Dawid się chyba troszkę zamotał, więc ja spróbuję.
- czy opłatę należy robić na konto okręgu Zamość, czy na konto PZW Lublin?
Zamość. To inny okręg, inny zarząd, inny prezes, inne wody, inne przepisy.
- czy rejestr połowów* jest wymagany też na odcinku no-kill?
Rejestr połowów jest wymagany wszędzie, na każdej wodzie PZW. Niezależnie od wiarygodności zbieranych w ten sposób danych i ich późniejszego wykorzystania, prowadzenie rejestracji połowów jest dla PZW obowiązkiem ustawowym.
- gdzie znajduje się dokładnie odcinek no-kill? W regulaminie jest napisane: na rzece Wieprz od jazu w m. Turzyniec do mostu w m. Żurawnica. Tylko że Wieprz przepływa przez DWA Turzyńce - jeden powyżej Zwierzyńca, a drugi poniżej
Chodzi o ten Turzyniec poniżej Zwierzyńca. Patrząc po mapie w dół od tej miejscowości, będziesz miał przy rzece Wywłoczkę, Bagno, a następnie ten Turzyniec o którym mówimy. Jest tam spory jaz i od niego właśnie zaczyna się odcinek no-kill. Kończy się drewnianym mostem w okolicach Żurawnicy. jedna i druga budowla są na tyle charakterystyczne że na pewno nie przeoczysz granic odcinka.
-Nie jestem teraz pewien, ale "kiedyś, gdzieś" chyba czytałem, że dniówki opłaca się w "centrali" województwa.
Źle doczytałeś, źle pamiętasz, lub ktoś nawypisywał bzdur. Podział na okręgi PZW odpowiada (z wyjątkami) dawnemu podziałowi administracyjnemu na województwa. Okręgi mają swoją osobowość prawną. Okręgi PZW Zamość i PZW Lublin leżą w tym samym województwie i graniczą ze sobą, mają też porozumienie na wody nizinne, ale to w sumie tyle jeżeli chodzi o cechy wspólne z perspektywy wędkarza.
-A jeśli odcinek no-kill jest poniżej Zwierzyńca, to ile on ma - kilometr?
Trochę więcej. Co nie zmienia faktu że z perspektywy trzeźwo myślącego wędkarza i uwzględniając długość/wielkość rzeki, jest zdecydowanie za krótki. Nie jest jednak tajemnicą że zdaniem bardzo wielu zamojskich wędkarzy i tak powinien przestać istnieć.
-Jeżdżę w różne części kraju, kupując dniówki. jak tak dalej pójdzie z mnożeniem biurokracji, to niebawem najcięższym elementem zestawu wędkarskiego będzie segregator z pozwoleniami i regulaminami. Absurdalne...
W przypadku zezwolenia okresowego na wody "górskie" PZW Zamość, zarówno regulamin jak i rejestr powinny się zawrzeć na bodaj 2 stronach A4. Myślę że dasz radę to ogarnąć bez segregatora. Podmiotem właściwym do roszczenia pretensji o mnożenie biurokracji będzie w tym przypadku (jak i w niemal każdym innym) ustawodawca. Powodzenia.
Użytkownik hoin edytował ten post 05 luty 2017 - 18:45