[woblery z Bielska]

Jeden z kilkudziesięciu japońskich twórców przynęt, których profil śledzę na fb, zamieścił na swoim profilu taką informację. Potraktowałem ją jako ciekawostkę i wkleiłem zdjęcie. I tyle. Nie była to dla mnie żadna sensacja, wielka afera, a zwykła ciekawostka. Wybacz Danielu, ale nie chce mi się przekopywać cudzych profili (nawet nie wiem jak ), by odnaleźć tą informacje. Jeśli w przyszłości trafię na coś podobnego, dam znać. 

[spinnerman]

woblery z Bielska, on 29 Nov 2015 - 09:22, said:

Targi rękodzieła wędkarskiego w Osace.

,,,,,.jpg

 

Może kiedyś będzie tak i w Polsce

U nas tak już było 20 lat temu. Teraz w tym miejscu stoi teraz stadion narodowy hehe

Użytkownik spinnerman edytował ten post 12 grudzień 2015 - 13:30

[WIL]

U mnie już pewne. Na drugiej edycji będę na 100% może nawet z rodzicami.  

1 edycja była super, ale  ja wiem że druga będzie jeszcze lepsza. Daniel wie co zrobić żeby atmosfera była jak najlepsza.  

[danielg]

woblery z Bielska, on 12 Dec 2015 - 10:40, said:

Jeden z kilkudziesięciu japońskich twórców przynęt, których profil śledzę na fb, zamieścił na swoim profilu taką informację. Potraktowałem ją jako ciekawostkę i wkleiłem zdjęcie. I tyle. Nie była to dla mnie żadna sensacja, wielka afera, a zwykła ciekawostka. Wybacz Danielu, ale nie chce mi się przekopywać cudzych profili (nawet nie wiem jak ), by odnaleźć tą informacje. Jeśli w przyszłości trafię na coś podobnego, dam znać. 

Wszystko w porządku, było by wysoce niestosownie wskazywać i reklamować się jako pierwszemu na Świecie, rozumiesz Januszu. Uczciwośc to cecha której poświęcam bardzo dużo uwagi. Pozdrawiam. bez podtekstów"

[danielg]

jeszcze jedna rzecz Januszu. Podeślij mi linka do jednego z kilkudziesięciu twórców z Japonii, chętnie z nim nawiążę kontakt, porozmawiam, wymienie sie doświadczeniami i zaprosze do nas, opowiem mu co i jak robimy to u nas.

[danielg]

radar-lubin, on 14 Oct 2015 - 11:22, said:

Tekst artykułu jest lekko stronniczy i pozostawia wiele do życzenia, ale ważne jest że impreza została opisana i przedstawiona.
Ja sam nie byłem na pierwszej edycji ale na drugiej na pewno będę

Co do patronatu medialnego i artykułu w Wędkarskim Świecie. W niektórych zdaniach można było mieć pewne podejrzenia do sposobu przedstawiania tematu. Z drugiej zaś strony poświęcenie aż 6 stron gazety na artykuł zaprzeczałoby stronniczości. Rozstrzygnięcie kierunku przedstawiania tematu przez redaktora Marka Szymańskiego są słowa które wypowiedział w relacji telewizyjnej z targów "Z wędką nad wodę w Polskę i Świat" które potwierdzają intencję.

 

Poczatkowo przyznam bylem trochę zniesmaczony jednym zdaniem, dzisiaj po rozmowach z redakcją, analizaując całokształt, koszt zrobienia i ilości udostępnienia materiału stwierdzam, że patron medialny WŚ wykonał dużo warta pracę na rzecz imprezy. Co by nie było 6 stron artykuły miesięcznika o wielotysiecznym nakładzie, do tego strona internetowa, pozwoliło poinformować i wyrobić pozytywne zdanie o imprezie u przynajmniej kilkudziesięciu tyszięcy wędkarzy-pasjonatów w POLSCE. To jest dużo warte zarówno marketingowo jak i finansowo. Oceniam to szczerze.

 

Co do pewnego zwrotu w tekście, który poczatkowo i w mojej ocenie mógł być trochę mało smaczny, oznaczał w myśłi autora, że wielu rękodzielników zaczyna podobnie jak dzisiaj wielkie firmy wędkarskie produkujące przynety, nazw firm nie muszę wymieniać.

 

Pozostawiam każdemu z osobna prawo do własnej opinii.

Przypominam jednak, że wszelkie patronaty medialne nie są patronatami konkretnego twórcy, tylko imprezy jako całośći. Dobrym zwyczajem jest aby organizator imprezy nie ingerował w pracę i sposób przedstawiania materiału przez redaktora, a sposób współpracy był zadowalający dla obydwu stron.

W innym przypadku kiedy organizator wymagałby opublikowania tekstu i zdjęć które on chce to posiada taką możliwośc w postaci "PŁATNEJ FORNIE REKLAMY W DANYM MIESIĘCZNIKU" Każdy z nas koledzy może sobie wykupić dowolna część strony i tekstu uwzględniając opracowany cennik reklamowy gazecie.

 

Dlatego Koledzy i Koleżanki.

Z patronatu Wędkarskiego Świata jestem zadowolony i z pracy redaktora Marka Szymańskiego - dziękuję zwłaszcza za słowa wypowiedziane w materiale telewizyjnym.

 

Swoją całą ocenę opieram na podstawie wielu aspektów które musi zestawić, skorelować organizator. Nie jest to ocena podjęta pod względem emocji, impulsu tylko chłodna ocena bazująca na argumentach. Ponadto sami wiecie przyjaciel "Ile razy chcąc powiedzieć cos innego zostaje to odebrane na wiele innych sposobów"- przykład codzienne życie.

 

Również z tego miejsca dziękuję REDAKCJI WĘDKARSKI ŚWIAT za współpracę na rzecz imprezy i promocje rękodzieła wędkarskiego

[danielg]

POTWIERDZAM STANOWCZO

 

"BĘDĘ NA DRUGIEJ EDYCJI IMPREZY na 100%"

Zapraszam wszystkich, czekam na Ciebie radar-lubin i przy drugiej edycji zapraszam po odebranie maego upominku, z jednym warunkiem - prosze przypomnij się ok 2 tygodnie przed imprezą.

 

POZDRAWIAM

Daniel Grombik

[Woblery TG]

Daniel, ale nazwisko Twoje to już mogli wydrukować bez błędu.

[motorhead1983]

Daniel, wielu, z różnych względów, nie wypowie się oficjalnie na temat tego artykułu...

[danielg]

motorhead1983, on 13 Dec 2015 - 16:45, said:

Daniel, wielu, z różnych względów, nie wypowie się oficjalnie na temat tego artykułu...

WIEM,WIEM, WIEM.

 

Widziałem błąd, najpierw jest Grombik, później jest Grąbik.

Ale z humorem przyznam, że w obecnej organizacji pracuję juz ponad 14 lat i wielu moich współpracowników do tego momentu robi błedy w moim nazwisku już nie mówiąc o urzędach, ale mnie to nie zabolało.

Pojawiły się również inne błedy, ale oceniając całośc materiału  nie miały aż tak wielkiego znaczenia z punktu widzenia całej imprezy.

Ja wolę aby 20-30-40 tysięcy ludzi dowiedziało się że jest taki TWÓRCA lub TARGI bo czytelnik to i tak zapamieta i to mu się  opatrzy, a jak nawet ukazało się Grąbik zamiast Grombik to tragedii nie ma.

 

Ta cała sytuacja zmusiła zarówno mnie jak i patrona do wyciągniecia pewnych wniosków na przyszłość. Uważam że teraz będzie jeszcze lepiej.

 

Każdy z Was i każdy z wystawców ma prawo do prywatnej oceny. Jak najbardziej.

Tylko że żaden z wystawców nie ma prawa żądać od redaktora albo od właściciela gazety aby to akurat jego zdjęcie powinno się ukazać w gazecie a nie kogoś innego, dlaczego nie jego i takie tam? To redaktor decyduje co i jak chce przedstawiać. Takie prawo mediów. Chyba że mowa o płatnej reklamie!!!!!

 

Do tego to nie był patronat wystawców i pojedynczych osób tylko pewnej całości która kryła się pod nazwą "Targi Rękodzieła Wędkarskiego".

 

Ja oceniam PATRONAT CAŁOŚCIOWO - JESTEM ZADOWOLONY.

"Współpracując z kimkolwiek, współpracując z mediami, z firmami, z innymi ludźmi bardzo uczciwym zwyczajem jest szczera ocena korzyści dla obydwu stron, Ja takiej oceny dokonałem bardzo wnikliwie, wiem co zyskałem i co dałem od siebie. Stawianie się na pozycji lepszego, ważniejszego lub silniejszego zniszczyło nie jedną firmę, nie jedną spółkę, nie jedną dobrze zapowiadającą się współpracę. Łatwiej buduje się wtedy, kiedy każdy chce dać coś od siebie a nie tylko brać, uczciwie oceniać, współpracować, dokonywać korekt, poprawiać błędy a przede wszystkim szukać kompromisów. Nie widzę tego inaczej".

 

Zróbmy mały eksperyment - zamieńmy się na chwilkę miejscami - Wy jesteście redaktorem i przychodzi do Was taki mały Grombiczek i ma pretensje do całego Świata, że ma zdjęcie za małe, że nie taki profil, że nie widać twarzy, a nie widać baneru, i zaczyna bruździć redaktorowi, zaczyna marudzić i narzekać. Co byście sobie pomyśleli i powiedzieli takiemu Grombikowi???.

 

Każda osoba indywidualna ma prawo nawiązać współpracę z gazetą na zasadach indywidualnych, wie jakie są zasady, jaki jest koszt nawet skrawka strony. Tak więc niektórzy nie powinni mieć pretensji i powinno do nich dotrzeć że może jednak zyskali przynajmniej troszeczkę.

 

Dziękuję wszystkim za konstruktywną krytykę, bo niektóre argumenty mają swoje uzasadnienie.

 

NA KONIEC WRZUCĘ WAM MÓJ OSOBIŚCIE NAPISANY WIERSZ, ZARAZ PO TARGACH PO godz 3.00 nad ranem

(chcę aby przynajmniej 2 twórców z naszych targów zrozumiało w końcu to przesłanie, może wierszem będzie łatwiej dotrzeć do waszej wyobraźni, nie obawiajcie się nie wymienię waszych danych nie Kali)

 

„Aby zebrać dobre żniwo,
 trzeba zasiać dobre ziarno,
 w dobrej ziemi, dobry klimat,
 pielęgnować no i wspierać,
nie oceniać i pomagać,
więcej dawać a nie żądać,
wtedy żniwo przyjdzie samo
 i nakarmi wszystkich dobrem.
 Poczekajmy na efekty i wspierajmy od początku,
 to początek trudnej drogi przecież mamy jeszcze czas.”
 Autor-Daniel Grombik (na zmeczeniu)

 

Pozdrawiam Przyjaciele.

[motorhead1983]

Hmmm, jest wiele aspektów, które trzeba umiejscowić w odpowiednim kontekście...temat dłuuugi. Krótko mówiąc: "dla chcącego nic trudnego"

 

"Chęci" moim zdaniem zabrakło...

Użytkownik motorhead1983 edytował ten post 13 grudzień 2015 - 20:31

[Banjo]

Danielu, mnie na I Targach Rękodzieła Wędkarskiego osobiście nie było, ale po przeczytaniu art. w WŚ też miałem mieszane uczucia. Pojawiły się imiona i nazwiska oraz nazwy firm, które z Waszym świętem niewiele miały wspólnego. Owszem zaczynały te osoby od ręcznego strugania, ale w obecnym czasie już tak nie produkują (oprócz jednej osoby). Można było podać, że niektórym udało się założyć firmy, bez podawania bardziej szczegółowych danych. Pamiętaj Danielu, że jest organizator, ale też i wystawcy. Jako organizator powinieneś także dbać o nich. Darzę Ciebie wielkim szacunkiem, za to co zrobiłeś, że chciało się Tobie, że poświęciłeś dużo czasu na organizację, rozmowy, które nie zawsze przynosiły sukces. Kłaniam się Tobie nisko za to. 

Zapewne tekstu nie widziałeś przed jego wydrukowaniem - to tylko świadczy o mało profesjonalnym podejściu do relacji, ot zwykła relacja. Przekręcenie nazwiska - no cóż ..... Ważne, że imię nie przekręcili  .

Myślę, że to było małe niedopatrzenie, które każdemu może zdarzyć się, wszystkiego nie da się przewidzieć i następnym razem relacja będzie "mniej komercyjna".

[danielg]

Masz rację.

 

Cieszę się z jednego, że twoja ocena jest konstruktywna. Co do mediów nie mają obowiązku pisać jak ja chcę tylko jak oni to oceniają. Zdarzało się że redakcje będąc patronem na dużej imprezie nie ocenialy ich dobrze. Będąc redaktorem, pisząc artykuły wielokrotnie stajesz przed dylematem, nawet wieloma. Czy pisać na rzecz organizatora niezależnie jak jest czy pisać swoją obiektywną imprezę. Nie zawsze jest łatwo.

 

Są aspekty i uwarunkowania finansowe które zapewniają redakcją funkcjonowanie poprzez finansowanie działalności. Nie jest żadna tejemnicą, że ani ja ani wystawcy nie damy redakcji bezpośredniej możliwości pozyskiwania finansów. Redakcja jak każda firma musi przecież zadbać przede wszystkim o siebie i o firmy które je finansują w postaci reklam. To oczywiste. Nie wymagajmy aby ktoś pozbawił się dochodów bo szczerymi chęciami nie utrzyma się gazety. Reklama stanowi znaczną część budżetu redakcji. Myślę że to wystarczy.

 

Przyjacielu jeśli chodzi o mnie to ja akurat o wystawcach nie zapomniałem, potwierdzi to każda osoba która jest ze mną w stałym  kontakcie.

Nie zapomniałem również o promocji "POLSKIEGO RĘKODZIEŁA WĘDKARSKIEGO" ani w Polsce ani za granicą.

 

Chciałbym abyśmy wszyscy pamiętali o jednym, że to na organizatorze spoczywa największy ciężar, zarówno reklamowy, organizacyjny, finansowy,

Dlatego powinno być oczywiste, że to ja jako organizator będę podejmował ostateczne decyzje, często trudne ale wg mnie optymalne.

W przyszłej edycji imprezy wszystko będzie jeszcze bardziej profesjonalnie, warunki uczestnictwa będą dużo bardziej sprecyzowane,

 

Ponadto nie spotkałem wielu imprez niezależnie od charakteru i kosztów uczestnictwa aby organizator tak bardzo zaangażowałby się w promocję swoich gości, wystawców, pomoc w wielu sprawach i pracę dla dobra wspólnego, nie tylko swojego.

Co do zadbania o wystawców to chyba nie  można było bardziej o nich zadbać. Zrobiłem wszystko co mogłem aby sposób organizacji targów, pomoc w rezerwacjach noclegów, integracja, sposób finansowania imprezy był jak najbardziej skierowany w stronę wystawców. Jedno o czym nie pomyślałem to Przyjaciele to poproszenie najwyższego o troszkę niższą temperaturę i lepszą pogodę. Hi HI HI

 

""Danielu, ..............ale po przeczytaniu art. w WŚ też miałem mieszane uczucia. Pojawiły się imiona i nazwiska oraz nazwy firm, które z Waszym świętem niewiele miały wspólnego. Owszem zaczynały te osoby od ręcznego strugania, ale w obecnym czasie już tak nie produkują (oprócz jednej osoby).""

 

Przyznaję że ten tekst mi się nie podobał i można było napisać to troszkę inaczej, bardziej jakoś, lepiej........ Tak jak pisałem wcześniej każdy ma prawo do konstruktywnej opinii ale uczciwej. Tylko jak napisałem wcześniej oceniam tekst i patronat całościowo. Napisanie mimo wszystko aż 6 stron artykuły o targach jest dużym ukłonem w stronę imprezy. Tego nie zaprzeczajmy. Ponadto proszę przeczytajcie podpisy pod zdjęciami samych twórców, nie znalazłem tam złego, stronniczego opisu wystawcy, wręcz przeciwnie, same superlatywy. Pojawiło się kilka błedów - niestety widziałem je.

 

Ale na koniec - jak dla mnie:

BYŁO REWELACYJNE, DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM TYM CO BYLI I TYM CO CHCIELI BYC  ANIE MOGLI.

ZAPRASZAM WSZYSTKIM NA DRUGĄ EDYCJĘ.

BĘDZIE EXTRA, NIEPOWTARZALNIE, będzie kilka dodatkowych mocnych punktów programu, pojawią się kolejni wspaniali wystawcy w tym i kolejni z JERKBAIT-a, to będzie dopiero petarda. Mamy mnóstwo czasu. Poczekajcie na newsy.

 

Pozdrawiam

pamiętajmy jeszcze

"ZGODA BUDUJE A NIEZGODA RUJNUJE"

[danielg]

Masz rację.

 

Cieszę się z jednego, że twoja ocena jest konstruktywna. Co do mediów nie mają obowiązku pisać jak ja chcę tylko jak oni to oceniają. Zdarzało się że redakcje będąc patronem na dużej imprezie nie ocenialy ich dobrze. Będąc redaktorem, pisząc artykuły wielokrotnie stajesz przed dylematem, nawet wieloma. Czy pisać na rzecz organizatora niezależnie jak jest czy pisać swoją obiektywną imprezę. Nie zawsze jest łatwo.

 

Są aspekty i uwarunkowania finansowe które zapewniają redakcją funkcjonowanie poprzez finansowanie działalności. Nie jest żadna tejemnicą, że ani ja ani wystawcy nie damy redakcji bezpośredniej możliwości pozyskiwania finansów. Redakcja jak każda firma musi przecież zadbać przede wszystkim o siebie i o firmy które je finansują w postaci reklam. To oczywiste. Nie wymagajmy aby ktoś pozbawił się dochodów bo szczerymi chęciami nie utrzyma się gazety. Reklama stanowi znaczną część budżetu redakcji. Myślę że to wystarczy.

 

Przyjacielu jeśli chodzi o mnie to ja akurat o wystawcach nie zapomniałem, potwierdzi to każda osoba która jest ze mną w stałym  kontakcie.

Nie zapomniałem również o promocji "POLSKIEGO RĘKODZIEŁA WĘDKARSKIEGO" ani w Polsce ani za granicą.

 

Chciałbym abyśmy wszyscy pamiętali o jednym, że to na organizatorze spoczywa największy ciężar, zarówno reklamowy, organizacyjny, finansowy,

Dlatego powinno być oczywiste, że to ja jako organizator będę podejmował ostateczne decyzje, często trudne ale wg mnie optymalne.

W przyszłej edycji imprezy wszystko będzie jeszcze bardziej profesjonalnie, warunki uczestnictwa będą dużo bardziej sprecyzowane,

 

Ponadto nie spotkałem wielu imprez niezależnie od charakteru i kosztów uczestnictwa aby organizator tak bardzo zaangażowałby się w promocję swoich gości, wystawców, pomoc w wielu sprawach i pracę dla dobra wspólnego, nie tylko swojego.

Co do zadbania o wystawców to chyba nie  można było bardziej o nich zadbać. Zrobiłem wszystko co mogłem aby sposób organizacji targów, pomoc w rezerwacjach noclegów, integracja, sposób finansowania imprezy był jak najbardziej skierowany w stronę wystawców. Jedno o czym nie pomyślałem to Przyjaciele to poproszenie najwyższego o troszkę niższą temperaturę i lepszą pogodę. Hi HI HI

 

""Danielu, ..............ale po przeczytaniu art. w WŚ też miałem mieszane uczucia. Pojawiły się imiona i nazwiska oraz nazwy firm, które z Waszym świętem niewiele miały wspólnego. Owszem zaczynały te osoby od ręcznego strugania, ale w obecnym czasie już tak nie produkują (oprócz jednej osoby).""

 

Przyznaję że ten tekst mi się nie podobał i można było napisać to troszkę inaczej, bardziej jakoś, lepiej........ Tak jak pisałem wcześniej każdy ma prawo do konstruktywnej opinii ale uczciwej. Tylko jak napisałem wcześniej oceniam tekst i patronat całościowo. Napisanie mimo wszystko aż 6 stron artykuły o targach jest dużym ukłonem w stronę imprezy. Tego nie zaprzeczajmy. Ponadto proszę przeczytajcie podpisy pod zdjęciami samych twórców, nie znalazłem tam złego, stronniczego opisu wystawcy, wręcz przeciwnie, same superlatywy. Pojawiło się kilka błedów - niestety widziałem je.

 

Ale na koniec - jak dla mnie:

BYŁO REWELACYJNE, DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM TYM CO BYLI I TYM CO CHCIELI BYC  ANIE MOGLI.

ZAPRASZAM WSZYSTKIM NA DRUGĄ EDYCJĘ.

BĘDZIE EXTRA, NIEPOWTARZALNIE, będzie kilka dodatkowych mocnych punktów programu, pojawią się kolejni wspaniali wystawcy w tym i kolejni z JERKBAIT-a, to będzie dopiero petarda. Mamy mnóstwo czasu. Poczekajcie na newsy.

 

Pozdrawiam

pamiętajmy jeszcze

"ZGODA BUDUJE A NIEZGODA RUJNUJE"

[Banjo]

Danielu zrobiłeś wszystko co mogłeś i naprawdę odrobinę wyobrażam sobie ile Ciebie to kosztowało. Piszę odrobinę, bo nigdy tak dużego przedsięwzięcie nie przeprowadziłem i za pewne nie wiem o wszystkim. Na pewno nie wiem ile to nerwów i zdrowia Ciebie kosztowało, a o finansach nie wspominam. Przy ogromie pracy nie jesteśmy w stanie wszystkiego ogarnąć. Mnie chodziło o mało profesjonalnym podejściu przez redakcję. Podjęcie się patronatu działa w dwie strony. Jest logo, które Tobie dostarczyli to i tekst powinni Tobie dać do przeczytania, przynajmniej abyś mógł wyrazić swoją opinię. A co by było, gdybyś sam miał zrobić ich logo i dodał paru innych? Czy byliby zadowoleni? To, że dbałeś o wystawców nie mam żadnych zastrzeżeń, ale sam widzisz takie małe niedopatrzenie powoduje niesnaski. To są detale, detaliki, ale czasami rzutujące na podjęcie decyzji: jadę znowu lub nie.

Jeszcze raz, nie da się wszystkiego przewidzieć i każdy z nas uczy się na błędach. Myślę, że za każdym razem będzie tylko lepiej i wszyscy będą zazdrościć Polsce, że jest taki Organizator oraz mamy tylu rękodzielników.

Danielu, podsumowując zrobiłeś super imprezę, natomiast patron medialny nie popisał się do końca. 

[Woblery TG]

Powiedzmy tak: patron chciał dobrze- dał 6 stron. Tylko sam tekst nie oddaje klimatu imprezy. A o właśnie ten klimat, tak mi się wydaje, Daniel najbardziej walczył. I wygrał tę walkę.

[danielg]

Masz rację Tomku i Banjo.

 

Nie wszystko mogę Wam powiedzieć  napisać. Było trochę osób które się napracowało i pracuje aby perwsza edycja i kolejna wyszła dobrze.

Nie wszystkie osoby są widocznę i często bezintereswonie dokładają ważną cegiełkę do tego.

Teraz to my  musimy najbardziej zadbać o przekazanie klimatu który doświadczylismy, bo każdy z nas ma pewne pokłady reklamowe, ma mnóstwo znajomych i każdy z nas może mocno zadziałać na plus. Niewątpliwie powinno być duzo łatwiej. Bo samo obiecywanie że zrobi się coś wspaniałego, że będzie wyjątkowo to  ludziska nie mają obowiązku w to wierzyć. Ale jak już coś się odbyło to można to jakoś ocenić.

 

Krytyka pozwala wyciągnąć wnioski i poprawić to co do poprawienia (ale tylko uczciwa krytyka)

Lada dzień dowiecie się wszystko, tylko muszę zapiąc wszystko na ostatni guzik.

Niestety wystąpią pewne zmiany, ale będą to zmiany na plus. Wszystko zależy od nas samych bo my jesteśmy architektami tej imprezy.

I musimy zadbać o to aby to był perfekcyjny projekt.

 

Będzie git, ja sam przestaję się mazać i rozpatrywać tamtą edycję, teraz kolejna misja, ważniejsza.

 

Zaskoczę Was jeszcze pewnym projektem który ruszy lada dzień.

To będzie kontynuacja mojej myśli przewodniej i niewątpliwie wzmocni i same targi.

 

Ach już bym Wam powiedział

Pozdrawiam

Dziękuję wszystkim

[danielg]

Zapraszam wszystkich na kolejny projekt dotyczący "EKSPEDYCJĘ TROĆ 2016" & "1 Familijnego zlotu wędkarskiego".

 

To coś specjalnego dla całych rodzin:

-  Warsztaty Rękodzieła Wędkarskiego;

-  Ekspedycja Trociowa na 3 wspaniałych rzekach: Rega, Ina i Prasęta;

-  zorganizowane dowozy na łowiska;

-  wspólne wędkowanie i integracja;

-  posiłki z ognicha;

-  zorganizowany czas dla naszych rodzin, wycieczki, parki rozrywki

-  wieczorne integracje przy kominku z "Wędkarskim Rękodziełem";

-  koleżeńskie biesiadowanie do późnego ...............

 

Zapraszam wszystkich którzy uwielbiają integrację wędkarstwo, uwielbiają wyzwania, wyjątkowy klimat i wspólne biesiadowanie.

Pełna satysfakcja dla Was oraz waszych rodzin.

Więcej informacji na oficjalnej stronie targów i na Facebook.

 plakat drukuj.jpg   81,69 KB   7 Ilość pobrań

[remek]

Danielu przyznam ... zaskakujące...

[danielg]

remek, on 29 Dec 2015 - 07:32, said:

Danielu przyznam ... zaskakujące...

No, powoli staję się specjalista jak to koledzy powiedzieli od projektów niemożliwych.

 

Oczywiście jak zawsze zapraszam portal JERKBAIT o objęcie patronatem medialnym imprezy, właśnie dzisiaj przygotuję oficjalny wniosek.

Bo komu ma być do mnie bliżej jak portalowi ktory już się sprawdził w roli patrona.

 

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie