Witam, z abu revo3 beast można posłać wobler illex squadminnow 65 o wadze 5,8 g na odległość 20 m. Możliwości rzutowe woblerka podnosi ruchome wyważenie skupiające jego masę podczas rzutu, a multika obniżenie środka masy szpuli w stosunku do jej osi obrotu.
Szpula beast ma pojemność klasy 200/2000, wymiary 33 mm x 27,3 mm, masę 19 G i jest głęboka. Po wymontowaniu połowy bloczków i nawinięciu 135 m PP x4 0,19 mm całość waży 25 g i ma średnicę ok 30 mm. Po odklejeniu magnesów hamują tylko bloczki, z 0,19 zwykle dwa. Obniżenie środka ciężkości przekroju szpuli i zmniejszenie jej masy pozwala wyekspediować lżejszy ciężarek. Szpula mniejszej średnicy i lżejsza szybciej startuje i zatrzymuje się oraz wymaga mniejszego hamowania.
Bestia ma duży moment obrotowy, silny hamulec walki i korbę z płaskownika gr. 4 mm zakończoną okrągłymi gałkami. Suma do 1,30 m i 12 kg może przeciągnąć przez przelotki ale lekki woblerek o drobnej pracy nie przekłada się na finezyjne czucie przynęty. Przełożenie 7,1:1 jest zbyt duże do woblerów nawet przy niepełnej szpuli, trzeba wolniej kręcić i pilnować tempa. Do multika pasują wędziska 10 kG/3,05 m i 15 kG/2,75 m. To mocniejsze stopuje i podciąga sumki. Z brzegu nawet w oczyszczonym korycie rzeki jestem tego entuzjastą.
Chromoloną śrubę bestii blokującą obejmowany panel pozbawiłem podkładki i dokręcam paznokciem
Dla porównania szpula identycznej pojemności, wypełniona tą samą plecionką i hamowana hamulcem rzutowym o podobnej charakterystyce ale średnicy 39 mm nie radzi sobie tak dobrze z dolnym cw jak 33 mm. Całkowite wagi obu tzw. szpul są identyczne ale o komforcie zarzucania decyduje mniejsza średnica.
Nie dotyczy to Suma ale toczne łożyska wyparły ślizgowe i mnożą chyba małe szpulki. Pozdrawiam