Przechowywanie silnika spalinowego
#41 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 20:45
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#42 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 22:38
Nie mam zamiaru czekać z pływaniem do maja. Generalnie w Szczecinie woda mało kiedy zamarza i nie na długo.
#43 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2016 - 21:39
ja też starą kosiarę na rocznym paliwie użytkowałem i paliła ale zauważyłem że paliwo w czystej bańce po jakimś czasie potrafi zostawić jakieś farfocle a silniczek widać jak nowy poza tym w domu przetrzymywać pół litra-po co?
#44 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2016 - 22:09
Wojtek cin . Nie jest tak jak piszesz .Jak miałem honde to można było nic nie wypalać i odpalała po zimie bez problemu .W tohatsu pomimo że wypaliłem wystarczyło pół roku i wolnych obrotów nie miałem .W dyszy osiadło coś białego ,wystarczyło przedmuchać i po problemie ale wyjazd poszedł się......
#45 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2016 - 19:16
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#46 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2016 - 22:32
Nie wiem jakie było ,zwykłe ze stacji 95 do tego filtr w zbiorniku i na silniku .To problem nie tylko mój bo w serwisie często sobie liczą 100 zł za przedmuchanie dyszy .
#47 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2016 - 23:24
#48 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2016 - 21:00
Nie potrzeba nawet sprayu a zwykła pompka do roweru z wężykiem wystarczy i do tego kilka kluczy i wkrętaków .Myślałem że nie żdzierżę i odezwę się do tego serwisanta .
#49 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2016 - 22:53
#50 OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 07:33
Zanim silnik trafi z łodzi do miejsca garażowania musi być tam w jakiś sposób dostarczony. Jak razem z łodzią na przyczepie, to nie ma problemu.
Jak jest przewożony w samochodzie, to jak sobie radzicie z zapachem paliwa, zapachami z wydechu? Jak ma się sprawa ze zbiornikiem paliwa?
#51 OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 11:17
Raczej jesteś bez szans, różami pachnieć nie będzie. O ile wydech można zatkać jakąś szmatą czy inną "zatyczką" to specyficznego zapachu silnika się nie pozbędziesz - będzie czuć.
Takie jest moje zdanie. Pokrowiec powinien nieco pomóc ....
Zbiornik paliwa to już w ogóle ciężka sprawa.
#52 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 08:23
Hej, mam pytanie czy wypalacie paliwo z gaźnika na zime ? Bo spotkalem sie z roznymi opiniami, jedni mowia zeby to robic inni ze nie. W przypadku paliwa bezolowiowej benzyny 95 ma to jakies znaczenie ?, dodatki dodawane na stacjach do paliwa raczej zapobiegaja zamarzaniu
Pozdrawiam
#53 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 08:33
Ja wypalam za każdym razem.... Mam już tak wyczute że wracam do portu 1,5 główki przed odpinam złączkę i idę pełnym ogniem. Przeważnie dopływam na ok 5-10m od miejsca wodowania, silnik w górę i 2 razy wiosłem...
#54 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 08:40
Też wypalam za każdym razem, dzwoniąc kiedyś do serwisu Mercury w dwóch miejscach poradzili mi to samo. Nie zaszkodzi, a na pewno dłużej drożne zostaną dysze gaźnika. Można wypalać na postoju lub wypiąć chwilę szybciej i po kłopocie
#55 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 08:49
Powiem tak. Gdy miałem motocykle, to przed zimą po prostu wstawiałem do garażu zatankowany i odpinałem baterię. Wiosną przychodziłem, podpinałem akumulator i paliło od strzała.
#56 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 09:14
Powiem tak. Gdy miałem motocykle, to przed zimą po prostu wstawiałem do garażu zatankowany i odpinałem baterię. Wiosną przychodziłem, podpinałem akumulator i paliło od strzała.
U mnie lodka z silnikiem beda zimowac na parkingu strzezonym pod chmurka, teraz ma caly czas byc 4-6 stopni max nie wiem czy to nie koniec plywania
Użytkownik horac edytował ten post 16 listopad 2018 - 09:14
#57 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 09:19
Koniec pływania będzie 30-12 a później jak nie będzie lodu to pewnie początek koło lutego (rekracyjne lub za biała rybą)
- Paweł J lubi to
#58 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 09:21
Na 4-6 stopniach nie da się łowić ?
#59 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 10:11
Dodatkowo dziś większość koncernów podaje po paliw dodatki uszlachetniające (np. ORLEN effecta, BP ultimate etc..) a te są silnie żrące
Tak wyglada dysza gaźnika Hondy 20 SHSU po roku i przebiegu 70mth w maju kiedy zostało paliwo w gaźniku ma cała zimę - jakby ja ktoś smalcem posmarował
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Użytkownik Czechofil edytował ten post 16 listopad 2018 - 10:12
- gooral, horac i SkiDivPL lubią to
#60 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2018 - 17:21
Przechodziłem to wielokrotnie. Ja i moi znajomi. W czasach kiedy jeździłem Polonezem. Chodzi o ten "smalec" na dyszy w gaźniku. To wina tylko i wyłącznie chrzczonego paliwa kupowanego w podejrzanych stacjach.
W instrukcji pisze (Mercury), że jeżeli odstawiamy silnik na dłużej niż dwa miesiące, to należy wykonać.... i tutaj cała litania. Zamiast tego podłączam co ok. 2 miesiące "słuchawki" z wodą i odpalam silnik na 15 minut.
- WojtekCIN lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych