W ubiegłym roku też miałem dylemat którą wybrać przyczepę do nowej łódki. U ciebie jest ponton to myślę ,że to prawie to samo
i tak, Brenderup , po dokładnym obejrzeniu jakoś mi nie pasował. Wiem marka znana i przez niektórych wychwalana .
Niewiadów okazała się być najtańszą opcją ale tylko w chwili zakupu bo to praktycznie golas
Tema , już na samym początku byłem pod wrażeniem .Plusem jest to ,że ma łożyska WATERPROOF -czyli mamy łożyska wodoszczelne. Rama jest skręcana i ciekawym a dla mnie dość istotnym rozwiązaniem jest możliwość przykręcenia osi w dowolnej pozycji. Daje nam to ,że możemy sobie bezproblemowo wyważyć cały zestaw czyli łódkę z silnikiem aby mieć odpowiedni nacisk na hak holowniczy w samochodzie. Do tego dochodzi też możliwość regulacji długości dyszla. Powiem Ci ,że warto poświęcić trochę czasu aby jazda była bezpieczna .
Tema miała tylko jedną rolkę kilową i dwie "poduszki " boczne do podparcia .Dla mnie trochę to za mało i dołożyłem jeszcze jedną rolkę kilową , dwie poduszki ( teraz 4szt.) i dwie podpory po dwa kółka na stronę z tyłu przyczepy aby pawęż na której jest przewożony silnik miała konkretne podparcie.
Kilka wyjazdów zostało zaliczonych i przyczepka jest OK.