[tofik]

Krisu-odpowiedź której się spodziewałem i za którą bardzo dziękuję.Jednak dobrze wiemy że ośrodki zarybieniowe pozyskują również ikrę z dzikich ryb,nie wiem czy ma to zastosowanie w przypadku boleni,ale w większości ryb tak jest. To właśnie wśród tak pozyskanych ryb spodziewałbym się jakiś danych odnośnie  maksymalnego rozmiaru  .......Boleń jako ryba hodowlana-nie porównywałbym go do pstrąga czy głowatki,bo jest jednak przedstawicielem karpiowatych,a te jednak mają większą tendencję do wzrostu,rozrodu itp. w sztucznych warunkach ,niż wymienione powyżej ryby z poza tej rodziny.

[oland]

Ciekawe ile miał bolen Oleixa który jest na zdjęciu w predatorze..wygląda na 90cm..widac po łuskach że to stary rozbujnik;)

był piękny i " duży"  , robiłem fotki tej rybie i nie był wsadzany do obiektywu -łokcie na dole   , bez sensu jest podawanie wymiaru bo i tak będzie zakwestionowany przez znawców- tylko wywoła to nie potrzebną dyskusję ...

widać po dyskusji  ,że bolenie nie gryzą 

[oland]

albo inaczej , biorą ale trochę później 

 

 3.jpg   159,25 KB   22 Ilość pobrań

 w tym czasie co siedzicie przy kompie 

Użytkownik oland edytował ten post 18 grudzień 2015 - 12:52

[Negra]

Łokcie na dół proszę

Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 18 grudzień 2015 - 14:26

[oland]

Łokcie na dół proszę

taki wyszedł , nie było sesji zdjęciowej  żeby poprawić w tych warunkach- dwie, trzy foty i paaa..... łowimy dalej szkoda czasu w końcu to nie był żaden okaz aczkolwiek wyjątkowo gruby ,

żeby kolegę zaspokoić dla ścisłości podam wymiar, kolega z forum mierzył -72cm , fotki nie na forum tylko dla siebie  na forum robimy z obiektywem szerokokątnym bez urazy pozdrawiam

Użytkownik oland edytował ten post 18 grudzień 2015 - 14:53

[Negra]

Ja tam nic do prostych łokci nie mam, sam prostuje dopóki nie ugna się pod ciężarem ryby

[Jopek1971]

 

" W następnym sezonie ryba (ogólnie bolenie) będzie trzymał się tego rejonu, czy ciąg tarłowy i wysoka woda przemieszczają bolenie?"

 

 

Jak go nikt w łeb nie walnie, to będzie w pobliżu. Po 2 latach ponownie złowiłem bolaska,oddalił się nieznacznie, jakieś 300-400m,wiem że był ten sam bo był znaczny,może jeszcze pływa i czeka na pancia

 

 

 

 

 

[*Hektor*]

Jak go nikt w łeb nie walnie, to będzie w pobliżu. Po 2 latach ponownie złowiłem bolaska,oddalił się nieznacznie, jakieś 300-400m,wiem że był ten sam bo był znaczny,może jeszcze pływa i czeka na pancia
 

 

Zdaje sobie sprawę że nawet natura może już się o niego upomnieć.

Ale bardziej obawiałem się ciągu tarłowego i powodziowej wody. Sprawdzę w przyszłym sezonie

Ten rok był specyficzny przez poziom wody, a tylko dzięki temu że często lubię łowić z wysokich skarp dane było mi go obserwować przy głównym nurcie   i z góry nie muszę się ukrywać...

[kowalek87]

Witam wszystkich!

Po długiej rozłące z Odrą wreszcie nastąpił ten dzień. Szkoda tylko, że do końca sezonu tak mało czasu. Co tam norweskie trocie i łososie  Piękna pogoda, słońce, prawie bezwietrznie, tylko ludzi jakoś tak dużo. Na szczęście po południu udało się znaleźć spokojniejszy odcinek, co zaowocowało takim oto przyjemniaczkiem. Kolega trafił też jednego tych samych rozmiarów, a przynęta był wobler ok. 9 cm prowadzony pod powierzchnią raczej średnim tempem.

[Kamil Z.]

Ludzi dużo, bo non stop filmowe "reklamy w internetach" się pojawiają....

[szpiegu]

Kamilu chyba nie pijesz teraz co filmów Radka ?

[Kamil Z.]

Grzesiu, ja nic nie piję, bo dziecka pilnuję

[szpiegu]

Kamil żłobek albo przedszkole to dobra inwestycja 😉

[Kamil Z.]

Kamil żłobek albo przedszkole to dobra inwestycja

Ale nie podczas zapalenia oskrzeli

[skagit]

To ja bede pierwszy w tym roku 5h stania w korkach, prawie 40h bez snu, ale opłacało sie nie spać po powrocie do domu i iść nad rzekę Teraz czas na sen i regeneracje, bo jutro tez walczymy:) Był jeszcze na kiju większy, ale niestety spadł. Ten połknął 7cm woba tak głęboko, że był problem z wyjęciem mimo długiego przyrządu.

Sprzęt destiny cast do 28g zylka 0.20 i curado 101d

Pozdrawiam

Jakich to CODO bylo rozmiarow?

[Tomus]

   Opowiem Wam moją dzisiejszą przygodę .... - Nie wiem czy wybrałem odpowiedni wątek...
Dziś miałem chwilkę by zajechać na średniej wielkości rzeczkę.. Nastawienie = Jazie !!!!!
Była to rynna głębokości 1,5m, długi zewnętrzy zakręt rzeki o dość silnym nurcie. Od radu było widać że coś ostro gania drobnicę !!! Po chwili już wiem że to bolenie !!! No nic ale szukam jazika.... Kilka rzutów i kij w pół !!!! Myślę sobie to już chyba "po mnie" (wobek 1.5cm żyłeczka 0.12) .... no ale powoli, powoli idzie .... Okazuje się to to bolo około 60cm.... Po chwili znów atomowy strzał jednak ryba się nie zapięła (podejrzewam że tez bolo) No i za chwilkę jelec około 30cm ..... Byłem tam z godzinkę a momentami to się gotowało, jak latem !!!!!
  Pierwszy raz w życiu natrafiłem na tek ostro żerujące bolenie w tym okresie. a Wy, natrafiliście kiedyś na takie zjawisko ??

[Mr.Happy]

Kilka lat temu widziałem nad małą rzeką jak boleń ostro ganiał drobnicę przy powierzchni . Był to 8 marca, ale  pogoda taka jak przez ostanie kilka dni. Wtedy była normalna zima do drugiej połowy lutego. Podejrzewałem, że to ostatnia wyżerka przed tarłem

[PePe.]

Tomus to zjawisko wystąpiło w Polsce ?

[Tomus]

Tomus to zjawisko wystąpiło w Polsce ?

Tak jest :D południe Polski

[MaciejK]

To ja jeszcze skleiłem kilka nagrań z 2015 

Użytkownik MaciejK edytował ten post 10 luty 2016 - 11:09