
Jezioro Świętajno w miejscowości Narty
#1
OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 11:25
#2
OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 12:04
Tak się składa,że kilkukrotnie byłem nad Świętajnem w Nartach. Jeziorko pierwsza klasa, piękna duża woda i dużą ilością ładnych rybek. Przejrzystość wody (7-9m) sprawia,że wędkarzom ciężko upolować jakiekolwiek większe rybki, których nie brakuje w tymże jeziorku. Na uwagę zasługuje fakt występowania tam naszego rodzimego raka, leżące na dnie megawielkie głazy, piaszczyste plaże i odcień wody, który widuje się na zdjęciach z Egiptu

Te jeziorko śmiało można polecić na letni wypoczynek z rodzinką- niech dzieci zapamiętają jak powinny wyglądać te Cudowne Mazury.
Co do rybek- drapieżnika nie brakuje, jest piękny okoń i szczupak. Jednakże ja zaczaiłbym się na medalowe liny, które pływają pod pomostami i dręczą oko swoimi rozmiarami, bezczelnością i olewaniem wszelkich przynęt.
#3
OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 12:28

mozna tez tam ponurkowac fajnie.
#4
OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 12:48
Szczupaki łowiliśmy na żywca z toni. Ryby te miały specyficzną barwę. Zero plamek, za to były bladoniebieskie. Nie wiem jak teraz jest z rybostanem, ale dla samego obcowania z tym niezwykle pięknym jeziorem, warto tam się wybrać.
#5
OFFLINE
Napisano 06 luty 2010 - 15:27

- bony20 lubi to
#6
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 14:36
Szukam informacji o aktualnej sytuacji na tym jeziorze. W sierpniu spędzę nad nim tydzień z rodzinka jako baza noclegowa - Ośrodek Rusałka. Planuje rankami poganiać w woderach za drapieżnikami pewnie głównie okonki i jak sie rtafi to szczupak.
Czy z racji przejrzystości wody na szpulki kołowrotka wrzucić żyłkę i to raczej na cienko czy z plecionką okonki nie powinny mieć problemu. Jakie są Wasze doświadczenia z tego zbiornika ? Byłem tam z 10 lat temu na jednym ze zlotów Rybiego Oka i pamiętam tyle że okonkom podsuwaliśmy wszystko co się dało a one gryźć nie chciały. Ciekaw jestem jak ta woda zmieniła się na przestrzeni tych kilkunastu lat.
Wszelkie info w wątku lub PW mile widziane
#7
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 17:04
Jak tam byłem trzy lata temu to miałem wrażenie że przez przypadek znalazłem się w Władysławowie czy jakimś innym nadmorskim kurorcie Po prostu dzikie tłumy. Celem wyjazdu było nurkowanie więc rybki łowiłem tylko z doskoku. Głównie okonki i to przeważnie na małe obrotóweczki.
#8
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 17:23
Byłem na Świętajnie (Narckim) w zeszłym roku (też krótki urlop w sierpniu). Z Okoniami sytuacja nie wiele się zmieniła, stojąc na pomoście widać w okularach polaryzacyjnych jak chodzą w stadkach ale po kilku nieskutecznych próbach przestałem im podsyłać przynęty. Brzeg opada bardzo łagodnie więc wodery to dobry pomysł w szczególności pólnocna część jeziora gdzie podjedziesz na szybko autem. Przejrzystość wody bardzo duża, kamienie na dnie widać z 4-5 metrów. Moim zdaniem za szczupakiem warto wziąć łódkę i łowić w głębszych partiach a tą bez problemu wypożyczysz w okolicznych ośrodkach. Opinie od miejscowych były takie, że brania to są nocą jak ryba podchodzi do brzegów i przestaje widzieć człowieka. W tej Rusałce to wędkarsko wieczorami nie powalczysz. Głośna muza i generalnie klimat nie wędkarski no ale rozumiem, że rodzina też coś wymaga:)
Obok jest Brajnickie do podjechania samochodem lub krótki spacerek główną drogą. Tam dużo ciszej. W północnej części na zachodnim brzegu jest taki cypel wchodzący w wodę. Tam z brzegu jest dobry dostęp, są ze trzy pomosty. Złapałem tam Szczupaka i kilka Okoni ale wielkością nie powalały. Co ciekawe miałem też kontrole PSR (wyłonili się z krzaków). Na Świętajnie bez sukcesu ale szczerze to się mocno nie przykładałem. Wziąłem któregoś dnia wieczorem (już po zmroku) spławik i zacząłem łowić ładne płocie z pomostu. To tyle.
ps: gdybyś chciał z rodzinką zjeść dobrą rybę to na priv podeślę ci pewny mały rodzinny punkt (ze 2km od Świętajna) gdzie serwują świerze jedzenie.
#9
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 17:40


- godski lubi to
#10
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 21:16
Brajnickie sobie daruj, byłem, woda kisiel, przynętę widać na 20 cm. A siatki stoją po lewej koło cypla, jak patrzysz na jezioro mając za plecami ulicę. Popływałem 2h i poleciałem na Świętajno - przynajmniej woda kryształ.
#11
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 21:30
- K-Pon lubi to
#12
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 21:34
Warchały chciałem odwiedzić, ale nie znalazłem miejsca do zwodowania łodzi.
Jak byś takowe znalazł daj cynk.
#13
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 22:09
Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 22 lipiec 2015 - 23:52
#14
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 07:39
Pozdrawiam
#15
OFFLINE
#16
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:34
A sorry, z Brajnickim mi się pomyliło.
#17
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:44
#18
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 16:54
Warchały ciężko z dostępem do brzegu, sporo też domków letniskowych gdzie są pogrodzone dojścia do wody.
#19
OFFLINE
#20
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 19:00
Pickerel, on 23 Jul 2015 - 17:32, said:
A to tak można?
Nie można, ale wytoczysz im wojnę aby raz czy dwa zwodować łódkę.
Polska....
Bandit, on 23 Jul 2015 - 14:44, said:
Z Warchałami moze byc klopot,przynajmniej z tego co widac na gmap. Jak bede na miejscu to objade rowerem dookoła i sie zobaczy.
Byłbym wdzięczny. Daj znać na PW lub tu co odkryłeś.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych