Mi tez wczoraj coś udało się wydłubać, pierwszy trochę sfatygowany, ale walczył dzielnie
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 25 kwiecień 2015 - 08:34
A ja niestety wczoraj znowu na zero, choć dwa delikatne brania na twisterka zaliczyłem...:-)
Zaszyłem się w chaszczach aż mi się pod samymi nogami spławiały...
Dzisiaj przetestuję kilkanaście nowych wobków wystruganych w ciągu kilku ostatnich dni....może któryś je skusi:-)
Oczywiście gratuluję Waszych wyników Panowie!
Użytkownik noname edytował ten post 25 kwiecień 2015 - 10:03
Napisano 25 kwiecień 2015 - 18:51
Nowy PB 51cm.Skusił się na 3cm Rapalkę ( z Witkowego pudełka ) postawioną w nurcie.
Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 25 kwiecień 2015 - 18:51
Napisano 25 kwiecień 2015 - 19:11
Gratulacje!
Napisano 26 kwiecień 2015 - 11:22
Wczorajszy wypad przyniósł w końcu jazika...zdjęcia brak gdyż raczej nie spełniał forumowego minimum Wyłuskany na swojego wobka...do tego 2 brania...
Na koniec wędkowania już w ciemności, szczęście dopisało Koledze...szczegóły na fotkach...
P1140771.JPG 46,71 KB
10 Ilość pobrań
P1140773.JPG 70,39 KB
11 Ilość pobrań
P1140774.JPG 60,79 KB
11 Ilość pobrań
Napisano 26 kwiecień 2015 - 16:10
W końcu i mi dopisało szczęście 47 i 52 cm, brania bardzo agresywne, mniejszy stał bliżej traw, drugi na środku rzeki przy dnie, jak na jazia mega walka
Napisano 26 kwiecień 2015 - 16:21
Piękne jaźie @laserro,szczególnie ten 50+ .
Napisano 26 kwiecień 2015 - 16:30
Podziękował, szkoda tylko, że ojciec zdjęć fajnych nie umie robić hehe...
Napisano 26 kwiecień 2015 - 16:40
Podziękował, szkoda tylko, że ojciec zdjęć fajnych nie umie robić hehe...
fajne zdjęcia przecież
Napisano 26 kwiecień 2015 - 20:15
Wczoraj krótki wypad z kolegą z jb "rapek". Jazie współpracowały, niestety wszystko bez forumowego minimum.
Stan rzeki niższy niż zwykle, nagle na środku rzeki łapię zaczep, dochodzę w śpioszkach do miejsca zaczepu i widzę w wodzie spory korzeń obwieszony przynętami....
Szarpakowiec zawodowiec, tak można nazwać "mistrza" , który stworzył przynęty widoczne na zdjęciu. Jak nazwać takich barbarzyńców ?
Kotwice i haki świeże, bez rdzy, wydaje mi się, że przynęty były stosowane podczas boleniowego tarła z przed miesiąca.
Zobaczcie sami....
Napisano 26 kwiecień 2015 - 20:35
Wczoraj krótki wypad z kolegą z jb "rapek". Jazie współpracowały, niestety wszystko bez forumowego minimum.
Stan rzeki niższy niż zwykle, nagle na środku rzeki łapię zaczep, dochodzę w śpioszkach do miejsca zaczepu i widzę w wodzie spory korzeń obwieszony przynętami....
Szarpakowiec zawodowiec, tak można nazwać "mistrza" , który stworzył przynęty widoczne na zdjęciu. Jak nazwać takich barbarzyńców ?
Kotwice i haki świeże, bez rdzy, wydaje mi się, że przynęty były stosowane podczas boleniowego tarła z przed miesiąca.
Zobaczcie sami....
![]()
Szkoda gadać...
Napisano 26 kwiecień 2015 - 20:46
Wyłowiłeś przynajmniej gumy pod sandacza
Napisano 27 kwiecień 2015 - 09:06
Typowe, kotwica doczepiona do główki. Jak by co to łowi na gume.
Napisano 27 kwiecień 2015 - 13:07
Ja pier.....e, kotwica prawie większa od gumy, jakbym nadszedł na takiego przy "robocie" chyba obeszło by się bez wzywania policji czy psr
Napisano 27 kwiecień 2015 - 14:54
Kotwice i haki świeże, bez rdzy, wydaje mi się, że przynęty były stosowane podczas boleniowego tarła z przed miesiąca.
Zobaczcie sami....
![]()
a mi się wydaje, że to wcale nie musiało być miesiąc wcześniej w dodatku pomijając kolor gum, myślę, że szukał sandacza, jeszcze wróci
Użytkownik ziom7 edytował ten post 27 kwiecień 2015 - 14:55
Napisano 27 kwiecień 2015 - 15:36
Użytkownik romeo7 edytował ten post 27 kwiecień 2015 - 15:39
Napisano 27 kwiecień 2015 - 20:07
Śliczne . A ten drugi to chyba na groch ?
Napisano 27 kwiecień 2015 - 20:38
Napisano 28 kwiecień 2015 - 16:10
Napisano 28 kwiecień 2015 - 16:42
Z niedzieli pan Japa złapał ☺
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych