![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
Notec Czarnków
#1
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2015 - 09:55
wygląda na to że więcej czasu spędze w tej okolicy i chciałbym prosić o informacje czego można się spodziewać po tej rzece czy raczej na lekko czy na ciężko??
Ps bede również wdzięczny za namiary na jakieś sensowne koło.
Dzięki
#2
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2015 - 10:11
Koła są chyba trzy... Najbardziej "bezproblemowe", to chyba Koło Miejskie... Jeśli będziesz łowił z brzegu, to polecam dłuuugie spiny (pasy trzcin uniemożliwiają zarzucanie i prowadzenie przynęty krótszymi kijami...) - ja używałem 3,90m i czasami też troszkę brakowało... Łowiłem też takimi 2,70m i też się dało, ale nie we wszystkich miejscach. Miejscowi łowią również z łodzi (trolują). Ryby - szczupaczki, okonie, jazie, bolenie (zwłaszcza bolenie!), sandacz (jeśli miejscowi nie wykłusowali na i po tarle), zdarzy się brzana (ale b. rzadko). Jak będziesz w Czarnkowie, to wybierz się nad Wartę (Obrzycko) - można liczyć na dużo większą przygodę i ryby. Pozdrawiam!
#3
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2015 - 10:21
#4
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2015 - 11:11
Można i na lekko i ciężko (ja łowiłbym raczej na lekko). Na Noteci problemem jest "zielsko" płynące z Kanału Bydgoskiego środkiem rzeki i wieszające się na żyłce, ale może o tej porze roku jeszcze go nie będzie...
#5
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2015 - 13:49
Problemem nie jest zielsko płynące z kanału, tylko zielsko, którym Noteć zarasta. Najlepsza jest pora jesienna, póżno-jesienna, gdy po przymrozkach zielsko gnije i ginie. Dobry jest jeszcze maj, pod warunkiem, gdy wiosna jest lekko opóżniona, wtedy zielone wyrasta póżniej i łatwiej się spinninguje, natomiast miesiące letnie to porażka. Nie mówiąc już o rzęsie na rzece, gdy nie ma wiatru i fali, rzęsa potrafi zakryć całe koryto.Można i na lekko i ciężko (ja łowiłbym raczej na lekko). Na Noteci problemem jest "zielsko" płynące z Kanału Bydgoskiego środkiem rzeki i wieszające się na żyłce, ale może o tej porze roku jeszcze go nie będzie...
#6
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2015 - 22:53
Problemem nie jest zielsko płynące z kanału, tylko zielsko, którym Noteć zarasta. Najlepsza jest pora jesienna, póżno-jesienna, gdy po przymrozkach zielsko gnije i ginie. Dobry jest jeszcze maj, pod warunkiem, gdy wiosna jest lekko opóżniona, wtedy zielone wyrasta póżniej i łatwiej się spinninguje, natomiast miesiące letnie to porażka. Nie mówiąc już o rzęsie na rzece, gdy nie ma wiatru i fali, rzęsa potrafi zakryć całe koryto.
Problem zarastania i zamulania Noteci pojawił się od czasu, kiedy przestały po niej pływać barki... Rzęsa również jest denerwująca. zwłaszcza w górnym odcinku rzeki (na wysokości Czarnkowa jeszcze ujdzie - zwłaszcza jesienią). Kolega @pickok chce jednak chyba łowić teraz, dlatego ...polecam Wartę!
#7
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 06:09
a może jakieś jeziorka albo inne lepsze miejscowki w okolicy??
#8
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 09:56
Jezioro Lubasz (obecnie PZW). Nie licz jednak na jakieś powalające efekty... (Jest zarybiane, ale jak tylko nastaje koniec okresu ochronnego - "mięsiarstwo" panoszy się dużą skalę). Dobrze będzie jeśli w ogóle będzie jakiś kontakt z rybą - zwykle szczupaczek lub okoń...
ps. Być może będę miał trochę czasu, to możemy się razem wybrać nad jakąś wodę
#9
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 10:11
Jezioro Lubasz (obecnie PZW). Nie licz jednak na jakieś powalające efekty... (Jest zarybiane, ale jak tylko nastaje koniec okresu ochronnego - "mięsiarstwo" panoszy się dużą skalę). Dobrze będzie jeśli w ogóle będzie jakiś kontakt z rybą - zwykle szczupaczek lub okoń...
ps. Być może będę miał trochę czasu, to możemy się razem wybrać nad jakąś wodę
To ja dodam jeszcze że w tym rejonie jeszcze dwa lata temu dzierżawił okoliczne wody niejaki Pan Roman D.
W jego posiadaniu było między innymi jezioro Lubasz. Na szczęście został usunięty za swoją grabieżczą gospodarkę.
Na jeziorze Kruteckim moim zdaniem doprowadził wręcz do katastrofy ekologicznej.
Tak że kolego na razie proponuje Ci pozostać przy rzekach w tym rejonie.
#10
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 10:50
To ja dodam jeszcze że w tym rejonie jeszcze dwa lata temu dzierżawił okoliczne wody niejaki Pan Roman D.
W jego posiadaniu było między innymi jezioro Lubasz. Na szczęście został usunięty za swoją grabieżczą gospodarkę.
Na jeziorze Kruteckim moim zdaniem doprowadził wręcz do katastrofy ekologicznej.
Tak że kolego na razie proponuje Ci pozostać przy rzekach w tym rejonie.
Tak jest! Howgh!
#11
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 15:44
Co prawda obecnie mieszkam w Pile, ale nad Notecią w poniżej Ujścia się praktycznie wychowałem. Łowienie w Noteci jest możliwe do lipca - sierpnia, później płynie zielsko i ciężko cokolwiek połowić.
Kolego pickok jeśli chcesz to możemy się umówić na jakiś wspólny wypad, mam ponton więc możliwości mamy praktycznie nie ograniczone. Czasami jeżdżę nad Wartę i jadę przez Czarnków. Jak coś wal na priv
Użytkownik ewertas edytował ten post 03 czerwiec 2015 - 15:45
#12
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2015 - 21:58
#13
OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2015 - 12:17
Dam znac jak wyniki i wrazenia.
Ps może ktoś chcę się przyłączyć ???
#14
OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2015 - 12:27
Gdybyś się wybierał nad Wartę, daj znać. Mieszkam jakies 35km od Czarnkowa.
W którym miejscu chcesz biczować Noteć? ja się raz wybrałem w dół rzeki tam za prom, niestety bez efektów
#15
OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2015 - 14:00
![;)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
co do warty to musze załatwić transport i bardzo chętnie.
Użytkownik pickok edytował ten post 22 czerwiec 2015 - 14:01
#16
OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2015 - 05:30
I jakie wyniki? byłeś czy pogoda Cię pogoniła?
#17
OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2015 - 07:48
Byłem ale może z 30min bo potem się mega rozpadało i sobie odpuściłem . Bez kontaktu z rybą ale może dziś będzie inaczej.
#18
OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2015 - 08:01
dziś będzie to samo, lepiej zostań w domu najprędzej chyba w czwartek
#19
OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2015 - 19:28
Trzeci dzień z rzędu niestety bez ryby ;( ale nie poddaje się kolejne podejście w poniedziałek
#20
OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2015 - 09:36
No i wkońcu po prawie 2 miesiacach pierwsze brania, ale rzeka jest mocno zdradliwa i bardzo niedostępna .
Może ktoś dysponuje łódką ??
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych