Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pomoc dla świeżaka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1839 odpowiedzi w tym temacie

#321 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 18 sierpień 2016 - 21:03

Tak.

W zeszłym roku ok świąt wielkanocnych pokazałem te techniki chłopakom z WTP  :) .



#322 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:03

Wygląda na prostą sprawę, zwłaszcza dla takiego świeżaka jak ja :lol:. Zobaczymy co uda się wycisnąć z tego sprzętu co mam...



#323 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:05

Henri wpadaj do nas.
Dziś z Darkiem mały trening
  • Henri lubi to

#324 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:12

Z miłą chęcią, ale może innym razem się przypomnę :)



#325 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:13

Daleko masz?

#326 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:13

200km, ale czasami do Pruszkowa zajeżdzam, to może przy okazji kiedyś coś się uda


Użytkownik Henri edytował ten post 18 sierpień 2016 - 22:14


#327 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:14

Eee to blisko

#328 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:16

Daleko nie ma, ale problem z czasem występuje... W każdym razie będę pamiętać o zaproszeniu ;)



#329 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 19 sierpień 2016 - 14:58

200km, ale czasami do Pruszkowa zajeżdzam, to może przy okazji kiedyś coś się uda

Daj znać jak będziesz jechał...


  • Henri lubi to

#330 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 19 sierpień 2016 - 20:40

Jeśli chodzi o mnie, to chętnie nawet teraz w nocy rower między nogi bym wsadził, wędkę do plecaka i do Was na naukę pojechał. Na rano pewnie bym już był zwarty i gotowy na miejscu... :)

Jak będę w Waszej okolicy to na pewno Wam nie odpuszczę ;)


  • darek1 lubi to

#331 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1892 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 31 sierpień 2016 - 20:55

Panowie - jaka jest "standardowa" wielkość haka do muszki pstrągowej na polskei warunki? (wiem że różnie itp.) ale jak kupowac to na początek na jakich hakach?

(i to samo pytanie pod lipienia).



#332 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 31 sierpień 2016 - 21:20

Analityk, niestety ale nie uzyskasz odpowiedzi na to pytanie :). Musiałbyś nieco przybliżyć, bo rozstrzał jest taki że musiałbyś wykupić pół sklepu. 

Jaka metoda? Jaka woda ? Jaki okres? To chociaż lekko zawęzi krąg poszukiwań. 


  • analityk lubi to

#333 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 31 sierpień 2016 - 21:25

Panowie - jaka jest "standardowa" wielkość haka do muszki pstrągowej na polskei warunki? (wiem że różnie itp.) ale jak kupowac to na początek na jakich hakach?
(i to samo pytanie pod lipienia).

----------
Ale żeś teraz zapodał zagadkę!!!!!!!!!
Zależy jaka muchę chcesz ukręcić. Sucha, mokrą (streamer), nimfa. :( :( :(
Napisz jaka muchę chcesz ukręcić, w jakim okresie i na jakiej wodzie (nazwa łowiska) na nią łowić. Jakie ryby (duze, małe) w jakich miejscowkach ( głębokich, płytkich, szybkich, wolnych).
Wtedy będziemy ... "strzelać". :D
P.S.
Podobnie rzecz ma sie z lipieniem. Mozesz go łowić w maju (przypadkowo) czerwcu na dużą nimfę jętki na haku #6 oraz w zimie (luty-marzec) na imitacje "komarka" (ja motam go na haku #24). :)
  • analityk lubi to

#334 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1892 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 31 sierpień 2016 - 22:04

Analityk, niestety ale nie uzyskasz odpowiedzi na to pytanie :). Musiałbyś nieco przybliżyć, bo rozstrzał jest taki że musiałbyś wykupić pół sklepu. 

Jaka metoda? Jaka woda ? Jaki okres? To chociaż lekko zawęzi krąg poszukiwań. 

No faktycznie - precyzuję (dzięki Panowie za podjecie tematu):

a. mucha sucha,

b. rzeka typu kwisa/bóbr/kaczawa

c. ryby pewno w przedziale 20-35 cm,

d. okres letni

e. spokojniejsze nieco fragmenty rzek (nie bystrza i nie największe zawirowania bo w takich miejscach nie mogę dostrzec muchy i jej kontrolować),

e. zadajac takie pytanie próbuję jakoś trafić w przeciętność, wiem (ze spinningu) że wszystko to jest zmienne i zależy od wielu czynników,



#335 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1850 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 01 wrzesień 2016 - 07:05

10-16... Tak w skrócie bo zależy od wielkości owadów które będziesz imitował +/- rozmiar góra /dół

#336 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 01 wrzesień 2016 - 08:36

10-16... Tak w skrócie bo zależy od wielkości owadów które będziesz imitował +/- rozmiar góra /dół

----------
Nic dodać, nic ująć.
Te 4 wielkości na tej wodzie na pewno załatwią większość Twojego zapotrzebowania w sezonie.
Do streamera o ile myślisz na niego łowić, kupiłbym jeszcze jakieś 6-4, mimo iż ja lecę na hakach min #2 (cześciej 2/0) bo nie lubię polować na predatory na małe przynęty.
Moje przynęty mają min 6-7cm
  • analityk lubi to

#337 OFFLINE   lupazoom

lupazoom

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 90 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:R

Napisano 01 wrzesień 2016 - 10:15

Korzystając z wątku mam ogromną prośbę... Poniżej zamieszczam link do krótkiego filmu z moim niezdarnym rzucaniem... Z racji tego, że sporo było w ostatnich postach o technice to może byłby ktoś chętny spojrzeć w wolnej chwili i napisać parę słów co da się z tym zrobić, żeby wyglądało a przede wszystkim leciało... Sam widzę sporo błędów ale z racji bardzo krótkiego stażu pewnie to kropla w morzu... 

 

 

https://www.dropbox....LmX3gzhB1WfhE6a

 

 



#338 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 01 wrzesień 2016 - 15:04

Nie widze nic złego w Twoim rzucaniu (nie dotyczy "rolki"). Wszystko w porządku, spokojnie, bez zbędnego szarpania sie. Ręka rzucająca w pozycji i pracy takiej jakiej powinna byc. Kij nie jest przeciążony i nie "klęka" przy sznurze ktory jest w powietrzu.
Jeżeli chodzi ci o osiągniecie max rzutu to przy ostatnim odrzucie do tylu i wymachu w przód musisz zrobic to zdecydowanie energiczniej.
Napisz jeszcze jakim zestawem machałeś.

Nie wiem tylko po co chcesz wyrzucać "cały sznur"? Chyba nie sadzisz że połowisz w ten sposób wiecej ryb? Na pewno wiecej spłoszysz a te ktore wezmą prawdopodobnie beda pływać z muchą w pysku.
Jeżeli chcesz osiągać wyniki w wędkarstwie rzutowym to ja na pewno w tym ci nie pomogę a jedynie profesjonalista-trener. Jeżeli ma to byc łowienie rekreacyjne to wg mnie wszystko jest w porządku w tych rzutach z nad głowy.

Tak jeszcze looknąłem i jedynie ręka (łokieć) mogła by byc bliżej ciała. Przy takim dłuższym łowieniu może boleć.

"Rolka" troche za agresywna (szybka). ;)

Użytkownik trout master edytował ten post 01 wrzesień 2016 - 15:09


#339 OFFLINE   lupazoom

lupazoom

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 90 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:R

Napisano 01 wrzesień 2016 - 17:41

Nie widze nic złego w Twoim rzucaniu (nie dotyczy "rolki"). Wszystko w porządku, spokojnie, bez zbędnego szarpania sie. Ręka rzucająca w pozycji i pracy takiej jakiej powinna byc. Kij nie jest przeciążony i nie "klęka" przy sznurze ktory jest w powietrzu.
Jeżeli chodzi ci o osiągniecie max rzutu to przy ostatnim odrzucie do tylu i wymachu w przód musisz zrobic to zdecydowanie energiczniej.
Napisz jeszcze jakim zestawem machałeś.

Nie wiem tylko po co chcesz wyrzucać "cały sznur"? Chyba nie sadzisz że połowisz w ten sposób wiecej ryb? Na pewno wiecej spłoszysz a te ktore wezmą prawdopodobnie beda pływać z muchą w pysku.
Jeżeli chcesz osiągać wyniki w wędkarstwie rzutowym to ja na pewno w tym ci nie pomogę a jedynie profesjonalista-trener. Jeżeli ma to byc łowienie rekreacyjne to wg mnie wszystko jest w porządku w tych rzutach z nad głowy.

Tak jeszcze looknąłem i jedynie ręka (łokieć) mogła by byc bliżej ciała. Przy takim dłuższym łowieniu może boleć.

"Rolka" troche za agresywna (szybka). ;)

 

Dziękuje za odpowiedź... Nie mam zamiaru pobijać rekordów odległości ale na zamieszczonym filmie nie wyrzuciłem jakoś ekstremalnie daleko a już miałem ogromne problemy... Zestaw w 4 klasie, i kij i linka. Używam przyponu konicznego a raz na 10 rzutów udaje mi się wyprostować go na tyle żeby nie zrobić sprężynki( przy suchej)... Mam poczucie kompletnego braku komfortu. Widziałem na Sanie parę osób, które kompletnie bez wysiłku podają muchę może nie jakoś ekstremalnie daleko ale zdecydowanie pewniej i swobodniej... Zastanawiam się z czego to wynika.



#340 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 01 wrzesień 2016 - 20:24

To co wyrzucałeś na pewno było w granicach 12-14m a to nie jest mało. Problemem jest to że do pewnego momentu kij jest w stanie utrzymać ciężar linki (jej wysnutą z młynka długość) a później każde dodatkowe metry to brak jego energii żeby oddać to sznurowi.

Normalnie powinno być poza szczytem max 9m. Lub inaczej. jeżeli kij jest w klasie #4 i nie jest źle opisany to najlepszą dla niego wagą w które dobrze pracuje jest ok 8g.

Skoro chcesz dokładnie wiedzieć w jakiej długości sznur który do niego używasz łapie te 8g to odwiń 9m ze szpuli (młynka) i zaznacz taśmą. Zwiń to w kółeczko i śmigaj na pocztę lub do apteki (jak tak robię bo mam znajomą tam) i sprawdzi ci każdą linkę czy w 9m waży tyle co zadeklarował producent. Zdziwisz się jak duże są rozbieżności w zależności od głowic. To jest taka zabawa dla tych którzy nie mają doświadczenia i nie są w stanie wyczuć z jaką linką kij najlepiej pracuje. Ja biorąc kij i nie wiedząc jaki jest do niego zalecany sznur mogę określić parametr kija. Jeżeli będziesz to czuł w ręku nigdy nie przeciążysz kija i go w ten sposób nie połamiesz. Będziesz też w stanie stwierdzić czy musisz rzucać dłuższą linką, krótszą (o ile głowica jest przeciążona) czy zmienić sznur na cięższy bo nie potrzebujesz wykonywać rzutów 15-18m a kija nie jesteś w stanie naładować tym co chcesz wyrzucić (np.6-10m). Taki właśnie problem wychodzi na wąziutkich rzeczkach gdzie nie masz gdzie rozbujać te 7-9m sznura aby podać przynętę tam gdzie byś chciał. Oczywiście przy suchej.

 

Co do sprężynki z przyponu. 

Przypon nie zawsze powinien spaść wyprostowany jak drut. Później nie masz już możliwości nadrzucenia go w górę, skorygowania go w stosunku do cieni nurtowych, sama prezentacja muchy jest za krótka ponieważ napięty sznur+przypon od razu ściąga muchę. Tak właśnie łowi i chce łowić mój kolega który dostaje ode mnie cały czas zjeb*** i nie potrafi się tego oduczyć.

Zestaw może spadać całkowicie wyprostowany w łowieniu na nimfę, mokrą, strima. Przy suchej im bardziej meandruje tym dłużej mucha unosi się naturalnie na powierzchni i kusi ryby. Zwłaszcza ostrożne.

Przy łowieniu na suchą muchę najlepiej jest podawać (ostatni wyrzut do przodu) zestaw od dołu, tzw. "spod ręki". Wtedy prostuje się idealnie i jesteś w stanie go mocno przytrzymać (bo tak trzeba!!!!!) aby właśnie się przed położeniem na wodę wyprostował. Mój kumpel też tego nie potrafi i nie mogę mu to w żaden sposób wbić do łepka.   :(

Przy łowieniu na pozostałe metody nie jest istotne jak to wpada do wody. Możesz nawet znad głowy bo mniej się plącze przy ciężkich przynętach. Jedynym wymogiem jest tylko ewent. Nadrzucenie sznura aby spływ trwał jak najdłużej i był naturalny z prędkością wody. Zwłaszcza gdy mamy pomiędzy nami a miejscówką dużo cieni nurtowych.

 

Na razie tyle bo się spiszę na śmierć.  ;)  :P


  • lukomat, analityk i Bastuś z Bratko lubią to