[Kuba Standera]

I jak poszło ze szczupłymi Panie Peresada?

[peresada]

cos tam polowilem mucha działa

[Kuba Standera]

Wklejaj wklejaj

[peresada]

ryby poniżej mojej granicy foto tj. 90cm
nie ma co wklejać...
poczekaj na muchową metrówkę.
pozdrówka

[Kuba Standera]

Panie Peresada - ludzie tak długo nie żyją

Tak na poważnie, myślę ze jeśli komuś ma pęknąć setka to Tobie najszybciej

[peresada]

fakt w okolicy raczej ciężko o kogoś kto łowi szczupaki na muchę
:-)brakuje mi 8cm nie wiem czy zimą dam radę ale wiosną kto wie...
pozdrówka

[jajakub]

Kilka rad dla początkujacych od początkującego
Wszystkie piaskowce (tj. bolki chodzące po płytkiej płaskiej wodzie na piachu, równierz te z napływów przykos)można sobię darować bo są nieco za bardzo ostrożne a zasięg muchy wielki nie jest.
No chyba że z pływadła i wtedy można linkę wypuścić z prądem.
Najłatwiejsze do podejścia są te z za przerwanych ostróg, raf z mocno pofałdowaną wodą i z wlewów czyli wszędzie tam gdzie się da blisko podejść a zwarki na powierzchni wody uniemożliwiają rybie zauważenie dziwnego stworzenia mahającego kijem na brzegu.
I oczywiście maj kiedy bolki dostają małpiego rozumu i więcej ryb jest blisko brzegu (o ile jest normalna wiosenna woda)
Sznur najlepiej intermedium który podczas ściągania nie robi odkosu na powierzchni wody, a można go poprowadzić zarówno pod powierzchnią jak i nieco głębiej.
Na początek najlepiej zacząć od rzutów w poprzek nurtu i ściągania muchy po łuku przy czym można zarówno ściągać ręką jak i pozwolić aby nurt spychał muchę na spokojniejszą wodę z lekkimi podszarpywaniami(ot taka spływająca uklejka)
Bolki się na to nabierały z tym że sznur był ułożony po łuku i czasem ryba brała muchę do pyska bez jakiegokolwiek sygnału.
Było to pod koniec lata więc ryby były niemrawe, myślę że na wiosnę nie powinno być takiego problemu.

Wszystko to dotyczy łowienia z brzegu, na środkowej Wiśle i w nie najleprzym okresie tzn latem.
Wiosną miałem tylko jedną prubę, zakończoną zapięciem bolka ale jak się pokazało 5# jest nieco za słaba.
Ryba nie była duża ok.60cm ale wzieła w ostrym nurcie i tak naprawdę z prądem płyneła gdzie chciała

[remek]

Ano właśnie ... kiedyś robiąc swój prywatny wywiad wszyscy podkreślali, że bolki muchowe to max 65cm Czy to reguła? Czy jednak łowi się większe? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w amoku można i złowić takiego 80cm ale ... jak to wygląda statystycznie? Na filmach na youtube też dużych się nie łowi.

Pozdrawiam
Remek

[szpiegu]

panowie nie wiedziałem ze wątek tak mocno się rozbuja, mucha zaczyna wchodzić pod polskie strzechy i zaczyna łowić ryby nie muchowe

[hlehle]

Ano właśnie ... kiedyś robiąc swój prywatny wywiad wszyscy podkreślali, że bolki muchowe to max 65cm Czy to reguła? Czy jednak łowi się większe? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w amoku można i złowić takiego 80cm ale ... jak to wygląda statystycznie? Na filmach na youtube też dużych się nie łowi.

Pozdrawiam
Remek

Remek, niestety podobno tak jest.
Koledzy łowią sporo bolków (twierdzą, że nie mniej niż na spinn), ale średnia długość jest niższa.

[Kuba Standera]

Jajajkub - dzięki za info, nie ukrywam że w tym sezonie chcę w końcu pierwszego bolenia złowić. Ze mam mocne postanowienie łowić tylko na muchę, to i na muchę go muszę złowić..Przynajmniej chciałbym.
Remek - myślę ze w dużej mierze wynika to z tego ze mało muszkarzy nastawia się na bolenia na muchę, wiem że w KRK kilka ok 70cm padło, ale jak znam życie prawie 70 ma 63cm

[remek]

Widzę, że liga muszkarzy boleniowych się już szykuje. Byłoby fajnie złowić jakiegoś. Ja wystartuję w długi weekend majowy właśnie z muchówką. Mam nadzieję, że się uda ... przynajmniej odpocząć nad wodą

[peresada]

no to sugeruje Double Haul dobrze opanować. masz trochę czasu na treningi. z brzegu będzie to chyba bardzo niezbędne

[Kuba Standera]

no to sugeruje Double Haul dobrze opanować. masz trochę czasu na treningi. z brzegu będzie to chyba bardzo niezbędne

Ja bym jeszcze muchy wytresował i pierdzieć w locie nauczył, może te 5 metrów dodać

[remek]

Niekiedy wiosenne bolki można łowić tuż przy brzegu. Tak więc nie zawsze trzeba rzucać po horyzont

[hlehle]

Znajomy z rybką 68 cm z małej rzeczki i do tego na muchę

[Herman]

Cześć.
A gdyby tak w roli wędki muchowej na bolenia wykorzystać takie kijek? Dwuręczna muchówka w niskiej klasie AFTM:

http://www.hurch.pl/index.php?s=produkt&idCat=60&idP rod=1377

Zwłaszcza na bardziej przestronne wody, do wielogodzinnego łowienia, do dalszych rzutów powinien być OK. Oburącz łatwiej wyrzucić linkę na dużą odległość. Nie trzeba już robić tylu międzywymachów w celu wykonania długiego rzutu.

[remek]

Sama frajda złowienia bolka na muchę jest ważna. Pewnie będzie tak na początku, a później ... będzie jak zwykle próba powiększania rozmiaru złowionej ryby (w sensie poszukiwania większych a nie naciągania miarki ). Jestem bardzo ciekawy Waszych wyników w następnym sezonie. Kiedyś słyszałem, że Maciek Jabiełło łowił z dużym sukcesem bolki na zaporówkach właśnie na muchę i ... chciały wtedy brać tylko na muchę.

Pozdrawiam
Remek

[hlehle]

Jak się tak chwilę zastanowiłem to przypomniałem sobie, że ja mam na rozkładzie całkiem sporo boleni złowionych na muchę ...

Było to nad Padem. Skubańce chciały brać tylko na muchę i to na suchą.
Niestety bolenie tam robią za ukleję. Żrą muchy i nie mają przyrostów. Największy jakiego trafiłem nie miał więcej niż 40 cm.

[wujek]

Wydaje mi się że trudność w łowieniu dużych boleni na muchę polega na tym że ciężko podejść je na odległość rzutu. Większość brzegowców to chlapaki do 65cm i takie właśnie najczęściej będzie się łowiło, choć wiem że czasem potrafi podejść coś większego. Mój największy brzegowiec miał 75cm. W przyszłym roku też to sprawdzę.
pozdrawiam
W