to chyba ryba z tego filmu, a film z 11stycznia .Wiec jakos sie utrzymała do 1 lutego, pisze 55+ ale pstrag miał pod 70cm bo widziałem go w podbieraku.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 luty 2015 - 22:02
to chyba ryba z tego filmu, a film z 11stycznia .Wiec jakos sie utrzymała do 1 lutego, pisze 55+ ale pstrag miał pod 70cm bo widziałem go w podbieraku.
Napisano 02 luty 2015 - 22:09
Przy tym co jest na filmiku wydaje się, że pięćdziesiątak czy nawet większy kaban to żaden przeciwnik dla wydry.
Tylko że to nie jest wydra tylko norka,najmniejszy zs szkodników
Wydra łykneła by tą troć na raz
Napisano 02 luty 2015 - 22:13
Napisano 02 luty 2015 - 22:57
Argentyńskie szczęście, parę kilo tęczy w rozmiarze 70+
P1000470.jpg 65,49 KB 57 Ilość pobrań
Tak dla porównania wielkości z wędeczką zbudowaną przez Hubertusa. Dzięki Hubert, wszystkie smoki na Twój kij.
P1000450.jpg 93,29 KB 42 Ilość pobrań
Napisano 02 luty 2015 - 23:09
...teraz to dowaliłeś Bartek
Napisano 02 luty 2015 - 23:20
Oj tam, oj tam. W 5 dni udało mi się złowić 28 sztuczek powyżej 55 cm, w tym klamota 87 cm i około 11 kg wagi (szacowana). Niestety tego dnia byli koło mnie tylko argentole, a do mojego aparatu daleko, więc fotki nie mam. Wśród tych 28 było 18 powyżej 70 centów. Niektóre grubasy osiągały blisko 9 kilo. Zabawa na sto dwa.
Ekipa 9 gości przez 5 dni schwyciła 254 tęczaki o wymiarze powyżej 55 cm. Wyrobiłem średnią wyjazdu.
Wszystkie rybki wróciły do domku.
Napisano 02 luty 2015 - 23:26
Mam dziwne przeczucie, że w tym filmie przygotowana do skonsumowania głowatka nie została znaleziona "przypadkowo" po pokaleczeniu przez wydrę...
Kto wie w Polsce zdarzają się nawet cuda wyborcze
To już ostatni OT obiecuję
Napisano 02 luty 2015 - 23:29
....a miałem spokojnie iść spać lepiej Bartek wrzuć je do wątku z łososiami , żeby ludziom ciśnienia nie podbijać
....i nadszedł ten czas , żeby sprawić sobie gopro...zapraszam na warszaty pozdro
Napisano 02 luty 2015 - 23:37
Teraz ja się pochwalę. Dzisiejsze wyjście nad rzeczkę zaowocowało 3 potokami. Dwie sztuki delikatnie ponad 40cm i jeden niedolotek ok 35cm.
Pogoda rewelacyjna, tylko zdjęcia słabe.
WP_20150202_002.jpg 47,58 KB 26 Ilość pobrań
WP_20150202_005.jpg 68,85 KB 17 Ilość pobrań
Napisano 02 luty 2015 - 23:57
Teraz ja się pochwalę. Dzisiejsze wyjście nad rzeczkę zaowocowało 3 potokami. Dwie sztuki delikatnie ponad 40cm i jeden niedolotek ok 35cm.
Pogoda rewelacyjna, tylko zdjęcia słabe.
Bardzo ładne rybki.Niestety takie zdjęcia wychodzą jak się jest samemu nad wodą i na dodatek myśli się o zdrowiu ryby
Napisano 03 luty 2015 - 01:05
A z tym pstrągiem z BP to może jakimś cudem udało mu się wydostać z jakiejś sieci np. żyłkowej. Widziałem ryby jak wyglądają po sieciach i jest szansa że ten pstrąg akurat się z jednej wydostał. Na BP z tego co wiem zdarzają się sieci zakładane przez kłusoli. To tylko przypuszczenia bo ciężko coś więcej ustalić z filmiku. Nie widać tego dokładnie czy płetwa jest przecięta czy ugryziona a to by mogło znacznie pomóc przy rozwiązaniu zagadki.
Napisano 03 luty 2015 - 09:40
Oj tam, oj tam. W 5 dni udało mi się złowić 28 sztuczek powyżej 55 cm, w tym klamota 87 cm i około 11 kg wagi (szacowana). Niestety tego dnia byli koło mnie tylko argentole, a do mojego aparatu daleko, więc fotki nie mam. Wśród tych 28 było 18 powyżej 70 centów. Niektóre grubasy osiągały blisko 9 kilo. Zabawa na sto dwa.
Ekipa 9 gości przez 5 dni schwyciła 254 tęczaki o wymiarze powyżej 55 cm. Wyrobiłem średnią wyjazdu.
Wszystkie rybki wróciły do domku.
Strobel?
Napisano 03 luty 2015 - 10:04
Oj tam, oj tam. W 5 dni udało mi się złowić 28 sztuczek powyżej 55 cm, w tym klamota 87 cm i około 11 kg wagi (szacowana). Niestety tego dnia byli koło mnie tylko argentole, a do mojego aparatu daleko, więc fotki nie mam. Wśród tych 28 było 18 powyżej 70 centów. Niektóre grubasy osiągały blisko 9 kilo. Zabawa na sto dwa.
Ekipa 9 gości przez 5 dni schwyciła 254 tęczaki o wymiarze powyżej 55 cm. Wyrobiłem średnią wyjazdu.
Wszystkie rybki wróciły do domku.
"Jednym" slowem teczowy music box :
Gratuluje udanej wyprawy !
Napisano 03 luty 2015 - 12:51
Owszem Łukaszu, Jurassic Lake czyli Lago Strobel.
Spanie w norze, śmierdzący kibel, ale ryby pierwsza klasa, a i pogoda wyjątkowa, jak na Patagonię.
Dzięki Guzu
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 03 luty 2015 - 15:53
Napisano 03 luty 2015 - 12:55
Bartek mega wyjazd Wam wyszedł. Trzymałem kciuki żebyście dotarli i się udało.
Świetna i niepowtarzalna sprawa. Zdrowo zazdroszczę !
Napisano 03 luty 2015 - 12:57
Na muche tez probowaliscie czy tylko spin? Bedzie jakas relacja?
Napisano 03 luty 2015 - 12:59
Na muche tez probowaliscie czy tylko spin? Bedzie jakas relacja?
Były też na muchę, aczkolwiek muszkarze byli mniejszością, a i warunki tam są mało sprzyjające (wiatr).
Relacja będzie marzec-kwiecień.
Napisano 03 luty 2015 - 13:07
Wiatr, to nie wymowka Wszystko, co do tej pory widzialem z tej wody to bylo na muche. Czekam zatem na relacje
Napisano 03 luty 2015 - 14:31
Wiatr, to nie wymowka Wszystko, co do tej pory widzialem z tej wody to bylo na muche. Czekam zatem na relacje
He. he, słabo szukałeś. Spinning był skuteczniejszy, ale dwóch łowiło tylko na muchę, a dwóch innych naprzemiennie.
Żeby można było napisać relację, muszą wrócić zdjęcia, a Słowik z Mariuszem nadal w Patagonii. Ci to mają dobrze - 6 tygodni włóczęgi.
Danielu, jest czego zazdrościć, niemal sam sobie zazdroszczę, było super.
Napisano 03 luty 2015 - 15:12
Dziś przez kilka godzin łowienia wyjąłem kilkanaście pstrągów, trafiły się czterdziestki. Prawie wszystkie ryby, powiedzmy 90%, wzięły na "Duszki", tylko dwa na białe "robaczki", też z ostatniego sortu
Użytkownik marekn edytował ten post 03 luty 2015 - 15:15
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych