Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Co to za wobler?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5865 odpowiedzi w tym temacie

#2741 OFFLINE   menduza

menduza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaPuławy
  • Imię:Paweł

Napisano 06 luty 2020 - 10:44

Na dole Robinson, na górze dwie Rapy. Kupione ponad 20 lat temu. Jeśli ktoś poszukuje do kolekcji proszę o kontakt30094d9e6ebaa722a8fc387219258e47.jpg

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

 

Kalkomania podobna ale inny kształt korpusu



#2742 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 06 luty 2020 - 10:47

Jaki Robinson? Przecież to BigFish
  • jachu i Dokuś lubią to

#2743 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1100 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 06 luty 2020 - 10:56

    Przez moje ręce, w czasie ostatnich 30 lat, przewinęło się kilkanaście(może kilkadziesiąt) woblerów Krzysztofa Gębskiego(brata Henryka z Ledyczyka) i żaden z nich nie był podpisany w ten sposób. Także gdyby była to prawda(nie kwestionuje tego co powyżej) to można rzec, że to biały kruk. W necie istnieje szereg relacji lub opisów kto produkował te woblery. Najczęściej wymieniany jest Ireneusz syn Henryka Gębskiego, potem jego ojciec, a na końcu brat Krzysztof.

W tym wątku na sąsiednim forum(z resztą nie tylko tym) jest to opisane dość szczegółowo:

http://www.fors.com....-made?start=170

 

PS. polecam prześwietlić temat od deski do deski.

Vako, z uwagą przeczytałem. Ten pewnie ze Złotowa (GEWO jak stwierdził Taps w linku). Ale dokładnie takie robił Heniek i może nawet wcześniej. Te GEWO kupowałem dopiero w drugiej połowie 90-tych. Miałem kilka identycznych, kupionych u Roberta Taszarka przed 1993, pierwsza lokalizacja sklepu Roberta na Półwiejskiej w Poznaniu. Pamiętam, że były z Lędyczka. Wtedy Irek był jeszcze dobrze przed maturą, być może czasami tylko pomagał ojcu. Długo miałem ostatniego z pomarańczowym grzbietem, strasznie kosił pstrągi i chyba urwałem go w końcu w Bystrej. 

Tak przy okazji, nie wiecie przypadkiem kim jest Fishhunter z Płocka tam na Forsie? 


  • Dokuś i vako lubią to

#2744 OFFLINE   Zybi81

Zybi81

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaWLKP
  • Imię:Z

Napisano 06 luty 2020 - 11:05

Przez moje ręce, w czasie ostatnich 30 lat, przewinęło się kilkanaście(może kilkadziesiąt) woblerów Krzysztofa Gębskiego(brata Henryka z Ledyczyka) i żaden z nich nie był podpisany w ten sposób. Także gdyby była to prawda(nie kwestionuje tego co powyżej) to można rzec, że to biały kruk. W necie istnieje szereg relacji lub opisów kto produkował te woblery. Najczęściej wymieniany jest Ireneusz syn Henryka Gębskiego, potem jego ojciec, a na końcu brat Krzysztof.
W tym wątku na sąsiednim forum(z resztą nie tylko tym) jest to opisane dość szczegółowo:
http://www.fors.com....-made?start=170
 
PS. polecam prześwietlić temat od deski do deski.

100% Krzysztof Gębski. Początkowe lata jego produkcji. Podpisywane tuszem do piór przez żonę Krzysztofa, obstawiam drugą połowę lat 90tych.
  • vako i cyprys19 lubią to

#2745 OFFLINE   Adam spin

Adam spin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 84 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:ADAM

Napisano 06 luty 2020 - 16:45

Kalkomania podobna ale inny kształt korpusu

 

 

Jaki Robinson? Przecież to BigFish

 

 Jeżeli Big Fish to ORLIK to się zgadza, woblery tak wyprofilowane robił gość spod PIŁY/ PŁYTNICA. Potem do Wałcza się przeniósł. Orlikowski ? jak pamiętam



#2746 OFFLINE   dante

dante

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 431 postów
  • LokalizacjaEłk

Napisano 06 luty 2020 - 16:54

Być może macie rację, jednak dla mnie utkwiło w pamięci, że to Robinson. Nie wiem, zbyt dawno to było.



#2747 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 06 luty 2020 - 18:13

Z rok może dwa temu puszczałem na Giełdzie min. kilkanaście Big Fishów, i Salmiaków w pudełkach sprzed 20 lat. Sławek na pewno pamięta.
Orlikowskiego to Kolejarza znam, znaczy jego wobki, z Bydgoszczy, ale to inne przynęty.
  • Banjo lubi to

#2748 OFFLINE   Krab

Krab

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 718 postów
  • Lokalizacjanad Drwęcą
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Bartosiak

Napisano 06 luty 2020 - 19:33

Tak przy okazji, nie wiecie przypadkiem kim jest Fishhunter z Płocka tam na Forsie?


Emerytem ;) Kazik. Muszkarz i spiningista, zależnie od warunków nad woda :) Zawsze jest na otwarciu sezonu trociowego na Drwęcy.
  • jachu i Franc lubią to

#2749 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2781 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 06 luty 2020 - 19:33

No dobra. Sprawa zabrnęła za daleko  ;) . Kol @dante ten wobler, o który jest spór  ;) nazywa się Orlik, a jego twórcą był Rafał Orlikowski, miejscem tworzenia była Piła. Ten sam autor robił także woblery o nazwie BigFish z siedzibą w Płytnicy. Jako, że autorem tych wobków jest jeden autor, to i namaszczenie w wielu przypadkach mają identyczne lub podobne. A jaka jest różnica pomiędzy nimi? Stery do BigFisha były otrzymywane drogą wtrysku, zaś w Orlikach były wycinane. Już dawno nie są produkowane, a formy do wykonywania korpusów rozeszły się, min.: również wobki Robinson były na nich robione albo na nich wzorowane i nie traktuję tego jago zarzut. 

Tak Michale pamiętam i mam dalej BigFishe  ;)  :)



#2750 OFFLINE   dante

dante

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 431 postów
  • LokalizacjaEłk

Napisano 06 luty 2020 - 20:16

No dobra. Sprawa zabrnęła za daleko  ;) . Kol @dante ten wobler, o który jest spór  ;) nazywa się Orlik, a jego twórcą był Rafał Orlikowski, miejscem tworzenia była Piła. Ten sam autor robił także woblery o nazwie BigFish z siedzibą w Płytnicy. Jako, że autorem tych wobków jest jeden autor, to i namaszczenie w wielu przypadkach mają identyczne lub podobne. A jaka jest różnica pomiędzy nimi? Stery do BigFisha były otrzymywane drogą wtrysku, zaś w Orlikach były wycinane. Już dawno nie są produkowane, a formy do wykonywania korpusów rozeszły się, min.: również wobki Robinson były na nich robione albo na nich wzorowane i nie traktuję tego jago zarzut. 

Tak Michale pamiętam i mam dalej BigFishe  ;)  :)

 

:good:



#2751 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4390 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 06 luty 2020 - 21:15

No i pogodzeni wszyscy. :)
  • Banjo lubi to

#2752 OFFLINE   proraf

proraf

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 346 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:預言者

Napisano 06 luty 2020 - 23:05

 

Cześć. Czy te woblery to firma ''PIKE" ? 

Te dwa "bliźniaki" to tak sądzę, ale co do tego trzeciego to się zastanawiam .....? 

Może ktoś z Was pomoże?

 

Dwa pierwsze to Pike, ostatni to Big Fish.


  • Banjo lubi to

#2753 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1399 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 07 luty 2020 - 14:38

mam jeszcze kilka woblerów co do pochodzenia nie jestem pewien lub nie znam wytwórcy. Oto kilka przykładów:

1. Woblery kupione w drugiej połowie lat 80-tych lub na początku 90-tych (dla ułatwienia w Wa-wie na Marszałkowskiej około 50 numeru)

15873257_20200207_133440.jpg

2. Woblery które otrzymałem w prezencie. Oceniam na lata 80-te lub pierwszą połowę 90-tych. Niektóre mają symbol na spodzie.

15873305_20200207_133722.jpg

15873322_20200207_133842.jpg

15873326_20200207_133921.jpg

15873328_20200207_134006.jpg

3.Kupione we Wrocławiu w 97 roku.

15873333_20200207_133506.jpg

15873334_20200207_134120.jpg


Użytkownik vako edytował ten post 07 luty 2020 - 14:41


#2754 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2781 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 07 luty 2020 - 15:15

3. Kupione we Wrocławiu w 97 roku:

- pierwszy od góry - to wobler ze Złotoryi,

- drugi od góry - wobler rosyjski/ radziecki,

- wobler Rapa z Wrocławia


  • peekol, vako i peryskop lubią to

#2755 OFFLINE   dante

dante

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 431 postów
  • LokalizacjaEłk

Napisano 07 luty 2020 - 15:39

Napiszcie mi proszę ile lat temu dostępne były te woblery? Teraz już chyba są sprzedawane w innych opakowaniach. Dzisiaj wpadły mi w ręce.204e1c339c7166b6ceef93849bc2a971.jpg227075a0fe783f06b641078c9dbbd1f6.jpg

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

#2756 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1399 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 07 luty 2020 - 15:40

3. Kupione we Wrocławiu w 97 roku:

- drugi od góry - wobler rosyjski/ radziecki,

Nie wiem czy to przypadkiem nie nasza krajowa produkcja. Był on w takim opakowaniu.

15873837_20200207_152559.jpg

15873815_20200207_152529.jpg

15873816_20200207_152539.jpg15873817_20200207_152548.jpg

 

PS. Woblery z Fotki nr 1 i 2. Nikt nic?


Użytkownik vako edytował ten post 07 luty 2020 - 15:46

  • Banjo lubi to

#2757 OFFLINE   menduza

menduza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaPuławy
  • Imię:Paweł

Napisano 07 luty 2020 - 15:46

Vako nr 2 to moje jedne z 'pierwszych' wobków. Jak bym zobaczył zdjęcie sprzed lat z podstawówki 😋😆. Kto Ci taki prezent zrobił 😉?
  • vako lubi to

#2758 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1399 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 07 luty 2020 - 15:47

Vako nr 2 to moje jedne z 'pierwszych' wobków. Jak bym zobaczył zdjęcie sprzed lat z podstawówki . Kto Ci taki prezent zrobił ?

Życzliwy kolega. To spod Twojej ręki?


Użytkownik vako edytował ten post 07 luty 2020 - 15:49


#2759 OFFLINE   menduza

menduza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaPuławy
  • Imię:Paweł

Napisano 07 luty 2020 - 17:30

Życzliwy kolega. To spod Twojej ręki?

Spod mojej ręki. Dawno to było oj dawno

#2760 OFFLINE   menduza

menduza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaPuławy
  • Imię:Paweł

Napisano 07 luty 2020 - 17:56

Dwa pierwsze to Pike, ostatni to Big Fish.


Dziękuję za odpowiedź 🖒
  • proraf lubi to