Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Shimano JDM vs. Europa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
123 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 10 styczeń 2015 - 22:20

No cóż, przyjmuję, że mówimy o kołowrotkach, które trzeba było poprawić po czyimś nieudolnym serwisie. Nie wierzę, że w topowym kołowrotku wypuszczonym z fabryki, takie błędy były popełniane.To byłaby dywersja i nie przeszłaby przez kontrolę jakości. Ten błąd od razu daje wyraźnie złą pracę mechanizmu.

 

Osobiście rozkręciłem w życiu 3 nowe stelle i w żadnej z nich błędu montażysty nie stwierdziłem. Raczej mnie to nie dziwi.

Temat nieudolnego serwisu to zupełnie inny wymiar.Mowa jest o zupełnie nowych nierozkręcanych maszynkach,oczywiście nie wszystkich,ale jednak błędy się zdarzają i to właśnie w "topowym kołowrotku" Złą prace mechanizmu przy takich błędach możemy odczuć trochę pózniej,nie tak od razu.

Kontrola jakości,o ile taka istnieje nie jest w stanie wychwycić nieudolności lub lenistwa montażysty.Trzy Pana nowe rozkręcone Stellki to zbyt mało aby wydać znaczącą opinię.Generalnie jakość pada na "pysk" i jest to bardzo smutne.

 

Pozdrawiam 

Józef leśniak


Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 10 styczeń 2015 - 22:21

  • zorro, blackabyss i Karol Krause lubią to

#82 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 04 luty 2015 - 13:14

Pozwolę sobie odkopać temat i ponownie włożę kij w mrowisko...

Często tutaj pada określenie, że JDM są takie super bo produkują je małe i dokładne japońskie rączki. Ale przecież określenie JDM nie oznacza, że były produkowane w Japonii. Chyba bardziej trafnym podziałem byłoby EU, JDM, oraz Made in Japan, nie sądzicie?

Nie znam się aż tak bardzo na modelach shimano i nie uwzględniam ewentualnych innych rynków, o ile takowe istnieją, bo ktoś wcześniej wspomniał jeszcze US, ale to pewnie by było już razem z EU.

#83 OFFLINE   shavt

shavt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 818 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Bartek

Napisano 04 luty 2015 - 14:39

JDM -  wyprodukowane na rynek japoński, nie koniecznie w Japonii



#84 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 luty 2015 - 14:52

Japan Domestic Market. Kiedyś też nie wiedziałem ...   .


Użytkownik godski edytował ten post 05 luty 2015 - 23:34

  • grey lubi to

#85 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 04 luty 2015 - 15:03

No to sie rozumie samo przez się... Generalnie chodziło mi o to, że tak naprawdę to nie są japończyki, tylko Malezyjczyki, jak np. Biomaster.
Chodziło mi tylko o to, aby rozróżnić jeszcze te dwie kategorie.

#86 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 04 luty 2015 - 15:09

Ja też kiedyś myślałem, że JDM = made in Japan. Jednakże, jak mnie tu oświecono, niekoniecznie made in japan = JDM ;)

 

Przykład najlepszy - Stella FE made in Japan ale na rynek EU. Za to Stella 2010 JDM (identyczna jak FE) również made in Japan ale już JDM (czyli na ich wewnętrzny rynek).

 

Ciekawa sytuacja jest chyba w Rarenium JDM (jesli nie, to proszę mnie poprawić). Tu kołowrotki są made in Malasia i robione na JDM? I teraz pytanie o wykonanie i trwałość kołowrotków robionych na rynek japoński ale jednak w Malezji ;) 


Użytkownik Żbiku edytował ten post 04 luty 2015 - 15:10


#87 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 04 luty 2015 - 15:22

Tak jdm jest lepszy ze zwgledu na to ze w japoni wedkarstwo jest traktowane troche innaczej niz w UE - i nie wazne czy jest made in japan, china, malezja czy powichrowo dolne - sprzet na rynek jdm musi byc "dopracowany"

#88 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 04 luty 2015 - 16:40

Tak jdm jest lepszy ze zwgledu na to ze w japoni wedkarstwo jest traktowane troche innaczej niz w UE - i nie wazne czy jest made in japan, china, malezja czy powichrowo dolne - sprzet na rynek jdm musi byc "dopracowany"

Ja bym zmienił słowo "musi" na "musiał"...

Widziałem już parę sztuk ichnich "domestików" z ostatnich wypustów... Szału ni ma...

 

I tu padnie magiczne "kiedyś" czyli: kiedyś nie było żadnej różnicy jakościowej, ot, co najwyżej kolorek inny albo jaki duperel "ozdobny" czy inna głupotka...


  • Józef Lesniak i kotwitz lubią to

#89 OFFLINE   G r e g

G r e g

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 647 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Grzegorz

Napisano 04 luty 2015 - 21:03

Stradic GTM i FE to JDM ?

#90 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 luty 2015 - 22:25

Stradic GTM i FE to JDM ?

Nie. Młynki pod nazwą "Stradic" nie były sprzedawane na wewnętrznym rynku japońskim.


Użytkownik godski edytował ten post 04 luty 2015 - 22:26


#91 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 05 luty 2015 - 00:22

Tam była Ultegra, prawda ?

#92 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 luty 2015 - 00:37

Chyba nie było bezpośredniego odpowiednika o tak dużym przełożeniu. Jeśli już to Biomaster był tej klasy.


  • Kamil Z. lubi to

#93 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 05 luty 2015 - 12:21

Biomki JDM odpowiednikiem stradica były,a ultegryJDM odpowiednikiem Symetre na usa były.

wysokie przeł od twinka H sie zaczynało 98 i stelki 98H wcześniej stella 95 i Twin 95 też w H 


  • Kamil Z. lubi to

#94 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 05 luty 2015 - 22:20

Tak jdm jest lepszy ze zwgledu na to ze w japoni wedkarstwo jest traktowane troche innaczej niz w UE - i nie wazne czy jest made in japan, china, malezja czy powichrowo dolne - sprzet na rynek jdm musi byc "dopracowany"

 

Może chcielibyśmy żeby było lepsze, bo jeszcze jeśli to lepsze "da się" żeby było dostępne w tak dalekim kraju jak Polska to od razu nam wieczorna szklaneczka smakuje lepiej.

Ale chyba dla żadnego producenta (nie tylko sprzętu wędkarskiego) robienie tego samego "ale lepszego" nie ma najmniejszego sensu. W katalogu można dowolny bełkot pod kolorowe zdjęcie wsadzić ale księgowym tabelka musi się zgadzać.

Mam 3 braci z tej samej matki :-) to samo body, 3 różne rozmiary rotorów, SWA dodatkowo inne przełożenie. To wszystko widać i czuć ale kultura pracy dokładnie taka sama.

Po kolei, SW4000PG, SWA5000 i SW6000PG

 

Załączony plik  P1040770.JPG   155,76 KB   9 Ilość pobrań

 

Dwie siostrzyczki bliźniaczki też się niczym nie różnią. Detale rączki, napisy itd. Wewnątrz to samo. Przy "ślepych" testach nie widzę różnicy.

Wszystkie powyższe eksploatowane zamiennie. Zależnie od potrzeb. Nie ma żadnych sygnałów, że JDM dłużej będzie pracować.

Jeżeli komuś zależy może dalej wierzyć w mit JDM, OK można. Ja kupując biorę pod uwagę cenę i staram się już nie płacić tylko za numer na stopce z którego i tak nie skorzystam.

 

Załączony plik  SFE i JDM.jpg   64,72 KB   9 Ilość pobrań

 

tomaszek11


Użytkownik tomaszek11 edytował ten post 05 luty 2015 - 22:34

  • popper i kotwitz lubią to

#95 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1186 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 05 luty 2015 - 22:34

W tym całym podziale na JDM i resztę świata chyba nie tyle chodzi o osobną produkcje co o segregację gotowych już produktów.

#96 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 05 luty 2015 - 22:45

To nie tak. Przy całej dostępnej technologii produkcji, metodach zarządzania produkcją oraz jej efektywnością Japończycy zyskują na tym że ich produkty są powtarzalne.

O powtarzalnych parametrach, tej samej jakości. Inaczej to wszystko do czego dążą budując swoje systemy produkcyjne nie miało by sensu.

Na końcu linii nie siedzi na 3 zmiany facet który tylko kręci korbką i odkłada:

na prawo będzie JDM

na lewo pójdzie do "reszty świata"

 

:-)

tomaszek11


  • popper i kogut lubią to

#97 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 luty 2015 - 22:46

W tym całym podziale na JDM i resztę świata chyba nie tyle chodzi o osobną produkcje co o segregację gotowych już produktów.

To myślisz, że stoi kilka Japonek, kręcą młynkami i lewa sterta to JDM a prawa reszta świata? ;) 



#98 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 luty 2015 - 22:47

Ale Tomaszek sie zdublowaliśmy :D . Ta sama myśl, tylko że mnie Japonki w głowie ;)  :P ściśle spasowane :rolleyes:  :ph34r: 



#99 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1186 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 05 luty 2015 - 23:27

Tak myślę że na końcu lini produkcyjnej ktoś stoi i sprawdza każdy wyprodukowany kołowrotek, przynajmniej te z wyższej półki. A czy jego zadanie ogranicza się wyłącznie do wychwytywania bubli czy może podziału na JDM i inne tego już nie wiem. Natomiast parę razy na forum taka teoria odbiła mi się o uszy ... znaczy oczy.

#100 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 06 luty 2015 - 06:43

Tak myślę że na końcu lini produkcyjnej ktoś stoi i sprawdza każdy wyprodukowany kołowrotek, przynajmniej te z wyższej półki. A czy jego zadanie ogranicza się wyłącznie do wychwytywania bubli czy może podziału na JDM i inne tego już nie wiem. Natomiast parę razy na forum taka teoria odbiła mi się o uszy ... znaczy oczy.

Coś w tym chyba jest, bo większa szansa na trafienie bubla w EU niż JDM.