Jak się robi kielża to nie ma innej opcji jak warstwa na warstwę bo nie wyjdzie naturalny garbnik.
Jasne, że można
.
Jest wiele sposobów, omówię tutaj te znane mi.
- normalnie nawinięta lameta (na okrętkę) i po zawiązaniu spłaszczenie jej szczypcami.
- normalnie nawinięta lameta (np. 0,5mm) + warstwa grubej lamety (np. 1mm lub 1,2mm) położona na trzonku, spłaszczona na końcach aby uzyskać łagodne, bezschodkowe przejście
![post-53391-0-12634400-1440011119.jpg](http://jerkbait.pl/uploads/monthly_08_2015/post-53391-0-12634400-1440011119.jpg)
- Wycięty z arkusza ołowiu korpus lub gotowa kształtka
![D724CF22-36CE-46F6-8BC5-7F96F9B9B15A.jpg](http://i955.photobucket.com/albums/ae38/sculpincrusader/D724CF22-36CE-46F6-8BC5-7F96F9B9B15A.jpg)
![tungsten_body.jpg](http://www.antunez.com/WebRoot/StoreES/Shops/ea3294/529F/68B2/8C9C/71E3/A73E/AC10/1417/D8FF/tungsten_body.jpg)
- Wygięcie haka kiełżowego i następnie ołów na okrętkę.
- Wiązanie warstwa na warstwę nie na trzonku, a pod trzonkiem
- Formowanie garbu z lakieru UV na stelażu z drucików (to już żmudna praca) lub po prostu lakier UV na muchę i ukształtowanie ładnego grzbietu (bez stelaża)
![51.png](http://muhe.init.si/Portals/0/moje%20slike/SHRIMPS/51.png)
- Nawinięcie ołowiu na okrętkę, oraz dodanie na zawiązany już dubbing, ale jeszcze przed naciągnięciem pochewki body glass. Niestety nie znalazłem w internecie zdjęcia, które ładnie ilustrowałoby ten sposób, a nie mam pod ręką swoich kiełży. Jeśli będę pamiętał to w weekend postaram się wstawić.