Woblery z pianki
#261 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2012 - 19:09
- Peterlolo lubi to
#262 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 00:03
Niemożna można za to robić kształtki o różnej masie i oto chyba ci chodziło .Majac jedna pianke mozesz robic korpusy o roznej wypornosci
Wiele osób pisze ze jest jakaś zmowa milczenia ze nie można znaleźć informacji na temat woblerów z pianki , ręce opadają pewnie kiepsko szukali i szczerze to nie wierze ze taka wiedza jest im potrzebna bo pewnie nie mają dość samozaparcia aby kreatywnie ją wykorzystać .
Najlepszym przykładem jest pan Paweł Brzuskiewicz usiadł pomyślał przeczytał jeszcze parę razy pomyślał i efekt świetny nie dopytywał nie kręcił nosem tylko zakasał rękawy i ogień .
Moja rada dla ambitnych i cierpliwych na początek kupić podręcznik dla protetyków nauczycie się z niego jak wykonać te proste jak i bardziej skomplikowane formy (używany 20zł) .
Z czego ta forma : żywice , silikony , gips .
Następnie wykonujemy model wzorcowy woblera ważne aby był dobrze przygotowany i wygładzony ale po przestudiowaniu książki już to wiecie .
Zamawiamy piane z alledrogo najczęściej są dostępne dwie jedna w Progmarze druga u BS Nizpol obie się nadają choć idealne nie są ta druga porównywalna z Zachemowską .
I to tyle reszta to już tylko praktyka którą trzeba zdobyć samemu .
#263 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 00:07
sorki z ooftopa .
#264 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 05:22
#265 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 08:08
Nie chce być złośliwy czy uszczypliwy zaraz ktoś napisze ze się czepiam ale jak ktoś pisze wyporność to powinien wiedzieć co to znaczy .
http://pl.wikipedia....i/Strona_główna
W wędkarstwie często używa się słowa wyporność lecz jego użycie jest z goła potoczne i nic z wypornością wspólnego niema .
Wystarczy zamknąć w formie różne ilości piany. Jak bardzo można świadczy fakt różnej masy tych samych woblerów seryjnych.I sam pan sobie zaprzeczył bo skoro z formy to praktycznie o takiej samej objętości choć niekoniecznie o takiej samej masie .
Ok ok już więcej nie śmiecę lepiej pojadę na ryby .
#266 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 09:19
#267 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 09:43
Pozdrawiam Slawek
#268 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 13:52
#269 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 14:47
#270 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 15:22
Nie wiem czy jasno to okreslilem, ale chodzi o to, ze przy takim samym obciazeniu np. robiac wobek, ktory mial byc plywajacy, dajac jeszcze wiecej piany stanie sie on nagle tonacy, bo piana bedzie bardziej skompresowana(mniej pecherzykow powietrza w pianie) mniej wiecej o to chodzi
Mój wniosek z tego co piszesz jest jeden, że w momencie gdy forme wypełnisz wiekszą ilością piany to skutek będzie nie taki, że pęcherzyków powietrza nie będzie a za to rozwali forme.
#271 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 15:34
Piana tak jak z drewnem im wieksza gestosc drewna/piany tym mniejsza wypornosc, dlatego mamy rozne gestosci pian wyrazane w kg/m3, a gestosc = twardosc
#272 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 18:09
#273 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 18:25
#274 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 18:43
A jakiej pianki używasz ? Moja pianka ma 240kg/m3 i bodajże 6-cio krotnie zwieksza objętość. Mam więc do was pytanie odnośnie pianek o różnych gęstościach, jak wam się sprawdzają pianki o mniejszej gęstości czy nadają się na wobki. Jaka minimalna gęstość w kg/m3 się wam sprawdzała i czy jakieś nieporządane efekty itp. przy stosowaniu takich pianek się pojawiały ?Tak a propos postu powyżej są pianki mające bardzo dużą siłę rozporu i są w stanie zniszczyć formę z żywicy miałem taki wypadek parę lat temu ale popełniłem błąd po pierwsze zalanie nastąpiło niedokładnie czyli nie tylko w gniazda formy w pomieszczeniu było ponad 40 stopni (strych latem) i na dodatek zbyt dużą ilością piany o przyroście swobodnym ponad 20razy , wylałem cały kubek mieszanki wprost na formę i zacisnąłem w imadło przy rozformowaniu okazało się ze forma pękła na trzy części a właściwie jej góra , ocalało tylko jedno gniazdo ponieważ bok formy nie był zalany pianką i gazy oraz nadmiar pianki znalazły ujście .
#275 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 19:03
#276 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 20:01
Zgadza sie Panowie zgadza sie. Ale... Zadzwoncie do takiej firmy i zacznijcie sie wymadrzac, ze potrzebujecie pianke o takiej i takiej gestosci, poniewaz chcecie otrzymac krztaltki o takiej i takiej masie, do tego podpierajac sie znajomoscia prawa Arachimedesa. I na koniec jak juz dojdziecie w koncu jakiej pianki potrzbujecie i dojdzie do zmaowienie, mowicie technologowi, ze potrzebujecie 2 kg!!! Własnie przez dobry kontakt dostawlaem pianki-probki w ilosci po 2 kg i to za free. Jesli chcialme kupic mała ilosc nie bylo zadnego problemu, jak tu pisza inni, skad wziac mala ilosc. Macie odp. Zostawmy pojecia czysto fizyczne, to nie to forum i nie ten temat.
. A wracajac do pianki to dziwie sie, ze niektórzy stosuja gestosc 240. Ja uzywam pianki o gestosci 80kg/m3. i jesli chcialem otrzymac woblery male bez dociazenie wlewalem wieksza ilosc do formy. Stelaz stabilizowal do tego kotwice i bylo ok. Ktos tu wspomnial, ze mniejsza ilosc pianki w formie to pecherze w korpusach. Musial byc blad wymieszania pianki lub za szybki start pianki, przerabialem to kilka razy. Nawet znane fimry mialy z tym klopot, mieszanie to czesto etap, na ktorym wiekszosc sie wyklada.
- Ina86 lubi to
#277 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2012 - 23:09
Ostatnio męczę się z woblerami z żywicy wypełnionej mikrobalonem to też ciekawa opcja i poza granicami naszego cudnego grajdołka dużo popularniejsza bo prostsza .
#278 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2012 - 05:44
To chyba się nie męczysz(...)
Ostatnio męczę się z woblerami z żywicy wypełnionej mikrobalonem to też ciekawa opcja i poza granicami naszego cudnego grajdołka dużo popularniejsza bo prostsza .
U nas też już powoli się rozwija, ale bardzo powoli . Największym problemem jest projektowanie woblerów od nowa, bo kształty z pianki i balsy wcale nie muszą się sprawdzać
#279 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2012 - 07:11
Ostatnio męczę się z woblerami z żywicy wypełnionej mikrobalonem to też ciekawa opcja i poza granicami naszego cudnego grajdołka dużo popularniejsza bo prostsza .
I jak efekty? Bo ja to męczyłem jakieś 5 lat temu . I faktycznie to co napisał Sławek nie każdy kształt był ok do tego materiału. Najwięcej problemów było z kształtami typu rapala countdown. Ale jest na sposób. Wystarczy dać dwa listki basy w kształcie boku woblera i każdy korpus zaczyna pracować.
#280 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2012 - 14:45
Tak na zapas napisze ze forma nie powstała z Rapalki tylko z wystruganego korpusu i jestem zagorzałym przeciwnikiem powielania woblerów innych twórców czy producentów .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych