Hej,
Zarówno rolki jak i płozy mają podpierać łódkę. Im większa i bardziej równa powierzchnia podparcia tym lepiej dla dna łódki.
Jakby miał tam być prześwit to by w tym miejscu ... po prostu nie było niczego.
U mnie są tylko dwie rolki kilowe plus dziobówka na kołowrotku, na rufie dwie pary rolek po bokach a z przodu dwie pary płóz. Wszystko równo podpiera łódkę. Warto to dobrze wyregulować. Ostatnio jak się wodowałem i wyciągałem było tak płytko, że dno było nad wodą ledwo rufa coś tam łapała kontakt. I dało się łódkę i zepchnąć i wciągnąć na sucho samemu (RFox 390 z dużym silnikiem więc lekka nie jest).
A jak spinam, to mam dwa pasy na rufie za oczka a z przodu tylko kołowrotek i nic więcej.
Dociskanie pasami do nierówno ustawionych podpór może powodować mikropęknięcia laminatu ... potem woda i problem gotowy.
Użytkownik Qh_ edytował ten post 08 czerwiec 2023 - 20:14