Już jestem, to piszę.
Temat zlotu pojawił się już po zlocie nad Wartą w 2009, ale z powiadomieniem cały czas czekaliśmy ze względu na ustalenie sportowego kalendarza okręgu gorzowskiego, tak żeby nikt nikomu nie przeszkadzał i nie powodował niepotrzebnych spięć. Pamiętam zlot robiony przez Szpiega kilka lat temu i komentarze niektórych wędkarzy miejscowych: „O, przyjechali i kłują nam ryby”, „Nie mają innych wód, tylko akurat muszą tutaj łowić” – to jest normalne i chyba na każdej wodzie będzie podobnie, tylko nikt niczego nie może zarzucić, bo j.pl stosuje zasadę C&R.
Jako organizatorzy w porozumieniu (akceptacji) z Remkiem daliśmy dwie opcje, tak żebyśmy to my razem ustalili gdzie chcemy się spotkać. Już widać co przeważa i raczej na to się zdecydujemy. Ta decyzja (cały czas do przedyskutowania) jest wyciągnięta ze zlotów, z tego co właśnie Wy mówicie, że dobrze byłoby spotkać się w terenie. Przecież każdy przyjazd wiąże się z kosztami i to nie małymi, dodatkowo zakwaterowanie- dlatego SA dwie propozycje do przedyskutowania.
Opiszę tak w skrócie:
1.Namioty - miejsce spotkania ustaliliśmy wstępnie na tzw. „świeczce” (świeczka – po niemieckiej stronie jest wydobycie gazu i cały czas palący się ogień z wysokiej rury, tak samo po polskiej stronie). Miejsc na Odrze, jak i innych wodach, nie ma chyba już nieodkrytych, ale jest trochę dzikie (dosłownie to dzikolandia- z ilości tych czworonogów, będzie ciekawiej). Może pokażę to na mapie:
Link dla ciekawskich:
http://maps.google.com/maps?t=k&hl=pl&ie=UTF8&ll =52.541833,14.614778&spn=0.012946,0.027595&z=15
2.Akademiki – na szybko, bo to jest najważniejsze informacja - doba 37zł. Jeżeli ktoś był, widział zeszłoroczny „Puchar Słubic” II Liga spinningowa, to może coś powiedzieć o standardzie tego zakwaterowania (był Gracek na zawodach, ale coś nie zagląda na j.pl), będąc jednym z czwórki organizatorów mieliśmy pochwały za jedną z lepszych imprez spinningowych w kraju. Może też szybkie fotki, żeby było wiadomo o co chodzi:
- akademiki mieszczą się w centrum miasta (cholera nie śmiać mi się , wiem że to nie Warszawa
) -
http://www.dsslubice.ugu.pl/index.phpKilka fotek
a) z zewnątrz:
http://www.dsslubice.../index.php?id=5 oprócz akademików są fotki z klubu Witkacy, gdzie można wypić pifffko i pobawić się (
), ale także w ciągu dnia zjeść obiad .
wewnątrz:
kuchnia-
pokoje-
Mieszkanko składa się z kilku pokoi 1-2osobowych, wielkiej kuchni, i oddzielnie: WC, prysznic, toaleta.
To tak mniej więcej na temat zakwaterowań w plenerze i w akademikach.
Termin - no właśnie jest to trochę ryzykowna data, bo wyżówka przychodzi pod koniec sierpnia (statystycznie) i może być dziwnie. Taka wyżówka zaskoczyła nas w tamtym roku na wspomnianej II lidze i wysoka woda była pod koniec czerwca.
Rybostan - no co ja mogę napisać o rybostanie... leszcz, płoć, i masa uklejki
poważnie, to wiadomo co może być w połowie sierpnia- komary, upal i bezrybie, a może pogoda będzie w miarę normalna i będzie co robić nad wodą, na pewno coś w Odrze jeszcze pływa
. Termin mogliśmy ustalić na jesień, trochę rybniejszy, ale przecież spotykamy się na bajerę, posiedzieć nad wodą.
Pływadła - jeżeli ktoś przyjedzie z czymś większym, to nie ma problemu, bo w Górzycy jest droga strategiczna i śmiało można coś zrzucić do wody.
Tak mniej więcej w skrócie opisałem jak to wygląda, jeżeli są pytania to można pytać.