[kostom63]

Cześć, od zajomych ze świętokrzyskiego wiem , że mimo ochłodzenia nic się nie dzieje, a batymetria to raczej poza zasięgiem, pewnie więcej ze starych map można by się dowiedzieć
Tomek

[godski]

Niedobrze. Ale decyzja podjęta. Ponton i spalinka spakowane. Pewnie frycowe trzeba będzie zapłacić.

[BazyL]

jutrzejszy dzień na Wióry, to zły pomysł, możecie przez cały dzień nie zaliczyć trącenia, sam zrezygnowałem, choć pewnie lepiej niż pojutrze

 

http://new.meteo.pl/...ntype=0u&id=442

[godski]

jutrzejszy dzień na Wióry, to zły pomysł, możecie przez cały dzień nie zaliczyć trącenia, sam zrezygnowałem, choć pewnie lepiej niż pojutrze

 

http://new.meteo.pl/...ntype=0u&id=442

Szkoda że nie jedziesz. 36 km/h w porywach to nie ma tragedii. Na Wigrach dorwało nas 50 Km/h w łupince 3,15 na elektryku . To był dopiero horror.

[BazyL]

pamiętaj, że to zbiornik w dolinie, tam wieje przeciągiem

 

ale za to jak będzie wiało z jednej strony, to znajdziesz miejsca, gdzie można się schować za wysokim brzegiem

tam nie ma jakieś wielkiej fali, po prostu łowi się nieprzyjemnie (okoń, sandacz) i jak nie wieje w zaporę, to brania kiepskie

[godski]

Ma wiać północny, czyli w zaporę 

Będziemy głównie łowili na południowej odnodze. Od Bukówki w dół.

I głównie szczupaka będziemy szukali.

[BazyL]

w zaporę, to miałem na myśli w kierunku, czyli pól-zach lub zach

próbujcie, sam jestem ciekaw

[miramar69]

I jak wrócisz, to się pochwal ile szukałeś dojazdu do wody z miejscem do wodowania     , bo z tym też jest bardzo trudno jeżeli nie zna się dojazdów .

[BazyL]

myślałem, że Wie, wytłumaczyłbym prosto i wskazał miejsca na foto

[miramar69]

Ja też myślę że wie!!??, ale gdy spotka się człowiek z tym na żywo i zobaczy te uliczki polne na 1/2 szerokości samochodu - można zwątpić    .

[BazyL]

eee tam bez przesady, ma ponton, ja z łódką, to dopiero mam problem

[miramar69]

Ja też miałem , ale już nie mam. Znalazłem bardzo dobre i bezpieczne miejsce od mojej strony dojazdu.

[BazyL]

teoretycznie ja też, ale zależy od stanu wody, przy niskim , trzeba daleko wjechać, bo spadek minimalny

 

 post-50364-0-87435900-1442083534.jpg   103,12 KB   16 Ilość pobrań

[miramar69]

Tam wodowałem na początku, lecz w sezonie jest tam masa ludzi i po deszczyku jest trochę ciężko, gdy ktoś nie ma 4 x 4 i dobrych opon. Poza tym trochę dziur i kamulców na drodze dojazdowej.

Użytkownik miramar69 edytował ten post 13 wrzesień 2015 - 10:06

[BazyL]

ja mam ciup wyższe auto, więc jakoś daje radę, gorzej jak dłużej pada, to wymywa na dojazdówce korytka na pół metra

[miramar69]

Ja też ciągam się 4 x 4 "bulwarowym terenowcem"  lecz i tak czasami tam miałem problemy.

Naprawdę dobrych miejsc dojazdowych z możliwością wodowania jest jak na lekarstwo.

I wszędzie trzeba prawie płacić za przejazd przez posesję lub "parkingowe"   .

[BazyL]

kiedyś muszę wstąpić po drodze i objechać te dróżki dookoła

[Wookash]

Tam gdzie zaznaczyłes ciut wyżej widać piach dobre miejsce z małym spadkiem do wody. Dojazd od asfaltu blisko, trochę droga gliniasta ale nie stroma i osobowym da radę. Po przeciwnej stronie od bukówki tu gdzie linia wysokiego napiecią asfalt wchodzi w wodę. W tym roku nie pływałem ale słyszałem że pusto ryb brak. W zeszłym roku w październiku ryb na echo sporo zero brań.

 

PS. Pisząc po przeciwnej stronie miałem na myśli ten duży cypel między odnogami zbiornika.

Użytkownik Wookash edytował ten post 13 wrzesień 2015 - 18:39

[BazyL]

na tym piachu przy niskim stanie nie da się zwodować przyczepy (skarpa)

dalej przy "zalanej szkole" w tym roku też, bo ktoś wysypał pryzmę piachu

od Pawłowa na betonówce też, bo jest kant i koła wpadają (da się przy wysokim)

[Wookash]

No ja gumiakiem tam plywam wiec lzej no i przy wysokiej wodzie.