Jak coś pomoże to dodaję foto oleju
llll.jpg 49,74 KB 20 Ilość pobrań
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 marzec 2014 - 09:47
Olej przekładniowy od auta jak najbardziej nadaje się do spodziny. Co ciekawe, ostatnio wpadł w moje ręce test, w którym porównano oleje marine ze zwykłymi motoryzacyjnymi przekładniowymi. Generalnie wyszło, że nie warto pakować kasy w przekładniowy marine, bo w przypadku dostania się wilgoci może chronić nawet gorzej niż ten, co lejemy do auta, a nie chroni wcale lepiej. Z tego co pamiętam szczególnie blado wypadło Yamalube, bardzo dobrze Mercury, ale mobil 1 API GL5 też był niezły. Więc jeżeli twój producent dopuszcza GL5, to lej GL5, jeżeli nie, to GL4. To dosyć istotne,
Napisano 10 maj 2015 - 10:00
Panowie, jak myślicie czy niżej wymienione oleje z powodzeniem nadają się do Yamaha F6 4-suw
silnik - HONDA 10W30
spodzina - CASTROL SYNTRANS TRANSAXLE 75W90
Czy może nie bawić się w zamienniki tylko kupić dedykowane Yamalube.
Nie chodzi mi o zaoszczędzeniu tych 15/20 pln tylko o to że yamaha sprzedaje jakieś gówniane porcje
do silnika wchodzi 0,6 l a kupić muszę 1 l
do spodziny 0,1 l a kupić muszę 0,25 l
Ile takie oleje mają przydatności po otworzeniu opakowania?
Napisano 12 maj 2015 - 14:17
Rok spokojnie może leżeć i nic mu nie będzie, do spodziny wolę w tubkach bo nie mam narzędzi do wtłaczania od spodu, a wlewanie czasami kończy się smutno (poznałem gościa który tak zaoszczędził że spodzinę w 150 konnym silniku musiał wymienić bo zatarł).
Do silnika 10w40 bym lał, bo reszte zużywam w samochodzie. Albo 5W40 jeśli chciałbym silnik rozpieszczać
Napisano 12 maj 2015 - 17:43
Pomijając że do samochodu lejemy to samo, dlaczego preferujesz 10W40 a nie 10W40?
Napisano 13 maj 2015 - 07:17
Bo w niskich temperaturach zachowa się tak samo jako 10W30, a w wysokich lepiej.
Kuknij jak Pan Honda to widzi
Napisano 13 maj 2015 - 17:37
Czy tu chodzi o temperature otoczenia przy rozruchu silnika, bo praca to chyba jest przy około 90 stopniach
Napisano 14 maj 2015 - 08:01
Chodzi o temperaturę otoczenia, wyższa temperatura to gorsze chłodzenie, czyli wyższa temperatura silnika. Gdyby chodziło tylko o start to na gorące rejony świata producenci nie zalecaliby olejów W50 czy W60.
W zaburtowcach, zwłaszcza tych mniejszych, bez termostatu. Silnik pracuje permanentnie niedogrzany.
Ale tak jak pisałem, jeśli spełnia normę (10w40 obejmuje 10w30) to się nie widzę powodu by go nie stosować.