Niektórzy widzą działalność gospodarczą Piotra na zasadzie " dogadzania komuś" i tłumaczą ewidentne nie wywiązywanie się z podjętych zobowiązań handlowych małymi poślizgami ... bo głupio odmówić . To chyba przejaw kompletnego kretynizmu i to niezależnie od pozycji trzymanego palca . Relacje są bardzo proste i oczywiste ,kupujący płaci za towar i chce ten towar otrzymać w terminie podanym przez sprzedawce , to proste i nieskomplikowane ale widocznie nie dla wszystkich , zresztą trudno wymagać logicznego myślenia u niektórych. Poziom zacietrzewienia jest tak wysoki że odbiera racjonalne myślenie. Możliwe że jak sami staną się ofiarami nierzetelnych handlowców ,rzemieślników czy zostaną skonfrontowani z podobną sytuacją to może coś zaskoczy, chociaż wątpię .Piotrowi trzeba tylko życzyć tylko aby ogarnął temat i poradzić jednak lepszą organizację pracowni i korzystanie z kalendarza oraz planowanie z wyprzedzeniem każdego dnia roboczego wtedy będzie mniej wpisów forumowiczów domagających się zamówionego wcześniej towaru.
Kretynizmem jest okazywanie swojego zacietrzewienia nawet w tym wątku,co właśnie udowodniłeś.Widzę ,że personalnie starasz się wykorzystać każdą okazję do wylewania gówna.
Więc delikatnie upominam ,ODBIJ ,bo kiedyś jad ci tak wzrok zaślepi ,że się potkniesz i sobie krzywdę zrobisz.
Bez odbioru, a może do widzenia?