Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

4 multiplikatory vs stała szpula, test na polu:)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 13:46

Witam. Ponieważ wiekszość drapieżników jest przed tarłem , w okresach ochronnych, a same wody są skute lodem , z nudów postanowiłem zrobić mały teścik na łące:).

 

Do testów użyłem:

- jednego stałoszpulowca wielkości 3000-4000 mistral amudson z plecionką 0,14 spiderwire

 

multiplikatory:

- Daiwa Pluton 200 (Plecionka dragona dosyć gruba około 0,30)

- Dragon Big Bait 250 (Plecionka taka sama jak na Plutonie)

- Daiwa zillion 100 HLA ( szpula tuningowa 13gr, plecionka 0,20 spiderwire)

- ABU Revo LT ( żyłka 0,20mm)

 

Ponieważ nie posiadam kija o podobnych parametrach pod stałą szpulę i casta, użyłem jednego kija do wszystkich młynków (dragon  guide selct długość 2,13 cw: 7-28 pod stałą szpulę) tak żeby było  w miarę sprawiedliwie:)

 

Wiatr:

- Lekki boczny z lewej strony , strasznie znosił linki w prawą stronę przy długich rzutach

 

Obciążenie :

- Oliwka 20gr

- oliwka 12gr

 

Przy obciążeniu 20 gr :

Wygrywa daiwa zillion ( około 72-75m) podomnie , a nawet tak samo ABU Revo LT.

2 miejsce stała szpula  (około 65m)

3 miejsce daiwa Pluton

4 miejsce Dargon Big bait

Przy obciążeniu  12 gr :

1 miejsce ABU revo LT

2 miejsce  stała szpula  i daiwa zillion  ( zbliżone rzuty)

 

Plutona i big baita nie brałem pod uwagę przy rzucaniu 12 gra-mami

 

Jak widać  wygrywa multiplikator chociaż nie jestem mistrzem w rzucaniu:) ...

 

Może komuś przydadzą się takie testy przy doborze sprzętu . Lub jak się będzie  zastanawiał jaki zestaw kupić ..Ja jak widać stawiam na zestawy z multiplikatorem:) Nie dość że frajda z rzucania  ,ciekawie to wygląda, to i jakie emocje ( zrobi się gniazdo czy nie:))

Pozdrawiam.

 

Załączony plik  Zdjęcie0432.jpg   75,56 KB   35 Ilość pobrań

 


Użytkownik darkonis edytował ten post 18 styczeń 2015 - 13:50


#2 OFFLINE   Leadrock

Leadrock

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 207 postów
  • LokalizacjaPółpustynia Środkowopolska
  • Imię:Franek

Napisano 18 styczeń 2015 - 14:12

 

 

Jak widać  wygrywa multiplikator chociaż nie jestem mistrzem w rzucaniu:) ...

 

 

Wygrywa multik, ale dobry. :)

Nie każdym rzucisz tak jak Zillionem, czy Revo.

 

W każdym razie dzięki. Myślę, że temat może trochę rozjaśnić niektórym. Mnie troszkę wiedzy dał. ;)



#3 OFFLINE   didi

didi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • Lokalizacjatarnobrzeg/madrid

Napisano 18 styczeń 2015 - 14:40

wygrywa ten ktory dobiera sprzet w granicach rozsadku i nie daje nabierac sie na wszechobecny marketing,kazdym multikiem ze sredniej polki rzucisz tak samo daleko (a nawet i dalej)jak topowym,reszta ceny to sama propaganda,w doborze sprzetu zostalo juz napisane bardzo wiele na tym forum,powodzenia


Użytkownik didi edytował ten post 18 styczeń 2015 - 14:42

  • Hesher lubi to

#4 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:10

wygrywa ten ktory dobiera sprzet w granicach rozsadku i nie daje nabierac sie na wszechobecny marketing,kazdym multikiem ze sredniej polki rzucisz tak samo daleko (a nawet i dalej)jak topowym,reszta ceny to sama propaganda,w doborze sprzetu zostalo juz napisane bardzo wiele na tym forum,powodzenia

 Wszystkie te multiplikatory kosztowały mnie  nie więcej jak 1000zł ( no z plutonem mi nie poszło bo doszło 260zł cła), więc chyba są w  granicach rozsądku .. Każdy z tych multiplikatorów ma swoje przeznaczenie .. Nie wiem czy rzucisz jakim kolwiek multiplikatrorem  ze średniej- niskiej półki bez tuningu  tak samo jak ABU revo LT czy nawet daiwą zillią .Pluton to za to  dobra maszynka do bardzo  ciężkich zadań ,nie sposób zrobić nim brodę  i rzuca takimi przynętami naprawdę daleko .. Można oczywiście kupić taniej np.curado ale czy jest to lepsza opcja ? Z tego comi wiadomo siada tam dosyć szybko przekładnia ..

Przykład średnia półka to  ten dragon big bait  200 = najbliższe rzuty w testach, mało komfortowa praca, awarie . W doborze sprzetu nie chodzi też o  rzuty, ale i jakość (dragon big bait 200 po jednym sezonie zajechana sprężyna zbijająca przycisk i łożysko oporowe). Podejrzewam że w następnym roku wymienię tego big baita  na CC 101 DCza którego też dam nie więcej niż 1000zł

 

Na forum było napisane wiele....... i każdy się ze mną zgodzi , że lepiej kupić dobry używany multiplikator jak hu...y ze średniej półki..


Użytkownik darkonis edytował ten post 18 styczeń 2015 - 15:16


#5 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10180 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:14

wygrywa ten ktory dobiera sprzet w granicach rozsadku i nie daje nabierac sie na wszechobecny marketing,kazdym multikiem ze sredniej polki rzucisz tak samo daleko (a nawet i dalej)jak topowym,reszta ceny to sama propaganda,w doborze sprzetu zostalo juz napisane bardzo wiele na tym forum,powodzenia

To ciekawa teoria...ale sprawdzi się zapewne w odniesieniu do słabych i przeciętnych użytkowników casta.



#6 OFFLINE   didi

didi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • Lokalizacjatarnobrzeg/madrid

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:22

co przez to rozumiesz,tzn napisz co dla ciebie sa slabi i przecietni?



#7 OFFLINE   didi

didi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • Lokalizacjatarnobrzeg/madrid

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:36

.. i każdy się ze mną zgodzi , że lepiej kupić dobry używany multiplikator jak hu...y ze średniej półki..

ja nie,i wcale nie dlatego coby cie urazic i wszczynac wojenki na forum



#8 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10180 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:37

Matematycznie tego nie obliczysz ani definicji w Wikipedii nie znajdziesz ... to widać nad wodą. Przykład: na pewnym zlocie castingowym, miałem prawię dwu letni staż castingowy. Jednym z moich zestawów była brązowa Elitka ST.C do 9g (uchodząca za legendarny klasyk)+CC51 (szpulka fabryczna). Przyznasz że zestaw zacny (nie tylko jeśli chodzi o cenę) W mojej ocenie pięknie sobie radziłem z tym zestawem. Jeden z bardzo doświadczonych kolegów poprosił abym dał mu pomachać. Zrobiłem to z przyjemnością tym bardziej, że jest to koleś bardzo szanowany w środowisku. Kolega poluzował wszystko co było do poluzowania, zamknął bloczki i...kopara mi opadła! Swoboda, precyzja, celność rzutów i uzyskiwane odległości były powalające z tym co udawało mi się wycisnąć z tego samego zestawu. 

PS za jakiś czas i ja wykonałem rzut tym zestawem. Tylko zapomniałem zmienić ustawienia "dla siebie"...rzadko kiedy robią się tak  piękne brody jak ta co mi wyszła.

To tyle. Bo każdy z nas był kiedyś słaby i przeciętny a niektórzy takimi pozostają (najczęściej rezygnują)

I ja nie pisze tego dla zaczepki :)


Użytkownik BOB1 edytował ten post 18 styczeń 2015 - 15:40

  • proraf i Koincydencja lubią to

#9 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:38

 Jak chce się dobrze komfortowo łowić na casta to nie da się tego zrobić po kosztach tak jak w przypadku stałej szpuli....:) No i się z tym  liczyłem jako zwykły pożeracz chleba ...


Użytkownik darkonis edytował ten post 18 styczeń 2015 - 15:41


#10 OFFLINE   didi

didi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • Lokalizacjatarnobrzeg/madrid

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:46

w wielu wypadkach tak wlasnie jest BOB1(myslalem ze chodzi o cos innego, niewazne!!!)

drakonis, wlasnie sobie odpowiedziales ja jestem zupelnie innego zdania,a dragon w zasadzie nawet nie raczkuje przy innych a jakich? czytaj uwaznie


Użytkownik didi edytował ten post 18 styczeń 2015 - 15:47


#11 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:47

Heh też dzisiaj zrobiła mi się jedna  fajna broda podczas testów :)  praktycznie używam tylko magnetyków podczas rzutów ,ale to jeszcze daleka droga przede mną do doskonałości  . Myślę że tymi zestwami co mi się udało osiągnąć te 72m ktoś ogarnięty wykona 90m i więcej

 

 

PS za jakiś czas i ja wykonałem rzut tym zestawem. Tylko zapomniałem zmienić ustawienia "dla siebie"...rzadko kiedy robią się tak  piękne brody jak ta co mi wyszła.

To tyle. Bo każdy z nas był kiedyś słaby i przeciętny a niektórzy takimi pozostają (najczęściej rezygnują)

I ja nie pisze tego dla zaczepki :)

 

 



#12 OFFLINE   PLECIONA

PLECIONA

    Zaawansowany

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPipPip
  • 835 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:52

Moje cztery Zilliony to jednak był dobry wybór. Po pierwszym ostrzeżeniu mogę śmisło pizgać w drugą łódź bez obawy o odwet. Niektórzy nawet-jak czytałem- lubią mieć krótkiego. Rzuta.
;) :).

Użytkownik PLECIONA edytował ten post 18 styczeń 2015 - 15:52

  • PILOT i didi lubią to

#13 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10180 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 18 styczeń 2015 - 15:53

To na pewno. Oliwką 20g można wywalić...? albo jeszcze lepiej :D przy właściwym kiju. Teraz zrób test ile rzucisz 5g 1g i samą agrafką ;)  :D


  • mifek lubi to

#14 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:00

didi to kto jakiego sprzętu używa to jest jego indywidualna  sprawa .Ja chciałem tylko dokonać porównania  swojego sprzętu gdyż sam byłem ciekaw czy multiplikator wygra z kołowrotkiem o stałej szpuli i czy warto w to inwestować. Użyłem do tego 4  multiplikatorów żeby  było ciekawiej ( wiadomo  jest że każdy ma inny zakres CW i żaden praktycznie z tych multików się nie dubluje.) Obecnie przechodzę ze zwykłego spina  na sprzęt castingowy ponieważ bardziej mi się to podoba , a to kto jak łowi to jego sprawa...



#15 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:05

5gr jeszcze ogarnie zillia tuning i revo LT :) samą agrafką to już chyba przy użyciu sznura muchowego :lol:

Są zawodnicy co rzucają  po 110m ale jakim kijem 3,60m....


Użytkownik darkonis edytował ten post 18 styczeń 2015 - 16:07


#16 OFFLINE   didi

didi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 postów
  • Lokalizacjatarnobrzeg/madrid

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:11

niezly edit,troche inaczej to wygladalo ,dobra oki

 

didi to kto jakiego sprzętu używa to jest jego indywidualna  sprawa .Ja chciałem tylko dokonać porównania  swojego sprzętu gdyż sam byłem ciekaw czy multiplikator wygra z kołowrotkiem o stałej szpuli i czy warto w to inwestować. Użyłem do tego 4  multiplikatorów żeby  było ciekawiej ( wiadomo  jest że każdy ma inny zakres CW i żaden praktycznie z tych multików się nie dubluje.) Obecnie przechodzę ze zwykłego spina  na sprzęt castingowy ponieważ bardziej mi się to podoba , a to kto jak łowi to jego sprawa...

pewnie,ja tylko swoim skromnym zdaniem staram sie wytlumaczyc ze nie odrazu hameryke zbudowano,wielu zraza sie do casta jak czyta ile to kasy trzeba wydac zeby skompletowac sprzet,to bylo glownie moim celem,i szczerze w.........wia mnie takie glupie gadanie, ze jak se stezza nie kupisz to nie polowisz bracie



#17 OFFLINE   Novis

Novis

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1756 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:38

Gwarantuję Ci, iż Steeza nie potrzeba, zresztą ten młynek nie jest żadnym lajtowym wyczynem. Spasowanie zestawu. Tu jest pies pogrzebany. Przy czym nie muszą być to tysiące złotych. Można sparować zestaw za kilkaset złotych i mieć przyjemność z wędkowania. Ale to temat na inny wątek. No i trzeba rzucać, rzucać i być nad wodą i wyciągać wnioski.


  • mifek, didi i BOB lubią to

#18 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:43

Zrobiłeś fajne porównanie. Jedyny minus jak dla mnie to oliwka a nie np. shad xx cm +10 gr główka . Niestety oliwka  lata to inaczej niż realna przynęta. Jak chcesz wyjść ze stałej i zastąpić multi to popróbuj na realnych przynętach.



#19 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 314 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:43

Kasiasty nie jestem i już od kilku lat marzył mi się cast :) Chciałem zobaczyć co to jest ..Wiedziałem że z rzucaniem dam sobie radę bo już jako dziecko przy użyciu wędki z jałowca uzbrojonej w przelotki z drutu i w młynek typu jakiś plastikowy, kołowrotek o ruchomej szpuli od wędki podlodowej, ogarniałem rzuty śrubą na podwórku :)  I jak to z castem bywa, jak raz spróbujesz to potem albo się zrazisz albo zarazisz:) Ja tam mam teraz czesto  wojnę w domu no bo to kuchnia nie dokończona , to pokój nie zrobiony a nowa wędka jest :) Bo te baby nie rozumieją ...



#20 OFFLINE   Leadrock

Leadrock

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 207 postów
  • LokalizacjaPółpustynia Środkowopolska
  • Imię:Franek

Napisano 18 styczeń 2015 - 16:44

i szczerze w.........wia mnie takie glupie gadanie, ze jak se stezza nie kupisz to nie polowisz bracie

No i trochę słusznie, bo nie tyle chodzi o sprzęt, co o zaangażowanie i doskonalenie swoich umiejętności.

Jak ktoś chce iść na łatwiznę zaczynając z castem, to albo szybko zrezygnuje, albo musi mieć sprzęt, który mu maksymalnie pomoże się ogarnąć.

A jeśli ktoś naprawdę chce, to mu i gówniane multiki z wujowymi wędkami nie przeszkodzą.

 

Sam uważam, że każdy, kto chce uchodzić za castingowca powinien mieć epizod z dziadowskim sprzętem. W innym przypadku może się zdarzyć to, co nie raz widziałem u "gitarzystów", którzy podobno umieli grać. Zaczynali od Bóg wie jakiego sprzętu i niby grali dobrze, ale jak mieli grać na jakimś kiepskim sprzęcie to okazywało się, że jest mur nie do przeskoczenia. 

A odwrotnie? 

Wiadomo:

Kto umie ze słabym sprzętem, umie z dobrym

Kto umie z dobrym, wcale niekoniecznie umie ze słabym.

 

Ale to moje przemyślenia...






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych