[Pisarz.......ewski Piotr]

Bardzo ładnie tylko jeśli chcesz zrobić klasyczną, oryginalną brązkę to była to mucha "drutem kręcona". Innymi słowy nie używasz nici, a tylko drut miedziany plus bażanta.

Haczyk #10 , drut miedziany #0,33 , promienie sterówki bażanta.

Bez użycia nici.

Załączone pliki

•  20160819_135557-1.jpg   203,02 KB   11 Ilość pobrań

[MichałZ]

Jest chwila na "odmulenie", między jedną a drugą robotą znalazłem moment, żeby ukręcić suchara. :-)

Mucha zawiązana na haczyku Partridge SLD rozmiar #14

 

Załączone pliki

•  cdc lt cahill.jpg   29,28 KB   9 Ilość pobrań

[ezehiel]

Haczyk #10 , drut miedziany #0,33 , promienie sterówki bażanta.
Bez użycia nici.

Ładny phesant tail

[trout master]

Anegdota dobra.
Czasy wrócić mogą.
Trzeba mega dużej pracy i wyrzeczeń ludzi.

-------------
ZAAAAAAAAAAAAAPOOOOOOOOOMNIJJJJJJJJJJJJ!!!!!

Michał.
Śliczna modelka z piękną fryzurą.
Co na tułowiu leży bo nie widzę dokładnie oprocz kilku nici? Pod skrzydełkami i jeżynką dajesz pakunek z CDC?

Użytkownik trout master edytował ten post 19 sierpień 2016 - 18:13

[MichałZ]

-------------
ZAAAAAAAAAAAAAPOOOOOOOOOMNIJJJJJJJJJJJJ!!!!!

Michał.
Śliczna modelka z piękną fryzurą.
Co na tułowiu leży bo nie widzę dokładnie oprocz kilku nici? Pod skrzydełkami i jeżynką dajesz pakunek z CDC?

Dzięki, stosina z kuraka jakiegoś przewinięta bardzo cienkim miedzianym drucikiem i bladoróżowa nitka na podkładzie. Pod skrzydełkami odrobina dubbingu z wiewiórki Pine.

[daniel.]

Panowie co trzeba poprawić by było lepiej?

 

 

 

 

 

Wszelka krytyka i porady mile widziane, pzdr.

[Kacper.K]

Dłuższy pakunek, zacznij trochę wcześniej, a tak to bardzo porządna nimfa . Ciężko doradzić coś więcej, bo nie wiem na czym się wzorowałeś . 

[daniel.]

W głowie mam Caddis pupa ze szkółki i tak sobie porobiłem podobne.

[Janusz Wałaszewski]

Całkiem fajne nimfki, ale tak jak Kacper pisze, wcześniej zaczynaj tułów, prawie w połowie łuku kolankowego haka. W filmie masz krok po kroku jak robi to jeden z najlepszych krętaczy na "jutubie"

 

 

 

mniej więcej w miejscu, które zaznaczyłem

 

 nimfki.jpg   69,53 KB   8 Ilość pobrań

Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 19 sierpień 2016 - 22:25

[trout master]

Michał.Z
Tak wlasnie myślałem bo wiem że znasz najlepsze "dania sanowe" o każdej porze roku.
Nie chciałem strzelać choć ta ilość "nitek" wlasnie zobrazowała mi tułów ze stosiny pióra.

daniel.
Bardzo ładne pupy. Tulowik zaczynaj troszkę niżej i pakunek wiekszy. Reszta prawie profeska.

[daniel.]

W sumie to nie wiem dlaczego tak wysoko wyszło, następne będą niżej, Miałbym pytanie, jakiej wielkości haki stosować do takich pup?

[Janusz Wałaszewski]

Davie w swoim filmie mówi #14, #12 i #10 i to pewnie będą odpowiednie rozmiary

[trout master]

#14 to już pyćka.
Uważam że #10 to wzorzec z natury. Mozna dać na +i- czyli #8-#12

Te twoje to ideały o ile nie są za ciężkie i łapią sie w tych wielkościach.
Wiele podobnych pup widziałem w żołądkach złowionych latem ryb. Najlepszy na nie okres to czerwiec-sierpień.
Ta ciemno brązowa puszczona pod powierzchnią i ściągana szybciej niż prąd wody z nurtem skusi każdą rybę gdy "wychodzą" chrusciki. Łowiyenie tą metodą trudne. Dużo rzutów pod prąd i mocne ściąganie sznurem spływającego zestawu aby mucha "wychodziła" do powierzchni. Moze nawet zasmużyć przy pstrągach.

A tak wyglądają moje sanowe killery wyjęte z pudełka.

Załączone pliki

•  image.jpeg   60,02 KB   9 Ilość pobrań

[daniel.]

Dzięki za porady, dziś byłem na testach, zauważyłem największą ilość brań na tą brązową i to właśnie ściąganą z nurtem, wypływała tak, że aż smużyła i wtedy  następował atak, faktem jest, że dziś same maluchy zagryzały. 

Moje haki to #10, i tak się zastanawiam czy nie za duże, po angielsku nie rozumie wszystkiego dokładnie, dlatego wolę zapytać.

Davie robi fantastyczne muchy, zawsze oglądam kiedy mam czas. 

[Janusz Wałaszewski]

Z tym angielskim to nie ma się co dziwić, Devie mówi chyba po "szkocku" bo trudno go zrozumieć, liczebniki jeszcze jakoś wyłapałem 

[venom_666]

można ściągać z prądem bardzo szybko, ale równie skuteczne i często efektywniejsze jest rzucenie skosem w dół, uniesienie kija wysoko i smużenie w miejscu nawet, lub zatopienie po rzucie, naprowadzenie na stanowisko ryby i przytrzymanie aż wyjdzie na powierzchnie i zasmuży w miejscu.

Nie wiem jak one to robią, ale przy wyjściu na powierzchnię, potrafią utrzymać się w miejscu mimo nawet czasem silnego prądu, aż do przeobrażenia i odlotu

[Pluszszcz]

Marian, poczwarki chruścików są bardzo dobrymi pływakami, a przeobrażenie trawa bardzo krótko. Miałem kiedyś trochę szczęścia i poczwarka przeobraziła mi się w pojemniku z  wodą w domu. W czasie rójki przywiozłem kilka domków, żeby zobaczyć co się wylęgnie. Tego samego wieczora wyskoczyła z domku poczwarka i bardzo sprawnie skokami, trochę jak wodne pluskwiaki zasuwała w kilkulitrowej przestrzeni. Coś w pewnym momencie  na sekundę odwróciło moją uwagę i jak spojrzałem z powrotem w pojemnik, to chruścik już latał po pokoju

[venom_666]

Irek ja wiem że to trwa moment, ale przez ten moment potrafi utrzymać się w miejscu mimo iż struga wody powinna ją znieść dobry metr lub dwa

Zresztą dorosłe chruściki też potrafią biegać po powierzchni z prędkością światła

[daniel.]

 

[marckus]