Moje dwa największe szczupaki tej jesieni (78cm i 82cm) padły na woblera Muddlera - sandaczowy 8cm pływak. Oba uderzyly podczas obławiania wiślanych przykos, gdzie głębokość wody nie przekraczała 1,5m. Prowadzenie dość wolne z częstymi pauzami. Poniżej zdjęcia prezentują tego 82cm.
Wykonanie i praca woblerów od Jarka na bardzo wysokim poziomie. Jedyny mankament to lotność, z racji sporych sterów (zdarza się że niektóre troszkę koziołkują). Parę wypraw nad wodę i wywalczyły sobie stałe miejsce w woblerowym pudełku.
Pozdrawiam Twórcę i wszystkich forumowiczów.