[Krzysztof]

Co sádzicie o tym 

HM-X Trout 2.45m 2-14g ???

[Gofer2005]

Co sádzicie o tym 

HM-X Trout 2.45m 2-14g ???

Tak sądzę iż jest to Dragon, wędka bodaj

[Krzysztof]

Doskonale wiesz ze chodzi tutaj o opinié tej wédki .A co to jest to chyby wszyscy wiedzá.

[VOJT@S]

Jak pierwsze 3 litery to samo przez sie mówi

[Krzysztof]

Ja proszé o opinie a nie o dowcipy .Przeciez uczyli was czytac i trzeba patrzec jaki jest tytul postu .Tam pisze wyraznie _DRAGON.

_{Mialem nadziejé ze jest to Portal wédkarski i tytul wystarczy plus pytanie .}

[Jano]

Ja proszé o opinie a nie o dowcipy .Przeciez uczyli was czytac i trzeba patrzec jaki jest tytul postu .Tam pisze wyraznie _DRAGON.

_{Mialem nadziejé ze jest to Portal wédkarski i tytul wystarczy plus pytanie .}

no to teraz po takim "liściu w czółko" na pewno koledzy zaleją cię mnóstwem opinii, brawo...

Użytkownik Jano edytował ten post 25 czerwiec 2015 - 09:04

[coma]

Doskonale wiesz ze chodzi tutaj o opinié tej wédki .A co to jest to chyby wszyscy wiedzá.

 

Skoro chodzi o "opinié tej wédki" to powinieneś zapytać wędkę.

[Lars]

Co sádzicie o tym 

HM-X Trout 2.45m 2-14g ???

Za tą cenę kupisz lub zamówisz w pracowni coś zdecydowanie lepszego.

[Hunter_pike]

Tam pisze wyraznie _DRAGON.

 

 

Ja widzę że tam jest napisane a nie pisze. Osobiście co do kija to nie lubię seryjniaków dragona. Nawet te z lepszej półki jak coś wiesz choć trochę o budowie kija to zobaczysz, że mają niewłaściwie rozłożone przelotki, bardzo rzadko na kręgosłupie kija a to zmienia całkowicie jego pracę.

[krzychun]

Przykro mi @Krzysztof, że trafiłeś na tak pomocnych rozmówców. Tak jakoś mi wstyd za nich. I-netowe kozaki.

Co do wędki, to Ci nie pomogę.

 

OT: Przemo, zanim zaczniesz komuś wytykać błędy przestań je samemu popełniać.

[busz231]

i po co te krzyki.jeśli chcesz uzyskać opinie to trzeba dać coś od siebie a nie tylko brać.napisz co planujesz poławiać owym patykiem,na jakiej wodzie,jakimi wabikami itp.będzie łatwiej cokolwiek doradzić.ja za taką kasę wybrałbym pracownię.  

[Krzysztof]

Problem w tym ze mieszkam w niemczech i nie znam pracowni ,która moze mi zrobic wédké pod okonia ale Fast lub X Fast w przedziale od 2 do 12 gram i dlugosci 2,5 Metra .Brak mi tez czasu na szukanie fachowców .O Dragonie slyszalem wiele dobrego ..Wédké potrzebuje na lowiska Szwedzkie bo tam najczésciej lowié .Dotychczas kupowalem wédziska gotowe a tylko jeden spining byl robiony u p Matuszewskiego w Warszawie .Niestety nie byl to szczésliwy kijek i go sprzedalem .

Użytkownik Krzysztof edytował ten post 25 czerwiec 2015 - 20:53

[David72]

Jak ja lubię czytać merytoryczne wypowiedzi, za to lubię to forum.

[spinnluki]

Osobiście co do kija to nie lubię seryjniaków dragona. Nawet te z lepszej półki jak coś wiesz choć trochę o budowie kija to zobaczysz, że mają niewłaściwie rozłożone przelotki, bardzo rzadko na kręgosłupie kija a to zmienia całkowicie jego pracę.

witam,

Przemo, spinningi HM Dragon są w takim samym stopniu seryjniakami co wędziska z "pracowni" - otóż Dragon też posiada pracownię, pracuje w niej kilku doświadczonych pracowników, a każdy blank HM jest indywidualnie zbrojony przez Grzegorza Zielaznego. Jeśli masz jakieś uwagi do wędzisk HM to po prostu dzwonisz do p.Grzegorza i rozmawiasz.

Z informacji płynących z rynku wynika, że Dragon spinningów w klasie cenowej powyżej 1000 zł sprzedaje więcej, niż największa w Polsce pracownia.

 

Puenta? Przemo, nie hmm... nie fantazjuj.

 

PS Pewnie nie miałeś nad wodą, ani nawet w rękach wędzisk seryjnych: Moderate, Nano Lite, Vertical, Nano Core, Big Bait, Nano Force, X-Treme. Kto je miał, ten nie pisze takich nieprzemyślanych opinii, jak ty.

 

pozdrawiam

[spinnluki]

Problem w tym ze mieszkam w niemczech i nie znam pracowni ,która moze mi zrobic wédké pod okonia ale Fast lub X Fast w przedziale od 2 do 12 gram i dlugosci 2,5 Metra .Brak mi tez czasu na szukanie fachowców .O Dragonie slyszalem wiele dobrego ..Wédké potrzebuje na lowiska Szwedzkie bo tam najczésciej lowié .Dotychczas kupowalem wédziska gotowe a tylko jeden spining byl robiony u p Matuszewskiego w Warszawie .Niestety nie byl to szczésliwy kijek i go sprzedalem .

Krzysztof, napisz do centrali Dragona na adres biuro@firmadragon.pl W mejlu opisz sposób łowienia okoni, doświadczony pracownik-wędkarz z pewności ci doradzi, podając 2-4 wędziska do wyboru. Może nawet by się dało wysłać ci wędzisko do obejrzenia.

 

pozdrawiam

Użytkownik spinnluki edytował ten post 26 czerwiec 2015 - 06:32

[Hunter_pike]

Kolego spinnluki miałem różne kije Dragona w dłoniach, może nie te z najwyższej półki ale widziałem niejednokrotnie kiepskość ich wykonania. Ba nawet powiem Ci że ostatnio oglądałem kije Dragona jakie na półce sklepowej stały po 800-900 zł (modeli nie pamiętam) bo zastanawiałem się czy kupić takowego jednak zdecydowałem się na wykonanie kija przez Hubertusa (bo kasa podobna) i mam nadzieję że się nie zawiodę.

[krzychun]

Kolego spinnluki miałem różne kije Dragona w dłoniach, może nie te z najwyższej półki ale widziałem niejednokrotnie kiepskość ich wykonania. Ba nawet powiem Ci że ostatnio oglądałem kije Dragona jakie na półce sklepowej stały po 800-900 zł (modeli nie pamiętam) bo zastanawiałem się czy kupić takowego jednak zdecydowałem się na wykonanie kija przez Hubertusa (bo kasa podobna) i mam nadzieję że się nie zawiodę.

A w czym Hubertus (i inni debiutanci, których tutaj sporo), mający na koncie jakieś 20 wędkę ma być lepszy od pracowni z 1000?

[Hunter_pike]

A w czym Hubertus (i inni debiutanci, których tutaj sporo), mający na koncie jakieś 20 wędkę ma być lepszy od pracowni z 1000?

 

Robią wędkę taką jak sobie życzy zamawiający na konkretnym blanku, z konkretnymi przelotkami, w moim przypadku np. z nakręcanym foregripem, z takich elementów i tak skonstruowaną jak ja np. chcę. Niepowtarzalną bym powiedział.

[krzychun]

Robią wędkę taką jak sobie życzy zamawiający na konkretnym blanku, z konkretnymi przelotkami, w moim przypadku np. z nakręcanym foregripem, z takich elementów i tak skonstruowaną jak ja np. chcę. Niepowtarzalną bym powiedział.

Nie żartuj. Jaka niepowtarzalność? Chyba pozorna.

Parę uchwytów na rynku, parę blanków i wszystko kisi się w tym samym sosie. Bez znacznie kto robi. Liczy się dwie rzeczy (poza rzeczami podstawowymi - uzbrojenie). Sprawność serwisu (przed i po gwarancyjnego)  i jakość wykonania, która niestety, przekrojowo jest kiepska. Od kilku lat "eksperymentuje" z "kustomami" i - jak wielu - wróciłem do szukania czegoś w popularnych "seryjnych" wędkach. De facto poza 2-3 "wędkorobami" reszta oferuje poziom marny, moim zdaniem (nie wspominając o , że tak powiem, poziomie "kastomizacji".

Zobacz blaasa z pierwszej strony giełdy, tak na szybko.

Nie ciągnę dalej, bo wiem, że Ciebie nie przekonam. Sam kiedyś miałem takie spojrzenie na to. Teraz zachwyt minął i się cieszę.

[kotwitz]

A w czym Hubertus (i inni debiutanci, których tutaj sporo), mający na koncie jakieś 20 wędkę ma być lepszy od pracowni z 1000?

Ostrooo....
Ile wędek Hubert Ci zrobił?
Osobiście znam kilka osób, którym wędki zbroił, nikt nie marudzi, a wręcz przeciwnie. 

Poza tym, jeszcze jakiś czas temu uważałem seryjne wędki za te lepsze ale niestety producenci, których szanuję, nie oferują w jak to ująłeś "paru uchwytach" konfiguracji która by mi odpowiadała, startowa przelotka w rozmiarze 30 w 10 funtowym blanku jest potrzebna jak "k...ie majtki" i znalazłoby się jeszcze kilka powodów, dla których wolę wędkę "custom" . 

Oczywiście można powiedzieć, że wędka nie łowi tylko "operator"  i w zupełności wystarczy seryjniak ale wtedy równie dobrze można by sięgnąć np. po stare teleskopy. 

I jeszcze jedno. Włócząc się po naszej ukochanej Warcie Krzychun, dostając często wyjazd w wyjazd cięgi od ryb tęż mnie czasem ogarnia myśl, że na cholerę mi te wszystkie lepsze zabawki, przecież wystarczy byle kij bo co za różnica na co nie złowię