[ultra]

Odnośnie mojego wcześniejszego posta.

 

 

Jeden z tych większych, które udało mi się złowić na tych zbiornikach, wtedy wrócił do wody i mam nadzieję, że później los był również dla niego łaskawy.

[Lars]

Ja od blisko trzydziestu lat łowię (teraz już tylko w czasie urlopu) na Plusznym więc mogę powiedzieć , że chyba znam tę wodę dość dobrze. Dlatego też wczorajszy wynik traktuję jak "złoty strzał". Przez te wszystkie lata obserwuję bardzo skuteczną "gospodarkę rybacką" i tzw odłowy kontrolne (najlepiej wychodzą im teraz już tylko z pod lodu na zimowiskach ryb i wiosną na tarliskach) gospodarstwa Szwaderki. Jak słyszałem ostatnio to z ponad 20-tu sieci wyjęli trzy skrzynki marnych rybek! Więc pozostaje pytanie: po co to robią?! To przecież nawet paliwo do łodzi im się nie zwróci!

PS oby tylko nie wylornetkowali mnie wczoraj bo już dzisiaj będą tam z siatką   

Niestety GR Szwaderki to monopolista na "moim" terenie w okolicach Nidzicy  , nic dobrego z tego jeszcze  nie wynikło. Jeżeli spędzasz urlop nad Plusznym to możesz jeszcze spróbować na Jez. Omulew, w sumie  masz niedaleko. Jak będziesz chciał ruszyć się trochę dalej ale nadal w okolicach Nidzicy z szansą na ładnego okonia to daj znać na pw, dam namiary na bardzo ciekawą, acz kapryśną wodę . 

[BOB]

Dzięki ale trzy tygodnie urlopu mijają jutro i trzeba wracać do szarej rzeczywistości

[Lars]

Wszystko co dobre szybko się kończy  . W takim razie, być może w przyszłym roku  .

[BOB]

Już w domu...niestety I nawet jeśli ryby nie biorą to i tak jest lepiej niż w "stolnicy"

[bigrafi]

A ja zaczynam urlop Tylko aby pogoda była łaskawsza bez tej temperatury.

Na wieczór można już było oddech złapać, więc  godzinka nad wodą i ... + 2 szczupaczki. Jeden walnął tak, że myślałem już mam minimum forumowe Ale jeszcze mu trochę brakowało.

 

[Wesol]

Widzę że u kolegi nawet na same główki bierą

[bigrafi]

Guma już wisiała na samej końcówce Przy brzegu ją strząsnął z haka,

[Wesol]

Tak myślałem, sam miałem podobną sytuacje po kilku dobrych braniach a nie miałem glue nad wodą i ciernik spadł.

[bigrafi]

Zapasów gum u mnie mnoga guma tak wytrzymala parę okoni i szczupaka.

Użytkownik bigrafi edytował ten post 18 lipiec 2015 - 22:47

[bigrafi]

I z rana + 3 szczupaczki.

 

[jelec]

I z rana + 3 szczupaczki.

 

 

I z rana + 3 szczupaczki.

 

Hejka, Rafale łowisz na pletkę czy żyłkę? i jescze jakie fi ?

[bigrafi]

Pletka PP 0,10. Wcześniej Mikado Ninhondo 0,08.

[BOB]

Tak myślałem, sam miałem podobną sytuacje po kilku dobrych braniach a nie miałem glue nad wodą i ciernik spadł.

Jedyna gumka, na którą chciały brać...i tak wyglądała po wszelkich możliwych reanimacjach na koniec dnia po 20-tu okoniach

Załączone pliki

•  2015-07-16-3771a.jpg   54,46 KB   22 Ilość pobrań
•  2015-07-19-3790a.jpg   38,43 KB   22 Ilość pobrań

Użytkownik BOB1 edytował ten post 19 lipiec 2015 - 13:09

[Wesol]

Nieźle, jakbyś ja kwasem potraktował

[BOB]

Ja nazywam takie gumy (jedynie skuteczne i po przejęciach) ... "szkarlatyna"

Reanimowana; kropelką i stopionymi nad zapalniczką perłowymi twisterami. I dalej brały. Widać, że cały pic to drobna praca ogonka i bardzo zmienny a chwilami "dropshotowy" sposób prowadzenia w połączeniu z główka 5g (przy maksymalnej głębokości łowiska nawet 9m)    

[Flame]

3 największe z ostatniego tygodnia, które spędziłem wakacyjno - rodzinnie na szkierach pomiędzy Vastervik, a Kalmar.

Kolejno 42 cm, 46 cm, 47 cm. Guma Lunker City 4" (Firecracker Shad - perła z tęczowym brokatem na grzbiecie). Wędka microlite BassProShops do 7 gr., pleciona 0,10.



Załączone pliki

•  42cm.jpg   45,07 KB   20 Ilość pobrań
•  46cm.jpg   37,98 KB   19 Ilość pobrań
•  47cm.jpg   205,03 KB   20 Ilość pobrań

Użytkownik Flame edytował ten post 20 lipiec 2015 - 10:15

[dreadknight]

3 największe z ostatniego tygodnia, które spędziłem wakacyjno - rodzinnie na szkierach pomiędzy Vastervik, a Kalmar.

Kolejno 42 cm, 46 cm, 47 cm. Guma Lunker City 4" (perła z tęczowym brokatem na grzbiecie). Wędka microlite BassProSchops do 7 gr., pleciona 0,10.



piękne garbusy - gratuluje !

[malinabar]

Gratulacje Patryk - piękne , ciamne garby ... Na taki wakacyjny urlopik też bym się wybrał , nie ma co  .

[Flame]

Gratulacje Patryk - piękne , ciamne garby ... Na taki wakacyjny urlopik też bym się wybrał , nie ma co  .

Łowiłem 4 poranki do śniadania (3-4 godziny). Woda dla mnie zupełnie nowa i miałem do dyspozycji jedynie łódkę wyposażoną w system napędu ręcznego. Złowiłem tylko 10 okoni (+ sporo szczupaków jako przyłów przy szukaniu okoni), ale najmniejszy miał 31 cm.

Jak ryby są w wodzie to i w lipcu można coś fajnego złowić