Dziwne macie (właściwie to ja ziomal to powinno być mamy) te pokrzywy w Pyrlandii .
Co do fotek miejsca, to będą oczywiście jak woda opadnie i trzciny z pokrzywami urosną (cholera, teraz to mi chodziło o prawdziwe pokrzywy), bo jest trochę dżungla. Przy normalnym stanie wody (ok.180cm-Słubice) można chodzić brzegiem z główki na główkę. Przy wyższym są już niektóre trudno dostępne, nie mające ścieżki na główkę (takie właśnie lubię). Ze @Szpiegiem myślimy też o zabraniu Was nad Wartę w okolicach Kostrzyna (info później).
Jacek, zawsze można wodą...lepiej, szybciej i większa dostępnośc ...miejsce na mojej jednostce masz jak w banku