Woblery Salmo - ewentualne problemy i serwis reklamacyjny

Started By pitt , 13 maj 2010 08:45

Strona 4 z 9
2
3
4
5
6

Następna
»

Zaloguj się, aby dodać odpowiedź

164 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE Roch

Zaawansowany

+Forumowicze
809 postów

LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 14 wrzesień 2012 - 20:40

Hehe, no nie śmiej się.

Za 2 dychy jest coś takiego - jak poruszasz to kuleczki grzechoczą w środku:

http://www.fishclub.pl/wobler-sniper-s100-46sps10cx84-robins on-p-83149.html

Ten akurat jest dro�źszy - bo inne z tej kolekcji mo�źna nabyć po PLN 16,65.

To i tak zdzierstwo. Za tą cenę, mogłoby jeszcze melodyjki wygrywać i diodami do rytmu błyskać.

Do góry

#62 OFFLINE Ral1n

Nowy

+Forumowicze
21 postów

LokalizacjaPolska

Napisano 15 wrzesień 2012 - 10:12

Pewnie masz rację,ale mimo wszystko wolę dac 17-20PLN, ni�ź 35-40.

...właśnie odstrzeliłem Slidera 12 :wacko:

Do góry

#63 OFFLINE wujek

Ekspert

TEAM JERKBAIT
5792 postów

Imię:Jan
Nazwisko:Soroka

Napisano 15 wrzesień 2012 - 10:53

Wiesz Bigos, jak masz dajmy na to BMW, bo pewnie w tym segmencie cenowym w stosunku do rynku przynęt plasuje się Salmo, to jak ci człowiek od BMW expedition napisze, ze to nie problem, �źe w rocznym aucie wyszły purchle, lakier złazi i blacharka do zrobienia - to jest tylko estetyczna sprawa i nie ma wpływu na jakość jazdy, a dodatkowo, jak się ABS i TC zjebie, to w zasadzie nie ma paniki, tylko mo�źna jechać dalej, a w razie czego zawsze pojechac np kilkaset km do autoryzowanego serwisu i tam powinni się tym zajać... A jeszcze auta w oryginale, mimo ceny, wypuszczane sa na oponach dębicy (taka jest mniej więcej jakość kotwic i k�łłek) i jak chcesz gdziekolwiek jeździć, to musisz na dzień dobry w nowe gumy zainwestować, bo producent przykutwił...

To co mo�źna?

Wkurwić się tylko mo�źna

Tym bardziej ze piszemy o tym od dawna, ze strony ludzi od padały obietnice �źe problem jest rzeczywiście, będą nowe lakiery itd...

Jak mam kupić jerka za 4 dychy, dokupić do niego kotwice i k�łłka za dychę, dodatkowo moczyć go w jakiś domaluxach, modląc sie ze nie straci akcji i wyporności i się lakiery nie zetną... To ja pi.... taki biznes, szczerze m�łwiąc...

Kuba, jak zwykle trafnie to ująłeś

. Mam podobne zdanie, ale muszę te�ź przyznać �źe jadąc do Szwecji pewnie postawiłbym na Salmo. Ostatnio jak tam byłem slider był kr�łlem nawet z odpryskami, ale faktem jest �źe jeśli kupujemy topowy produkt i płacimy za niego odpowiednią cenę wymaga się �źeby był skuteczny, trwały i ładny bo ładną przynętą przyjemniej się łowi, a nie odrapanym ogryzkiem.
pozdrawiam
wujek

Do góry

#64 OFFLINE @slider@

Zaawansowany

+Forumowicze
2730 postów

Napisano 15 wrzesień 2012 - 11:40

M�łwi się �źe powinno dbać się o produkt krajowy OK zgadzam się, tylko tym bardziej powinno dbać się o klienta, ka�źdy nowy klient to zysk dla firmy. Tylko jeśli firma obiecuje latami ulepszenia wodorowtryski i tylko kończy się na obietnicach lub nawet na pogorszeniu jakości to... sorry. Stare z przed paru lat woblery salmo były o wiele lepsze i nie były takie drogie jak teraz :wacko:

Wiadomo ka�źda firma szuka jak tutaj zaoszczędzić na kosztach produkcji �źeby były większe zyski. Ok, to normalne.. tylko trzeba to robić z głową �źeby przez przypadek firma nie straciła klient�łw.

Ka�źdy jeden niezadowolony klient przynosi kolejnych trzech tak samo z zyskami, ka�źdy zadowolony klient przynosi kolejnych zadowolonych klient�łw. Do tego dochodzi r�łwnie�ź polityka serwisowo-reklamacyjna. Jeśli klient pisze do firmy �źe coś nie tak z danym produktem a firma m�łwi ... to kup se kolejny. Tak mogło być mo�źe kiedyś 10-15 lat temu, teraz takie rzeczy nie przejdą. To są czasy internetu gdzie ka�źdy mały błąd firmy mo�źe gwałtownie zmienić opinie klient�łw na jej temat.

Wezmy sobie pod uwagę jak kupujemy woblera za 35zł to ju�ź jest trochę kasy ale mniejsza. Wobler pięknie wygląda super ostre kotwice jak brzytwa. Przychodzi czas na łowienie, cztery godziny katowania przynęty, powłoka lakiernicza na woblerze wygląda jakby prze�źył lata dziadka Lenina, olewamy to poniewa�ź rzekomo jest łowny, mamy rybę i kotwica nam pęka albo k�łłeczko. Wobler za 35zł z ..... kotwiczkami?!?!?! heloł!!!

Dlatego ja ju�ź wole ściągać woblery z ebaya. Za 30$ mo�źna trafić fajny zestaw 10 nowych wobler�łw takich firm jak bagley, cotton cordell, heddon, rapala czy daiwa na licytacji kt�łre będą porządnie zrobione i wiem �źe prze�źyją dwa sezony. Za 30$ to polszy mo�źna kupić 3-4 woblery kt�łre ledwo prze�źyją mo�źe sezon.
Jak chce zaszaleć to kupuje woblery japońskie MB,EG,LC,Imakatsu itp te woblery kosztują 10$ w g�łrę tylko jest małe ale! cię�źko je zniszczyć, kotwice ostre, lakierowanie super i co na dodatek łowne.

Tak kr�łtko jeśli chodzi o firmę kt�łra jest w tym wątku opisywana.

Nie dziwie się �źe nie kt�łrzy wolą kupić woblery krajowych piwniczanych luremaker�łw. Luremaker robi to dokładnie i ka�źdy wobler dopieszcza indywidualnie jak tylko umie za cenę 50% ni�źszą ni�ź w salmo.

W dzisiejszych czasach �źeby coś weszło na rynek krajowy/międzynarodowy prace nad danym produktem trwają około 2-4lat. Testy, badania itp. Nie wiem jak w Salmo ale chyba nie trwa to długo przelanie projektu w CAD'e na piankę <_<

Wnioskuję to po przeczytaniu tego wątku <_<

ZUO!

Lepiej iść na jakość ni�ź na ilość!!!

W dzisiejszych czasam klient wyznacza tredny a nie właściciel kt�łry chce się wzbogacić Embarassed

Pozdrawiam,
Slider

Do góry

#65 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 11:44

Czy znacie jerka rownie skutecznego, albo skuteczniejszego od Slidera - w przeroznych typach lowisk i na szeroka game ryb-, ktory pomimo lepszej ceny nie ulega odrapaniom pod zebami drapieznikow, nie spada z niego farba, albo nie dochodzi do zadnych uszkodzen korpusu?
Pozdro,
Bigos

Do góry

#66 OFFLINE Kuba Standera

W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

Bloggerzy
9639 postów

LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 15 wrzesień 2012 - 11:46

Zalt?
Wśr�łd małych Bigbait - sławkowy glider

Do góry

#67 OFFLINE @slider@

Zaawansowany

+Forumowicze
2730 postów

Napisano 15 wrzesień 2012 - 11:49

Fish Arrow Flat Jack.

Mo�źe niech Salmo wprowadzi do swojej oferty zestaw naprawczy? :lol:

Do góry

#68 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 11:59

Ok, ile okazowych ryb zlowiliscie obaj na wytypowane przynety i jakie to byly ryby?

Do góry

#69 OFFLINE @slider@

Zaawansowany

+Forumowicze
2730 postów

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:03

Bigos przez miesiąc od nowości na fish arrow'a r�ł�źowego wyciągnąłem około 10 szczupłych takich po 50-70cm na mojej kału�źy. Niestety Fish Arrow jest drogi, ale tak szybko się nie niszczy, w zestawie dostajesz jeden lub dwa gumowe ogonki zapasowe

Do góry

#70 OFFLINE Kuba Standera

W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

Bloggerzy
9639 postów

LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:05

A czemuz to ja miałbym je złowić?
To wiesz, domowy strugacz-globtroter mo�źe orzec, �źe salmo czy inne to g..., bo on był i tu i tu i tu i ryby na swoje koszmarki połowił?
Plus - co to okaz?
Forfiter, czy spora ryba jak na łowisko.

Działają, robią, nierozpadają się. Kilkukrotnie pomogła zmiana ze slidera własnie. Ale - co ja tam mogę wiedzieć.
A co do skuteczności zalt�łw, jak wieśc niesie, nie trzeba Szanownego przekonywać
p.s.
Za wielu okazowych ryb na slidera te�ź nei złowiłem

Do góry

#71 OFFLINE guciolucky

NO release NO glory

+Forumowicze
4913 postów

LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:09

Nie jestem specjalnie fun-em wobler�łw Salmo ale...

- cena woblera nie jest ustalana przez producenta
- zapotrzebowanie na Slidery jest du�źe a czas potrzebny na ich wykonanie jest długi, klienci nie zniosą braku tego modelu
- ka�źdy wobler ulega uszkodzeniom a wyroby HM wcale nie odznaczają się wyjątkową trwałością powłok lakierniczych
- dla szczupak�łw liczy się kolor powierzchni bocznych woblera i jego praca a nie szczeg�łły zdobienia

Jeśli istnieje mo�źliwość reklamacji wobler�łw to nale�źy z niej korzystać, ewentualnie p�łźniej mo�źna opisać jej wynik na publicznym forum. Wydaje mi się, �źe przykład Remka powinien być wystarczającą zachętą. Mam nadzieję, �źe jeśli faktem jest słaby lakier na Slider-ach to producent wyeliminuje ten błąd, być mo�źe miało to ju�ź miejsce?, w Polsce zu�źywamy tak mało wobler�łw i�ź stara seria mo�źe ciągle krą�źyć w sklepach stąd wiadomości jak wy�źej.

Do góry

#72 OFFLINE @slider@

Zaawansowany

+Forumowicze
2730 postów

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:13

A czemuz to ja miałbym je złowić?
To wiesz, domowy strugacz-globtroter mo�źe orzec, �źe salmo czy inne to g..., bo on był i tu i tu i tu i ryby na swoje koszmarki połowił?
Plus - co to okaz?
Forfiter, czy spora ryba jak na łowisko.

Działają, robią, nierozpadają się. Kilkukrotnie pomogła zmiana ze slidera własnie. Ale - co ja tam mogę wiedzieć.
A co do skuteczności zalt�łw, jak wieśc niesie, nie trzeba Szanownego przekonywać
p.s.
Za wielu okazowych ryb na slidera te�ź nei złowiłem

Por�łwnaj jakość wykonania Sławkowych wobler�łw a Salmo według mnie jest r�ł�źnica.

Jak na moją kału�źę to tak, średnia wielkość szczupaka to wymiar lub poni�źej wymiaru, mała franca

Do góry

#73 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:23

A czemuz to ja miałbym je złowić?
To wiesz, domowy strugacz-globtroter mo�źe orzec, �źe salmo czy inne to g..., bo on był i tu i tu i tu i ryby na swoje koszmarki połowił?
Działają, robią, nierozpadają się. Kilkukrotnie pomogła zmiana ze slidera własnie. Ale - co ja tam mogę wiedzieć.
A co do skuteczności zalt�łw, jak wieśc niesie, nie trzeba Szanownego przekonywać

Kuba, dlatego ze zabrales glos w dyskusji i podales swoj typ. Zatem jesli podajesz typ i zabierasz glos, to powinienes wiedziec o czym piszesz. Jak wspomnial wyzej kolega Slider, mamy czasy internetu i tak samo mozna komus pomoc jak i zaszkodzic nieprzemyslana albo nieprawdziwa wypowiedzia. Powinny o tym zwlaszcza pamietac osoby prowadzace portale tematyczne. Znasz mnie troche i raczej dlugo, wiec wiesz ze najwazniejsze dla mnie jest trzymanie sie faktow we wszystkim co zwiazane jest z wedkarstwem. Zdjecia okazowych ryb zlowionych na Slidera mogly by zapchac serwer i to jest fakt. To ze odpada z niego lakier pod zebami ryb tez jest faktem. Zapytalem o przynete rownie skuteczna i tansza, a przy tym trwalsza od Slidera, a otrzymalem odpowiedzi, ktore mnie w zaden sposob nie przekonaly...
Pozdr,
Bigos

Do góry

#74 OFFLINE Kuba Standera

W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

Bloggerzy
9639 postów

LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:24

- cena woblera nie jest ustalana przez producenta

I producent, jedyny dostawca, nie ma mo�źliwości zbicia jej w d�łł u dystrybutora? Troszkę słabo realne.
Slidery są i pewnie dlugo bedą podstawą pudeł szczupakowych i nie tylko. Ba, smiem twierdzić, ze gdyby nie Salmo, to pewnie i o caście i o jerkowaniu i o łowieniu sporych ryb w zamierzony spos�łb, mocnym sprzętem, mało kto by w pl słyszał, wiekszosć dalej chodziłaby ekstremum rozmiar�łw perch 12 i łowiła kijami 40g.
Pewnie tak.
Sam sporo ryb na slidery złowiłem i nadal, gdy wybieram sie na szczupaki to jest przynęta, bez kt�łrej z domu nie wyjdę. Niemniej jednak, jak wydupię sporo kasy, bo np muszę kupić ta przynetę za swoją kasę (uwzględnij to Bigos) i z dostawą bulę ok 10e za sztukę, to krew mnie momentami zalewa, jak po 2 rybach z połowy odpada lakier, a słysze od znajomych, ze im sporsza ryba rozwaliła k�łłka łacznikowe.
Niestety, r�łwnie�ź z tego powodu, ale i z braku kasy, salmiak�łw w pudle coraz mniej, wypierają je kopyta i te�ź inne gatunki ryb, kt�łre mecze ostatnimi czasy.

Cię�źko por�łwnywać produkty domowe z produktami firm zatrudniających pewnie z dziesiąt jak nie set pracownik�łw i zręcznych lobbyst�łw czy trendsetter�łw.
Cały zal jest nie o nie łowność, co o sprawy, o kt�łrych się trzepie od dobrych 5 lat i zmian widać mało, nowe modele, jak sweeper nie są od ich wolne...
Po jakimś czasie zadajesz sobie pytanie - ile mo�źe trwać testowanie nowego lakieru do wobler�łw? 5 lat?

Do góry

#75 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:27

Nie jestem specjalnie fun-em wobler�łw Salmo ale...

- cena woblera nie jest ustalana przez producenta
- zapotrzebowanie na Slidery jest du�źe a czas potrzebny na ich wykonanie jest długi, klienci nie zniosą braku tego modelu
- ka�źdy wobler ulega uszkodzeniom a wyroby HM wcale nie odznaczają się wyjątkową trwałością powłok lakierniczych
- dla szczupak�łw liczy się kolor powierzchni bocznych woblera i jego praca a nie szczeg�łły zdobienia

Jeśli istnieje mo�źliwość reklamacji wobler�łw to nale�źy z niej korzystać, ewentualnie p�łźniej mo�źna opisać jej wynik na publicznym forum. Wydaje mi się, �źe przykład Remka powinien być wystarczającą zachętą. Mam nadzieję, �źe jeśli faktem jest słaby lakier na Slider-ach to producent wyeliminuje ten błąd, być mo�źe miało to ju�ź miejsce?, w Polsce zu�źywamy tak mało wobler�łw i�ź stara seria mo�źe ciągle krą�źyć w sklepach stąd wiadomości jak wy�źej.

I to jest wlasnie wypowiedz czlowieka, ktory przedstawia fakty. Jesli on mi napisze prywatnie, ze zlowil pstraga na 101 cm to mu uwierze.
Pozdrawiam,
Bigos

Do góry

#76 OFFLINE Kuba Standera

W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

Bloggerzy
9639 postów

LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:30

[quote]
A czemuz to ja miałbym je złowić?
To wiesz, domowy strugacz-globtroter mo�źe orzec, �źe salmo czy inne to g..., bo on był i tu i tu i tu i ryby na swoje koszmarki połowił?
Działają, robią, nierozpadają się. Kilkukrotnie pomogła zmiana ze slidera własnie. Ale - co ja tam mogę wiedzieć.
A co do skuteczności zalt�łw, jak wieśc niesie, nie trzeba Szanownego przekonywać
[/quote]

Kuba, dlatego ze zabrales glos w dyskusji i podales swoj typ. Zatem jesli podajesz typ i zabierasz glos, to powinienes wiedziec o czym piszesz. Jak wspomnial wyzej kolega Slider, mamy czasy internetu i tak samo mozna komus pomoc jak i zaszkodzic nieprzemyslana albo nieprawdziwa wypowiedzia. Powinny o tym zwlaszcza pamietac osoby prowadzace portale tematyczne. Znasz mnie troche i raczej dlugo, wiec wiesz ze najwazniejsze dla mnie jest trzymanie sie faktow we wszystkim co zwiazane jest z wedkarstwem. Zdjecia okazowych ryb zlowionych na Slidera mogly by zapchac serwer i to jest fakt. To ze odpada z niego lakier pod zebami ryb tez jest faktem. Zapytalem o przynete rownie skuteczna i tansza, a przy tym trwalsza od Slidera, a otrzymalem odpowiedzi, ktore mnie w zaden sposob nie przekonaly...
Pozdr,
Bigos

[/quote]
Bigos
Zapytałeś się o przynetę r�łwnie łowną, nawet dro�źszą i trwalszą
To ci odpowiedziałem.
Nie sądzę, bym bez akumulatora na jajkach był w stanie Ciebie przekonać do napisania na forum, publicznie - przyneta x lepsza jest od slidera. Mo�źemy się tak kiwac do usranej, zmieni to mało. Urwę ostatniego, kupię następne, zmienię k�łłka, zmienię kotwicę, jeśli odpadnie lakier się wkurwię... Kogo to obchodzi? Na pewno nie producenta, bo wydaje się ze zainteresowanie kończy się na pkt 2.
Wydaje się być to proste, choć pewnie drogą ja złowiłem więcej od Ciebie, więc jak śmiesz się odzywać moze coś wskurasz, choć nie wiem... Rozumiem, bardzo chcesz nam udowodnić, ze slider uber alees, nikt jednak temu nie przeczy, co wkurwia nas ujowe wykonanie.
Tak schodząc do ekstremy - myślę ze gnom 3 zabija ka�źdego slidera, w kwestii trwałości, obecności na rynku, ryb kt�łre na nie złowiono, taniości, powtarzalności i popularnosci.

Do góry

#77 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:34

Bigos przez miesiąc od nowości na fish arrow'a r�ł�źowego wyciągnąłem około 10 szczupłych takich po 50-70cm na mojej kału�źy. Niestety Fish Arrow jest drogi, ale tak szybko się nie niszczy, w zestawie dostajesz jeden lub dwa gumowe ogonki zapasowe

Nie przekonales mnie, bo ani nie polowiles ryb, ani przyneta nie jest tansza, ani niezniszczalna .
Uwaga do Kuby - ja nigdy nie moderuje swoich wypowiedzi kiedy z kims dyskutuje. Byloby dobrze gdybys tago nie robil gdy ze mna dyskutujesz publicznie. Wskaznik wiarygodnosci by Ci sie podniosl...
Pozdro,
Bigos

Do góry

#78 OFFLINE Kuba Standera

W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

Bloggerzy
9639 postów

LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:35

Uwaga do Kuby - ja nigdy nie moderuje swoich wypowiedzi kiedy z kims dyskutuje. Byloby dobrze gdybys tago nie robil gdy ze mna dyskutujesz publicznie. Wskaznik wiarygodnosci by Ci sie podniosl...
Pozdro,
Bigos

Bigos
Edytuję posty w 2 przypadkach:
-Mam coś do dodania i nie chcę klepać post pod postem. Jak w tym przypadku
-Dostaję rozpaczliwego priva

Nie usiłuj mnie brać za jajka i nie rozmawiajmy o wiarygodności. Nic tak nie psuje przyjaźni jak cięte riposty

Do góry

#79 OFFLINE bigos

Zaawansowany

+Forumowicze
650 postów

LokalizacjaIrlandia

Napisano 15 wrzesień 2012 - 12:50

[quote]
A czemuz to ja miałbym je złowić?
To wiesz, domowy strugacz-globtroter mo�źe orzec, �źe salmo czy inne to g..., bo on był i tu i tu i tu i ryby na swoje koszmarki połowił?
Działają, robią, nierozpadają się. Kilkukrotnie pomogła zmiana ze slidera własnie. Ale - co ja tam mogę wiedzieć.
A co do skuteczności zalt�łw, jak wieśc niesie, nie trzeba Szanownego przekonywać
[/quote]

Kuba, dlatego ze zabrales glos w dyskusji i podales swoj typ. Zatem jesli podajesz typ i zabierasz glos, to powinienes wiedziec o czym piszesz. Jak wspomnial wyzej kolega Slider, mamy czasy internetu i tak samo mozna komus pomoc jak i zaszkodzic nieprzemyslana albo nieprawdziwa wypowiedzia. Powinny o tym zwlaszcza pamietac osoby prowadzace portale tematyczne. Znasz mnie troche i raczej dlugo, wiec wiesz ze najwazniejsze dla mnie jest trzymanie sie faktow we wszystkim co zwiazane jest z wedkarstwem. Zdjecia okazowych ryb zlowionych na Slidera mogly by zapchac serwer i to jest fakt. To ze odpada z niego lakier pod zebami ryb tez jest faktem. Zapytalem o przynete rownie skuteczna i tansza, a przy tym trwalsza od Slidera, a otrzymalem odpowiedzi, ktore mnie w zaden sposob nie przekonaly...
Pozdr,
Bigos

[/quote]
Bigos
Zapytałeś się o przynetę r�łwnie łowną, nawet dro�źszą i trwalszą
To ci odpowiedziałem.
Nie sądzę, bym bez akumulatora na jajkach był w stanie Ciebie przekonać do napisania na forum, publicznie - przyneta x lepsza jest od slidera. Mo�źemy się tak kiwac do usranej, zmieni to mało. Urwę ostatniego, kupię następne, zmienię k�łłka, zmienię kotwicę, jeśli odpadnie lakier się wkurwię... Kogo to obchodzi? Na pewno nie producenta, bo wydaje się ze zainteresowanie kończy się na pkt 2.
Wydaje się być to proste, choć pewnie drogą ja złowiłem więcej od Ciebie, więc jak śmiesz się odzywać moze coś wskurasz, choć nie wiem... Rozumiem, bardzo chcesz nam udowodnić, ze slider uber alees, nikt jednak temu nie przeczy, co wkurwia nas ujowe wykonanie.
Tak schodząc do ekstremy - myślę ze gnom 3 zabija ka�źdego slidera, w kwestii trwałości, obecności na rynku, ryb kt�łre na nie złowiono, taniości, powtarzalności i popularnosci.

[/quote]

Kuba, Ciebie zupelnie niepotrzebnie ponosza emocje w kwestii, ktora jest banalnie prosta i emocji pozbawiona. Wiemy obaj ze wypowiedzi w takim stylu nic nei wnosza do dyskusji -poza zametem i zaslona dymna. Do czego od samego poczatku zmierzam? Nie do tego zeby bronic Slidera czy Salmo generalnie - jak pewnie wielu sadzi. Nie ma niezniszczalnych przynet i nie ma przynet doskonalych, ale sa przynety ktore moga sie pochwalic ,,dorobkiem zlowionych ryb'' duzo wiekszym od innych. Ze sa drogie? Ani Ty ani ja nie mam na to wplywu, co wiecej Salmo tez- bo nie zajmuje sie dystrybucja. Bluzgajcie na dystrybutorow i bedzie wtedy uczciwie. Kazdy ma wybor i nie musi niczego kupowac na sile. Taki Slider daje Ci gwarancje, ze jesli w wodzie sa ryby i maja ochote troszke wspolpracowac, to na bank cos zlowisz - oczywiscie jak potrafisz sie taka zabawka poslugiwac. Dlaczego pisze cos takiego ? Bo tysiace ludzi na calym swiecie to udowodnilo dziesiatki tysiecy razy i moga zatkac Ci usta faktami w postaci zdjec wielkich ryb zlowionych na Slidera. Czy juz lapiesz, ze tu nie chodzi o jakies personalne animozje czy konszachty, tylko o uczciwe opisywanie rzeczywistosci?
Pozdro