O źle wykonywane zdjęcia chodziło chyba koledze, że z suma 150cm można zrobić 250 Drogi Panie Józefie czy to ważne kto jak robi zdjęcia ? Ważne, że ryby wracają do wody. Znam Twojego kolegę i nie jest niczym nadzwyczajnym, że łowi kijem za 100 zł Ja łowiłem kijem z Lidla i plastikowym kołowrotkiem swego czasu ( w tamtym roku ) tylko co z tego ? Jak hol się wydlużał i czort wie ile z wypuszczonych sumów tak naprawdę potem przeżyło.
Sumy 2015
#761 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 11:09
#762 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 17:35
@Spy
Wiadomo, ze 150cm się nie da zrobić 250cm ale idzie naginać zdjęciami rozmairy ryb. Tylko dalej nie rozumiem zbędnego sporu o jakieś tam zdjęcia i wielkość ryb To sprawa indywidaulana i jeśli osoba, która wkleja zdjęcie suma 150cm a pisze, że miał 180 - oszukuje samego siebie tylko i wyłącznie. Ja generalnie nigdy nie mierzę ryb, zawsze podaję miarę na oko i z własnego doświadczenia mylę się nieznacznie ( To także sprawdzałem czy faktycznie potrafię ocenić ) . Chyba, że wiem iz ryba przekorczyła 200cm wtedy miara i działam.
#764 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 20:04
Siema Byku ładne sumki poławiasz strzelam że wszystkie ryby są w przedziale 50cm do 2m Co wygrałem ?
- pawelG, malcz and pejot CF like this
#765 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 20:42
Piotr przedział 120 -150cm max
#766 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 21:47
Piotr przedział 120 -150cm max
1 był większy
#767 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 21:47
#768 OFFLINE
Posted 08 December 2015 - 22:15
Na 7 fotce pletka wyszła jak sznur muchowy
#769 OFFLINE
Posted 09 December 2015 - 14:11
Jeden 170 reszta 120-150
#770 OFFLINE
Posted 09 December 2015 - 18:06
Chociaż tak od serca to zdjęcie jest tylko pamiątką, a emocji z holu się nie zapomina. Łowię dla siebie, nie na pokaz, chociaż oczywiście jest rzeczą normalną pochwalić się zdobyczą.
Co do samej techniki foto - targać lustrzankę ze statywem na ryby... Raz spróbowałem. Ani nie połowiłem, ani nie pofociłem. Fotografią bawię się od dziecka i muszę mieć sprzet ktory ograniczy możliwość kombinacji nad wodą. Lekki, podręczny, i prosty. Żeby nie kusiło artystyczne ustawianie światła i głębi ostrości. Albo rybki, albo akwarium. Na sesje foto nad wodę to zabiorę syna, niech młody łowi a ja bedę fotografował. Nie tylko ryby. Nowy RAPR chyba zabrania łowienia z dzieckiem "ramię w ramię", nawet przy założeniu że nigdy nie ma dwóch przynęt naraz w wodzie. Oczywiście mowa o spinie.
Na pewno łatwiej jest w większej ekipie, z zapleczem typu duże auto, łódka, dyżurny fotograf. Najwyżej ten ostatni ma pecha i gorsze fotki jak coś złowi.
#771 OFFLINE
Posted 09 December 2015 - 19:33
Nie ma złych fotek. Nikt nikomu nie dogodzi i każdy robi foty wedle swoich upodobań. Ja robię aparatem wodoodpornym za 250zł z samowyzwalacza. Początki były śmieszne ucięty łeb mój albo ryby itp itd. Wyszło to wyszło nie to nie. Doszedłem do wprawy wiem ile trzeba się ustawić od obiektywu itd. Ale najważniejsze to mieć wcześniej zaplanowane miejsce na którym można postawić aparat tak aby nas uchwycił i tyle. Mi to wystarcza. Ale jak już wspominałem kwestia upodobań i wątków pobocznych. Jeden lubi lizać lizaki drugi lubi lizać cip...
Ważniejsze od zdjęcia jest to co trzeba zrobić wcześniej. Wybrać się na ryby, znaleźć je, sprowokować do brania i sprawnie wyholować. Tego jakby tu mniej ....
#772 OFFLINE
Posted 11 December 2015 - 18:15
Podziwiam, piękne sumy
#773 OFFLINE
Posted 27 December 2015 - 15:16
Wieści "z pod wody"
Od 35s do 50 s
- tadekb and Filip14 like this