Czy to przypadkiem nie jest Gębala? Bardzo podobny.
Co to za wobler?
#2841 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 07:50
#2842 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 09:02
Czy to przypadkiem nie jest Gębala? Bardzo podobny.
Alex, nawet cienia wątpliwości nie mam, że to nie Gębala. To jest wobler z Puław, jedynie autor jest potrzebny, a było tam ich co najmniej kilku i podobnie robili. Takie to były czasy, że sobie chłopaki pomagali.
- jachu i Alexspin lubią to
#2843 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 13:39
Mnie interesuje pochodzenia woblera pierwszego od góry. Wiem, że to szkoła lubelska.
Co co pozostałych to:
- 2 i 3 - to Sieki jeszcze z przed rozwodu,
- 4 - Siek S po rozwodzie.
Załączone pliki
Użytkownik vako edytował ten post 25 luty 2020 - 13:41
#2844 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 14:33
Mnie interesuje pochodzenia woblera pierwszego od góry. Wiem, że to szkoła lubelska.
Co co pozostałych to:
- 2 i 3 - to Sieki jeszcze z przed rozwodu,
- 4 - Siek S po rozwodzie.
Cześć ten pierwszy od góry to na 99% wobler z pod ręki Andrzeja Bełcikowskiego ,,Śliwka",a ten którego fotkę wrzucił Banjo wygląda na robotę Andrzeja Dobrosielskiego ,,Małego". Tak naprawdę woblery te były malowane tymi samymi farbami. Czasami nawet malowane były wspólnie.
- vako lubi to
#2845 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 15:51
Co do woblera zaprezentowanego przez Slawka nie jest to wobler Gutka jego banany byly nizsze i szersze .Korpusy wykonywal za pomoca szlifierki z klockow z odrysowanym szablonem .Ten korpus jest strugany recznie i powiem szczerze sa m mam watpliwosci choc wiele wskazuje mi ,ze to tez wyrob Roberta Choluja .Wskazuje na to odbita przez siatke faktura luski na zlotku papierosianym Robert tez usuwal papier ktory byl po matowej stronie tego zlotka .Malowany jest aerografem a Gutek raczej malowal sprayem choc mozliwe ze byly i malowane pistoletem .Jest to kultowy kolor grzbietu tzw oliwka maluje tym kolorem do dzis .Pierwsze woblery malowalismy farbami nitro .Prawdziwa rewolucja bylo zastosowanie farb drukarskich uzywanych do malowania napisow na workach po saletrze w naszych Zakladach Azotowych .Niepamietam kto pierwszy wpadl na to byc moze i byl to Robert .Zaklady mialy duzy wplyw na produkcje bo byly zrodlem czesci materialow i miejscem tworzenia woblerow [ na nockach ].Tutaj byly tez malowane bo byl dostep do instalacji sprezonego powietrza i nie byla potrzebna sprezarka .Od lat 80 jestem szczesliwym posiadaczem wlasnego domu i garazu w nim a ojciec skonstruowal fajna sprezarke wiec u mnie bylo malowane sporo woblerow wytwarzanych w Pulawach .Czesto byl udostepniany lokal i sprzet malowalem ja lub ktos inny .Pierwsze aerografy byly kupowane od sasiadow zza wschodniej granicy. Malowanie nimi to byl koszmar farby musialy byc idealnie czyste bez zadnych grudek i miec odpowiednia konsystencje bo zapychalo sie to jak cholera i trzeba bylo to rozbierac myc czyscic .Chlopaki tez skonstruowali swoje wlasne pistolety malarskie na bazie metalowego wkladu od dlugopisu zenit i paru innych rzeczy.Ciekawostka jest to ze kolor tej farby na grzbiet powstal przez przypadkowe zmieszanie farb i sposob uzyskania go pozostawal tajemnica a pomalowanie nim kosztowalo flaszke .Dzialo sie nieraz w tym moim garazu bywaly klopoty z jego opuszczeniem ja na szczescie mialem najblizej a i malowanie przeciagalo sie na dwa dni .Wszelkie watpliwosci co do autora woblera rozwial by Robert ale niestety w latach 90 wyemigrowal na stale do Holandi i nie pojawia sie w Polsce .Autorem moze byc tez Belcikowski bo w pewnym okresie ich woblery byly niemal identyczne .Natomiast co do Texa to zaprezentowane woblery byly ich pierwszym wyrobem jeszcze przed patentem z metalowym sterem i szyna a pakowane byly w torebki foliowe z tekturowa metka przypinana zszywaczem .Pierwowzorem tego woblera byl wobler pokazany w WEDKARZU POLSKIM w artykule pt indianski wobler .Wykonywali go z pomoca frezarki do drewna i szlifierki tasmowej .Emigracja byla tez przyczyna zakonczenia dzialalnosci firmy Volans ktorej nazwy nie pamietalem .Jeden z dwoch jej zalozycieli jak dobrze pamietam wyjechal do Stanow i po tym to jakos sie rozpadlo .Kajman a ciebie rozczaruje tworca tego woblera jestem ja Belcik nie robil tego ksztaltu i jego byly troszke ladniejsze .
- jachu, Radek_Z, Banjo i 4 innych osób lubią to
#2846 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 21:31
Wobler bardzo podobny do struganych przez ,,Hansa" Mariusz M. puławska szkoła
- jachu i Banjo lubią to
#2847 OFFLINE
Napisano 25 luty 2020 - 21:45
Wobler bardzo podobny do struganych przez ,,Hansa" Mariusz M. puławska szkoła
Chodzi o tego woblera co wstawiłem ostatnio? Ma grubszy ster niż Roberta Holuja ( ten czerwonawym grzbietem) mimo, że jest krótszy. No i oczy ma większe, troszkę inaczej wykonane podbrzusze pod sterem.
Czy mógłbyś podać nazwisko Mariusza (Hans)? Próbuję spisać historię o woblerach w Polsce, zwłaszcza tych z XX w.
Użytkownik Banjo edytował ten post 25 luty 2020 - 21:49
#2848 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 08:24
Chodzi o woblera w porównaniu Gutek czy Hans.A u mnie w Zwoleniu było paru strugaczy
#2849 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 09:35
Witaj Marku mysle ze to chodzi o autora a moim zdaniemm tego woblera nie zrobil ani jeden ani drugi .Wacham sie pomiedzy Belcikiem a Robertem jednoznacznej odpowiedzi nie dam bo jest to trudne .Oczywiscie w Zwoleniu bylo i jest sporo strugaczy ale to juz nie moja bajka tu jest temat dla ciebie .Tak jak pisalem w naszej okolicy bylo sporo tworcow ja nie o wszystkich wiem . Moga sie tez odezwac tworcy z Poniatowej tam tez ich troche bylo oczwiscie najbardziej znanym jest Stork . Wiesz sam ze wyrob woblerow to jest temat rzeka w naszej okolicy .
- jachu, Banjo i Dokuś lubią to
#2850 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 09:39
Łomatko: Zwoleń, Poniatowa, Roztocze . Nie mogli robić wahadełek, zamiast woblerów. Jak ja to wszystko spiszę .
- jachu, trout master i Dokuś lubią to
#2851 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 10:19
Bardzo dobrze bedziesz mial zajecie i cel w zyciu szacunek i podziw za zainteresowanie tematem .Pozdro
- jachu i Banjo lubią to
#2852 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 10:40
1 IMG_20200226_103533.jpg 23,08 KB 12 Ilość pobrań IMG_20200226_103618.jpg 21,87 KB 12 Ilość pobrań
2 IMG_20200226_103312.jpg 26,28 KB 10 Ilość pobrań
- Dokuś lubi to
#2853 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 21:10
Cześć ten pierwszy od góry to na 99% wobler z pod ręki Andrzeja Bełcikowskiego ,,Śliwka",a ten którego fotkę wrzucił Banjo wygląda na robotę Andrzeja Dobrosielskiego ,,Małego". Tak naprawdę woblery te były malowane tymi samymi farbami. Czasami nawet malowane były wspólnie.
.....Kajman a ciebie rozczaruje, twórcą tego woblera jestem ja, Belcik nie robił tego kształtu i jego były troszkę ładniejsze .
Tytułem uzupełnienia dodam, że otrzymałem go drogą wymiany 1 do 1 od Wojtka Kustry z Piasek, w czasie jednej z szalonych wypraw w latach '90-tych.
- Banjo lubi to
#2854 OFFLINE
Napisano 26 luty 2020 - 22:33
Tytułem uzupełnienia dodam, że otrzymałem go drogą wymiany 1 do 1 od Wojtka Kustry z Piasek, w czasie jednej z szalonych wypraw w latach '90-tych.
To ciekawe, bo Wojtek Kustra mieszka też w Puławach i z tego co pamiętam też chyba jakieś (pewnie głównie pstrągowe) wobki dłubał.
#2855 OFFLINE
Napisano 27 luty 2020 - 09:47
Vako wobler o ktory ci chodzi to moja robota czyli Dobrosielskiego .Co do Wojtka Kustry to Janusz ma racje i mial on sporo moich woblerow.Piaski Pulawy brzmi podobnie pamiec ludzka plata figle .Jest on zapalonym pstragazem teraz juz moze troche mniej .
#2856 OFFLINE
Napisano 28 luty 2020 - 18:15
Załączone pliki
Użytkownik hyper_7331 edytował ten post 28 luty 2020 - 18:16
- Dokuś lubi to
#2857 OFFLINE
Napisano 28 luty 2020 - 18:42
Witam wie ktoś może czyjej produkcji jest ten wobler?
Myślę że to Bóbr.
- pawelHERP i Dokuś lubią to
#2858 OFFLINE
Napisano 28 luty 2020 - 19:07
Myślę że to Bóbr.
może znasz jaki to model czy coś i czy można go gdzieś dorwać?
#2859 OFFLINE
Napisano 28 luty 2020 - 19:27
- Dokuś lubi to
#2860 OFFLINE
Napisano 03 marzec 2020 - 14:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych