garbusów łowionych zazwyczaj spod lodu.

Zdaj relacje po powrocie.

p.s. czy tam wolno wędkować zimą bo okonie z spod lodu to ja lubię łowić?

[spayol]

jacenty75, on 29 Mar 2019 - 09:42, said:

Zdaj relacje po powrocie.

p.s. czy tam wolno wędkować zimą bo okonie z spod lodu to ja lubię łowić?

Wolno.

Użytkownik spayol edytował ten post 29 marzec 2019 - 12:39

[skrzyp]

k.gluchy, on 28 Mar 2019 - 21:20, said:

Początek wiosny to na wersminii cieżki czas. Pamiętam wyjazdy w które modliłem się aby lód zszedł z jeziora na majówkę. Także spodziewaj się jeszcze lodowatej wody.

 

Różnie bywało. Było tak, że lód zszedł 2 tyg wcześniej, a było i tak że w płytkiej zatoce woda miała kilkanaście stopni. Grunt to zlokalizować szczupłe - w zeszłym roku łowiłem je głęboko, a "biczownicy trzcinowi" marudzili że nie ma ryby...

[skrzyp]

jacenty75, on 29 Mar 2019 - 09:42, said:

Zdaj relacje po powrocie.

p.s. czy tam wolno wędkować zimą bo okonie z spod lodu to ja lubię łowić?

 

Ooo, Jacek, Ty tu? Mam lepszą propozycję - od 29 kwietnia do 4 maja mam zarezerwowaną sporą łódź, śpię w Giżycku. Dzwoń/pisz jakby co:)

Wojtek

Użytkownik skrzyp edytował ten post 29 marzec 2019 - 13:00

[Pike1]

Osobiście nie lubię Wersminy. Komercja i za dużo ludzi. Ale znajomi jeżdżą i twierdzą, że warto, ale tylko wiosną. A z tym lodem w maju... Lodu już dawno nie ma na Wersminie.  Połamania. 

[skrzyp]

Zastanawiam się czy w tym roku nie zabrać okoniówki i nie spróbować dobrać się do dużych okoni na górce... one przecież muszą wiosną gdzieś być i coś jeść

[Haxley]

Tez miałem taki plan, pare lat temu uderzył na górce okoń 40 w algę 3 dwa rzuty po tym jak zerwał się całkiem przyzwoity szczupak

[darkonis]

Od kilku lat odkładam wyjazd na to jezioro , a mieszkam nie daleko około 40-50km . Powód jest jeden, jak dla mnie za duża presja wędkarska . To że jest to komercja mi nie przeszkadza.  To normalne, naturalne, po prostu zadbane łowisko i każde tak powinno wyglądać .. Wtedy wody na majówkę starczyło by dla każdego, a tak jest lipa ..Polecam wody PZW Olsztyn od kilku lat nie odławiane z tego co wiem .. Wymiar ochronny szczupaka jest dolny i górny . Powoli zaczynają myśleć o wędkarzu ..Sęk w tym że mimo że wody nie odławiane i zarybiane to niestety jest patologia wśród wędkarzy (biorą wszystko co nabije się na hak ) ..Połamania ..

[danielos]

Panowie jak majówka na Wersmini?

[Haxley]

Szału nie było - pogoda nie rozpieszczała a z braniami różnie, u mnie największy 81 cm, chudy jak patyk - biedak nie jadł chyba przez jakiś czas miał rozerwany pysk, boczna część wargi oderwana od pyska i zwisa.

Reszta 65,67, 59 wszystkie ładne, juz upasione

 

Z tego co wiem wczoraj padła metrówka

Użytkownik Hakan edytował ten post 06 maj 2019 - 10:28

[skrzyp]

Mój największy na tegorocznym otwarciu sezonu 84 cm, samica tak szeroka że nie mogłem w to uwierzyć. Nigdy nie miałem na Wersminii cięższego szczupaka, ani wiosną ani jesienią, nawet 90+. Może "siakiś nowy" z importu. Następny w kolejności już tylko 70 cm, ale za to na 80 cm wodzie - wojownik jakich mało

[danielos]

Na co żarły?