ORAVA - sandacze
#1 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 09:00
czy ktoś z Was ma doświadczenia w łowieniu ryb na Słowacji?
Słyszalem że na zbiorniku zaporowym na Oravie biora piekne sandacze, a sam wyjazd kosztuje polowe tego co analogiczny pobyt w Szwecji, zatem.... zwłaszcza ze piwo jakby lepsze
Bede wdzieczny za sugestie
Pozdrawiam
#2 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 09:53
osobiście tam nie byłem, chociaż już nawet mieliśmy spakowany sprzęt, zarezerwowane mieszkanie i łodzie... jednak nie dojechaliśmy. W ostanim momencie zrezygnowaliśmy ze względu na zapowiadane bardzo duże wiatry i ze względu na bardzo słabą bazę wędkarską na terenie zbiornika (kiepskie łodzie, dość niebezpieczne).
Na temat Oravy wiem trochę od znajomych wędkarzy i od Tomka Krzyszczyka. Jest tam ogromna populacja sandaczy, są duże szczupaki i piękne okonie.
Orawa jest ogromna więc wskazane jest posiadanie silnika i dobrej bezpiecznej łodzi. Według tych co byli, łodzie które są tam dostępne to śmiech na sali, jeżeli chodzi o pływanie po tak niebezpiecznym i wielkim akwenie.
Same opłaty za wędkowanie są dość niskie (trzeba wykupić dniowe pozwolenia i pozwolenie ogólne na jakiś okres), warunki do spania są dobre.
Z tego co wiem to budowali tam jakiś duży ośrodek turystyczny z prawdziwego zdarzenia i przypuszczam, że temat łodzi mógł się zmienić. Warto poszperać w internecie i dowiedzieć się czy ten ośrodek już stoi i czy mają tam łodzie.
Bez echosondy i dobrego planu batymetrycznego nie ma się co tam wybierać. Ogrom wody i miejscówek powoduje, że ww. rzeczy są niezbędne.
Myślę, że w przypadku konkretnego zainteresowania mogę zadzwonić do Tomka i dowiedzieć się o więcej szczegółów.
#3 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 10:38
#4 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 10:39
w tym roku na jesien plany wedkarskie juz mam, o czym pisze @Gadda w watku Svartan ale w przyszłym roku.....
Wiosna - szcuzple na szkierach, jesien- sandaly na orawie - to by bylo cos !
Oczywiscie bezpieczenstwo to podstawa, wiec gdybys mogl jakos zewryfikowac swoimi kanałami info nt. tego nowego osrodka i srodkow plywajacych to moglaby sie z tego moze wspolna wyprawa w przyszlym roku?
@Michumm
dzieki, bede zobowiazany! Nawet biorac pod uwage ze prasa kłamie zawsze jakas informacje mozna wyluskac
Pozdawiam
#5 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 12:08
Tam jest zakaz trollingu, jakby co. Tzn. jakos tak jest pokrecone, ze nie wolno miec wlaczonego echa i lapac. I potworne kontrole, zwlaszcza Polaków.
Jest na PW, WCWI i RO niejaki sacha, albo Darek Krystosiak. Jego pytaj.
#6 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2005 - 19:48
myślę, że warto tam jechać bo ryb jest sporo i tak jak pisze @Kuba, dobrze tam pilnują i wędkarze przestrzegają regulaminów.
Rzeczywiście trollować nie ma za bardzo jak ale myślę, że Orawa to idealna woda na łowienie z opadu i to powinno wystarczyć.
Po urlopie postaram się dogadać z Krzyszczykiem w sprawach szczegółowych ale nie chcę zobowiązywać się do załatwiania wyjazdu ponieważ niestety nie mam na to czasu.
#7 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2005 - 21:56
Średnio na jednego sandaczowca przypada dziennie 50-70 sandaczy. Może dlatego, że na Szirawie obowiązuje zakaz zabierania ryb (do końca tego roku).
#8 OFFLINE
Napisano 27 sierpień 2005 - 06:52
Napisz cos wiecej o tej Szirawie co? Bo zes narobil smaka
pozdrawiam
#9 OFFLINE
Napisano 27 sierpień 2005 - 14:44
Na Szirawie nie łowiłem (wędkowałem kilka lat temu na Domaszy), ale zbiornik ten jest bardzo popularny wśród wędkarzy z Krosna i Rzeszowa, więc co nieco o nim słyszałem. Jezioro jest barzo rybne, ale jest to chyba wynikiem wynikiem zakazu zabierania ryb - za komuny Szirawę zatruwały zakłady chemiczne...
Oto kilka podstawowych informacji o zbiorniku:
http://www.pinkwart....ja/zemplins.htm
Rybki to przede wszystkim leszcze, karpie i amury, a z drapieżników sandacze, bolenie, sumy, okonie i szczupaki.
Z Krosna na Szirawę ciągle jeździ kilku wędkarzy i naprawdę łowią potężne ryby. Oczywiście jak to Polacy w nosie mają wszelkie zakazy
Opowiadał mi jeden z kolegów łowiących w czerwcu sandacze, że na Szirawie spotkał testerów jednej z polskich firm produkujących gumy. Podobno łowili nawet do 70 sandaczy dziennie.
Szirawskie sandacze łowił w te wakacje Boguś Brud, który w przerwie między zawodami spławikowymi lubi sobie pojigowac. Czesto jeździł na Orawę, ale od tego roku łowi na Szirawie.
Opłaty na Słowacji są dosyć wysokie ok. 55 zł za dobę + zezwolenie roczne (ta opłata jest dość płynna, zależy u kogo się ją wykupuje, a czasmi nie płaci sie jej w ogóle...)
Pożyczenie łodzi to koszt ok. 70-80 koron za godzinę, a łodzie są marnej jakości...
#10 OFFLINE
Napisano 29 sierpień 2005 - 10:57
do 1kg i trochę więcej.Na Oravie w ub. roku zezwolenie na tydzień kosztowało 2000 korun ale jak ktoś chciałby bywać 2 czy 3x w roku to się nie opłaci kupować zezwolenia na tydzień bo roczne kosztuje 3000 korun.W tym roku juz niechętnie Słowacy spzredają zezwolenia dla wędkarzy(tfu,za przeproszeniem)z Polski.Ostatnia jesień dała im wiele do myślenia.Limit przekroczony kilkakrotnie,siata w łodzi to dosyć częste grzechy Polaków a że kontrole są często to i nałapali naszych od groma.Łódkę warto mieć własną bo ichnie to trochę są do d....
#11 OFFLINE
Napisano 29 sierpień 2005 - 12:54
Szkoda, że na łowiska pełne ryb są wpuszczani wędkarze, którym zależy na pozyskiwaniu kilogramów mięsa...
Jak tak dalej pójdzie to w ogóle zaprzestaną sprzedawania licencji dla polaczków chcących wyłowić ryby w Szwecji, Czechach, Słowacji i Holandii.
#12 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 14:37
Albo namiar na osobę, która tam jeździ i wie co i jak?
#13 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 19:34
Dziś rano rozmawialem ze znajomym, który spedził na Szirawie kilka tygodni w czasie wakacji.
Łowili przede wszystkim sandacze z opadu 60-75 cm, pod koniec sierpnia ruszyły się okonie ok. 40 cm.
#14 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2005 - 09:59
jakby co to ja także jestem zainteresowany namiarami na Szirawę.
#15 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2005 - 10:11
#16 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2005 - 11:52
#17 OFFLINE
Napisano 05 październik 2005 - 03:43
Temat i pomysł bardzo ciekawy. Może przedstawisz go na najbliższym zlocie nad Wygoninem. Dodatkowo można zaznaczyć, że z tej strony granicy są ładne odcinki rzeczne z salmonidami i szczupakami na, a dokładnie pod zamkiem czorsztyńskim. Nie wiem tylko czy sandacze biorą na slidery?
pozdrawiam
#18 OFFLINE
Napisano 05 październik 2005 - 08:39
Dorwałem adres mailowy do ośrodka nad Szirawą:
http://www.sirava.sk/index.php?od=1
Pozostałe dane wieczorkiem.
Pozdrawiam Tomek
#19 OFFLINE
Napisano 05 październik 2005 - 08:41
Nie wiem tylko czy sandacze biorą na slidery?
To zależy komu np. Mich lowi tylko na slidera 7, wiec każda ryba która złowi będzie złowiona na slidera - sorki Mich jeśli coś pokręcilem, ale przypomniala mi sie Twoja relacja z wizyty na tej żwirowni gdzie tak polowiles
pozdrawiam
#20 OFFLINE
Napisano 05 październik 2005 - 09:16
Fiat voluntas tua
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych