Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warta/Noteć Gorzów i okolice


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
344 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 07 maj 2018 - 20:14

To znaczy BUM boleniowy był? :)

W "majówkę" nie mogłem pojechać, więc innym szczęście dopisywało, bo bolenie szalały... A teraz, to był taki pojedynczy,chwilowy i mały "bumek" jakiejś "czarnej boleniowej owieczki", która chyba tylko przez pomyłkę zamanifestowała swoją obecność! ;)



#262 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 07 maj 2018 - 20:54

No za dnia to jest lipa z bolkiem. Woda brunatna i mętna. Ale to nie tylko Warta bo dwa dni spędziłem nad Odrą to zaledwie dwie rapy jeden maluch szczupak 55cm I trochę drobnego okonia. Obecność bolenia widać i słychać tylko jak już prawie ciemno. Ale nawet podoba mi się ta trudna walka o złapanie rybki. Na okazy jeszcze przyjdzie czas.
  • Dokuś lubi to

#263 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 07 maj 2018 - 21:01

No za dnia to jest lipa z bolkiem. Woda brunatna i mętna. Ale to nie tylko Warta bo dwa dni spędziłem nad Odrą to zaledwie dwie rapy jeden maluch szczupak 55cm I trochę drobnego okonia. Obecność bolenia widać i słychać tylko jak już prawie ciemno. Ale nawet podoba mi się ta trudna walka o złapanie rybki. Na okazy jeszcze przyjdzie czas.

Ano właśnie! Dlatego napisałem, że dla mnie taka trącona woda o tej porze roku, to normalna sprawa. A boleń na Warcie też najbardziej aktywny jest tuż przed zachodem słońca i po. Przynajmniej tak zaobserwowałem.



#264 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 08 maj 2018 - 21:52

No dzisiaj szybki wyskok nad Wartę. Nad wodą pojawiłem się około 20:00 i byłem godzinkę. Ryby siedziały w trawach przy brzegu. Dostałem dwa bolki prawie bliźniacze około 58cm. Maluchy ale cieszą. Ale wszelkie robactwo latające naprawdę daje popalić. Chyba następnym razem zabiorę kapelusz z pasieki.
Tutaj prezentacja jednej z ryb. Szybka fota do dokumentacji i szybki powrót do wody.

Załączone pliki


  • AdasCzeski i Dokuś lubią to

#265 OFFLINE   Kierat

Kierat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 60 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp.
  • Imię:Piotr

Napisano 08 maj 2018 - 22:27

Również dzisiaj byłem za bolkiem ale wpadł wymiarowy szczupły co ciekawe z tego miejsca w którym ładnie bolo ganiał drobnice i w chwili uderzenia byłem pewien że to on bo właśnie wjechał w drobnice blisko wobka.

Mendes jakie okolice? ja wieprzyce w stronę miasta.


  • Rafał1 lubi to

#266 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 08 maj 2018 - 23:52

Ja dzisiaj w okolicach Murzynowa byłem. Jutro lecę w górę rzeki od Skwierzyny.

#267 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 15 maj 2018 - 16:40

Byłem w niedzielę w okolicy Sierakowa... 1,5 h... dwie rybki jeden ładny 65+ i jeden 50- plus branie takiego na oko 55.  

 

Ryby są. :) 


  • Dokuś lubi to

#268 OFFLINE   Rafał1

Rafał1

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp.
  • Imię:Rafał

Napisano 15 maj 2018 - 16:46

Ja właśnie wracam z okolic Gorzowa. Na zero tym razem chociaż miałem dwa podejscia szczupłego pod nogi;)

#269 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 15 maj 2018 - 16:52

Ano właśnie! Dlatego napisałem, że dla mnie taka trącona woda o tej porze roku, to normalna sprawa. A boleń na Warcie też najbardziej aktywny jest tuż przed zachodem słońca i po. Przynajmniej tak zaobserwowałem.

:) 

 

Wszystkie ryby w tym roku łowione między 13 a 17. :) 


  • Dokuś lubi to

#270 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 15 maj 2018 - 19:45

:)

 

Wszystkie ryby w tym roku łowione między 13 a 17. :)

Bo Ty Adaś to taki niecierpliwy jesteś a ja czekam do zachodu!... :D


  • AdasCzeski lubi to

#271 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 15 maj 2018 - 19:55

Bo Ty Adaś to taki niecierpliwy jesteś a ja czekam do zachodu!... :D

 

Lepiej łowić tam gdzie biorą, niż czekać do zachodu. :) zwłaszcza jak nie ma się czasu czekać... :) 


  • Dokuś lubi to

#272 OFFLINE   Borowik22

Borowik22

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 132 postów
  • LokalizacjaLipki Wielkie

Napisano 21 maj 2018 - 17:52

Dzisiaj od świtu tj 04:20 okolice Skwierzyny, byłem na cyplu łączącym starorzecze z rzeką, totalne dno, gdzie zawsze waliły bolenie-zero, okonie-zero,honor uratowalem niezawodnym smurzakiem osą i wzdłuż opaski z pod kamieni wydłubałem nim 7 kleników do max 35 cm, narazie się poddaje nie mam już pomysłu.... jakby nie bylo ryb... no chyba że jeszcze trawią tą jetkę...

Użytkownik Borowik22 edytował ten post 21 maj 2018 - 17:55

  • Dokuś lubi to

#273 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 27 maj 2018 - 21:25

Dzisiaj Skwierzyna oblegana przez zawodników. Dwa koła miały zawody więc do wody poleciało kupę zanęty. Poszedłem więc z nadzieją, że za drobnicą podeszły jakieś drapieżniki. Pół godziny i sporo okonia i klucha 53cm. Szkoda że telefon w aucie zostawiłem bo bym fotkę pstryknął. Później sam na zawodach byłem ale spławikowych. Fajnie czasem z bacikiem posiedzieć. No i bolka słychać dzisiaj było bardzo.
  • Dokuś lubi to

#274 ONLINE   KacperG

KacperG

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaLubuskie

Napisano 29 maj 2018 - 20:29

Tego sporo okonia to same maleństwa,czy raczej coś fajniejsze juz?

#275 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 30 maj 2018 - 07:17

Maluchy głównie. Dwa Największe miały 34 I 35cm. Choć jak na Wartę to już fajne ryby. Mój Warcianski rekord w okoniu to 37cm. Teraz do 10 czerwca spadam na Bałtyk za belonami I surfcasting.

#276 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 03 czerwiec 2018 - 18:58

Wczoraj od 14 do 17. Początek przed Sierakowem... jeden 55, aktywności boleni na powierzchni zero...absolutne. Uklejki w klatkach jak dzieciaki w przedszkolu, niczym nie niepokojone. Potem za Sieraków i to samo przy czym złowione 2 sztuki młodzieży po 40 cm i jeden 60 z dość dużym plusem. :) Ciekawa sztuka, bo miał płetwy czerwone prawie jak u wzdręgi. 

 

Pogodowo makabra.  :)


  • Dokuś lubi to

#277 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 03 czerwiec 2018 - 22:08

Ja byłem wczoraj od 6:30 do 10:00. Dłużej już się nie dało, bo żar lał się z nieba. Złowiłem przyzwoitego okonia i dwa klenie. Miałem też branie jednego ogromnego klenia, które zepsułem, bo myślałem, że mam zaczep i poluzowałem a on się spłoszył. Jak "szurnął", to miałem wrażenie, że aż się woda podniosła - taki był kloc... ;/


Użytkownik Dokuś edytował ten post 03 czerwiec 2018 - 22:09

  • jachu lubi to

#278 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 30 czerwiec 2018 - 18:07

Dziś wreszcie miałem więcej czasu na rybki. 

 

Nad Wartą przed Sierakowem (licząc od Poznania rzecz jasna :) ) melduję się już o 11:00. Woda urosła od mojej zeszłotygodniowej, krótkiej wizyty o kilka cm, acz dzisiejsza radykalna zmiana pogody, nie wróży dobrze. Wieje mocno, ryb nie widać... a co gorsza nie widać aktywności uklejek i innego białorybu. 

 

Łowię dwie godziny, mam jedno dość rachityczne branie bolenia. 

 

Zmiana, jadę za Sieraków, a raczej na step... 

 

Załączony plik  20180630_134848.jpg   27,77 KB   9 Ilość pobrań

 

Znów zero i zero czyli brak aktywności ryb i mimo starań brak brań. 

 

Kolejna zmiana i znów bliżej Międzychodu. Tu już łowię w trybie "nie przyzerować" czyli dołem, górą, bokiem... ale dziś winda z boleniami widać jednak jedzie w bok. Nic. 

 

Cóż... by ego podbudować idę na dwie płyciutkie główki z dużą ilością kamieni w nurcie, obieram ambitny cel: okoń. :) no może kleń lub jaź, bo też tam lubią być. 

 

Na agrafce cały czas wobler boleniowy wisi i coś minie kusi, bo w tym miejscu bolenia to nie, nie. Pierwszy rzut i jest... szczupak około 50 :(, Wobler jak wiele z mojego pudła dość cenny dla mnie więc hol jest twardy i bardzo szybki. Ślizgiem go na główkę, a ten obrót i jeszcze w wodzie obcina, ale zatrzymał się pewnie w szoku na chwilę na płytkim i zdążyłem do złapać za kark. Uff dla niego bardziej, bo by zdechł, ale też dla mnie. 

 

Dość tego, zakładam 3 cm gębskiego na okonie... działa wyjmuję ze trzy koło 20 plus spina mi się pod nogami ładny jaź, zmiana miejsca o kilka metrów w górę i kilka kolejnych okoni. Honor uratowany. 

 

Wracam w miejsce początkowe dla przysłowiowego ostatniego rzutu i tego 3 cm gębskiego na nie wiem, wodzie góra 50 cm dziabie sumek około metra :) jest bum, wychodzi z tej płycizny w moją stronę, przewija się i trach... 

 

Wracam. :)

 

Edit... a zapomniałem dopisać... żniwa się zaczęły... w czerwcu !


Użytkownik AdasCzeski edytował ten post 30 czerwiec 2018 - 18:37


#279 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 09 lipiec 2018 - 00:00

O tym "jakeśmy" się z Adasiem "przyjarali na rolnika" w sobotnim skwarze nad warcianym brzegiem nie będę opowiadał... Dość, że miły wiaterek uśpił wrażliwość naszych receptorów skórnych i w słonecznym zenicie złowiliśmy całkiem sporą ilość okoni oraz pojedynczą młodzież szczupaczą i boleniową. Nic jednak, czym można by się specjalnie chwalić... Do kleni się mizdrzyłem, ale widać nie byłem w ich guście i żaden przed obiektywem pozować nie chciał.

A pięknie było, że hej!... ;) - Jak zwykle! ;)

Adasiowy sprzęt, to P-O-E-Z-J-A ! :)

ps.

Są jakieś nocne sklepy z kremem na oparzenia? ;)


  • AdasCzeski lubi to

#280 OFFLINE   mendes

mendes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Wojtek

Napisano 12 lipiec 2018 - 20:44

Dzisiaj zrobiłem pierwszy dłuższy wypad nad Wartę od dłuższego czasu. Zestaw cięższy bo miałem wobki sumowe testować. Wedka Shimano beastmaster 150gr. Plecionka 0.28. na ten zestaw wyciągnąłem bolka małego około 50cm. na wobka 6cm. Praca prawie żadna,ale wziął na przelewie. Za jakiś czas szczupaczek maluch około 40cm, a na sam koniec fajny szczupak 71cm. Fotek nie robiłem tego ostatniego bo wypinanie głęboko zażartej obrotówki zajęło sporo czasu. Ale ryba wróciła cała i zdrowa do wody. ogólne ok ale na koniec straciłem świetnego jerka handmade. Moje bluzgi było słychać w promieniu kilometra chyba. K...a za.....a pier.....y itd.itp. A mówią że wędkarstwo wycisza 😬
  • Paweł J, PawełS i algeroth82 lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych