Wczoraj dotarły do mnie woblery Jarka. Wielu z Was chwaliło je za jakość. Pomyślałem sobie: muszę znaleźć jakieś niedociągnięcia, przecież wszystkich woblerów nie zrobi idealnie i nie za każdym razem .
Sprawdzam kształty. Wszystko idealnie, żadnych nierówności, kantów. To może zacieki lakieru. Nic z tego. To chociaż wejście steru w korpus. A gdzie tam. Gładziutko pod palcem.
I wiecie co. Jarek ich chyba nie robi . To musi być jakiś robot przemysłowy .
Jarku jestem pod wrażeniem.
A tak na poważnie. Jarek przyzwyczaił nas ponadto jeszcze do ładnych zdjęć. Jednakże poprzeczkę podnosi coraz wyżej. Zanim wyśle wobki to dołącza zdjęcia oraz filmik z ich pracą. I widzisz co kupujesz zarówno pod kątem wyglądu jak i pracy.
Brawo Ty .